Gosia z Kutna

Tu już był ten temat poruszany

Sporo tych awarii. Ja od dnia zakupu w 2015 (z salonu) ani jednej.

Dzięki ArKos. Muszę zapamiętać (y)

Ja wpisuje WIN mojej Mokki na stronę z powyższego linku i wyskakuje mi - no found Być może mylę zera z literą O

Sama osobiście wymieniłam w swojej Mokkce filtr kabinowy Poszłam do sklepu z częściami, podałam dowód rejestracyjny, pan mi wybrał odpowiedni i oglądając filmik na YT sama wymieniłam . Nigdy wcześniej nie wymieniałam filtrów a udało mi się bez problemu Prościzna! A jak satysfakcja, że mi się udało

Mokker, piszesz, ze uaktualniali Ci na gwarancji nawigację!? To chyba im się poprawiło, bo ja z nimi walczyłam o aktualizację na gwarancji, to mnie olali i powiedzieli, że się nie da Opisywałam tu na forum moje przeboje z ówczesnym jeszcze General Motors. I jeszcze pytanie - gdzie w nawigacji widać ile system wyłapuje satelit?

Tu jest poruszony podobny temat:

U moim aucie (Mokka z 2015 r) odkąd zastosowałam się do rady z tego forum żeby jeździć z włączoną klimą, nie mam problemu ze szronem wewnątrz . Filtr kabinowy wymieniany regularnie.

Zmieniając opony poprosiłam w warsztacie o sprawdzenie stanu hamulców. Po 4 latach od nowości hamulce i tarcze w bardzo dobrym stanie Jednak mechanicy zwrócili mi uwagę na konieczność wymiany górnych mocowań amortyzatorów w przodzie (że są luzy) Czy mieliście już taką konieczność? Czy jest to droga wymiana?

U mnie czujniki tak działają jak to opisuje powyżej ArKos. Działają niezawodnie. Potrafię na czujnikach wjechać/ wyjechać na "milimetry" Są moimi strażnikami A.. i ja nic nie włączam - same zaczynają swoją "robotę" gdy tylko widzą przeszkodę (w odpowiedniej prędkości auta)

Ja na tym oleju jeżdżę trzeci rok ( Castrol Edge 5w30 ). Na pierwszym przeglądzie poprosiłam ASO o wlanie go zamiast tego "salonowego" i zrobili to bez problemu.

Ja odpuściłam sobie drugi przegląd w ASO. Zrobiłam wymianę oleju i płynu hamulcowego w innym zakładzie blisko mnie. Zaoszczędziłam około 400 zł.

Dzięki chłopaki za wyjaśnienie Myślałam, że nawet jak tylko same opony wymieniamy, to trzeba programować. Teraz rozumiem - koła tak, opony nie

Jak to jest z tą kalibracją opon? Byłam dziś w warsztacie oponiarskim zapytać się czy zrobią mi kalibrację do opon letnich. Warsztat jest zwykłym zakładem specjalizującym się w serwisie kół, opon nie żadne ASO. Szef powiedział, że zrobią i że nie potrzeba tam żadnych kalibracji, że to tylko takie naciąganie ludzi z tym kalibracjami, że miał juz kilka aut Mokka i nie było żadnych problemów. I że samochód sam się resetuje do odpowiednich parametrów opony. Fakt, że kilka sezonów jeździłam na wymianę opon do innego serwisu(nie do Opla, czy innej autoryzowanej stacji) i tez nie widziałam, żeby mi robili jakieś kalibracje (choć może nie widziałam samego procesu ) i nigdy nie miałam żadnych problemów z oponami, komunikatami, alarmem, że coś nie tak z oponami.Tamten serwis jest nieczynny i dlatego musiałam szukać innego. Tak sobie myślę, że oni w tym poprzednim co się zamknął też chyba nie mięli jakiegoś specjalnego sprzętu do mojej Mokki. Koszt takiej wymiany to około 80 zł za komplet. Podejrzewam że ten warsztat, o którym wspomniałam na początku zrobi dokładnie tak samo, jak ten który robił mi to juz kilka sezonów. Dlatego pytam - po co kupować sprzęt do kalibracji lub po co jeździć do ASO i płacić im tyle kasy?

tu było o tym problemie http://mokkaforum.pl/topic/179-tylna-po%C5%82ka/?do=findComment&comment=8321