namor

Wiem Arku, czytałem instrukcję,czytałem Twoje posty, i nie rozumiem jednej rzeczy ,jeżdżę tą MOKKĄ dwa lata ,po odpaleniu silnika kontrolka nigdy nie gasła ,chyba że ją sam zgasiłem nawet po przekroczeniu 25km/h.Błędu nie wyświetla,czujniki wszystkie działają ,myślę że podczas omijania pojazdu z większą szybkością niż 25km czujniki będą sygnalizować mimo wyłączonej kontrolki, bo tak do tej pory miałem .ArKos bardzo dziękuję za podjęcie tematu.

Witaj Arkos, problem z czujnikami powrócił,nie wiem co się dzieje, podczas jazdy gaśnie kontrolka czujników parkowania .Gdy tylko się zatrzymam kontrolka się zapala a czujniki wykrywają przeszkodę i sygnalizują, gdy ruszam kontrolka gaśnie.Prawdo podobnie wtedy nie działają, właśnie dzisiaj ruszając z parkingu miałem krótki sygnał,piknięcie i kontrolka czujników zgasła a gdy się zatrzymuje to wszystko wraca do normy.

Dziękuje Arkos,próbowałem nie pomogło.Podjechałem do elektryka,podczas ob lodowacenia zderzaka system złapał dwa błędy z dwóch czujników ,po wykasowaniu wszystko wróciło do normy,czujniki przód i tył działają

Witam u mnie jest podobny problem jadąc na trasie zamarzł mi cały przedni zderzak,w trakcie jazdy miałem krótkie sygnały z czujników które wyłączałem.Następnego dnia przy odpaleniu auta krótki sygnał akustyczny na wyłączniku dwa mrugnięcia i zero działania czujników .Co może być powodem usterki, bardzo proszę o pomoc,Pozdrawiam.

ArKos dziękuję ,myślę że się spotkamy w ASO.

ArKos bardzo dziękuję, jesteś porządnym gościem,właśnie u Ciebie chciałbym te linki zrobić.do Gliwic mam blisko,dam ostatnią szansę innemu serwisowi na miejscu, jak spaprają robotę przyjadę do ASO Gliwice, oczywiście otwarcie zlecenia.

Witaj ArKos, to może nie aż tak z tą krytyką , jestem tu na tym forum może jednym z najstarszych użytkowników. Nie jednym autem jeździłem i nie jednym nowym z salonu .Przed Mokką jeździłem salonowym Focusem nówką sprzedałem jako trzy letnie. Naprawdę umiem bardzo dużo przy autach zrobić.Auta utrzymuję w bardzo dobrym stanie i nigdy nie miałem problemów ze sprzedażą.Po prostu lubię mieć auto cały czas sprawne ,akurat Mokkę kupiłem bo mi się bardzo podoba.To nic że ma swoje minusy,każde auto je ma ,dlatego zawsze porównuje nowe auto do tego co sprzedałem i stwierdzam że z Focusem było wiele mniej problemów ale to już przeszłość.Stwierdzam że najwięcej mają do powiedzenia zawsze ci co olewają i nie robią nic przy swoich autach,jakoś będzie, byle jeździ.Wracając do tematu byłem w ASO była regulacja linek lekka poprawa,na resztę pytań otrzymałem odpowiedź tak ma być skrzynia musi się dotrzeć ręce opadają.Podczas hamowania silnikiem i przyśpieszania nie ma żadnych ruchów lewarek sztywny w każdej pozycji.Pojedynczy ruch lewarka u mnie to po wrzuceniu drugiego biegu lekkie przesunięcie się lewarka w stronę luzu kilka milimetrów następnie lewarek sztywno stoi ,raz ten objaw jest raz go nie ma, po rozgrzaniu jakieś pięć kilometrów ruch lewarka bardzo sporadyczny i to przeważnie wrzucając biegi w górę wrzucając w dół tego ruchu nie ma Nie wiem na pewno, przypuszczam winę linek nie znam się na tym ale myślę że jest za wielki luz na lince lewarek za bardzo pociągnięty do tyłu i w trakcie zazębiania te kilka milimetrów luzu powoduje te kilka milimetrowe cofnięcie się lewarka,jeśli się mylę to mnie popraw.To by było na tyle,ArKos nie wziąłem tego do siebie bo Cię bardzo szanuję,wielu ludziom pomogłeś i na pewno wielu pomożesz .Pozdrawiam.

No i jestem po szczegółowej kontroli skrzyni ,opłacało się czekać aż wróci dobry fachowiec z urlopu.ArKos miałeś racje,po jeździe próbnej i obsłuchaniu skrzyni padła diagnoza .To nie jest skrzynia ,przyczyn pojedynczych ruchów lewarka mam szukać w poduszkach skrzyni lub silnika.Do przeglądu mechanizm zmiany biegów ( byłem w serwisie ustawiali linki miało być dobrze ) ale nie jest, to co tam lekko słychać to ma być podobno od tłumika wydechowego.Nie wiem ArKos czy to też jest wina poduszek, ostatnio zauważyłem ruszając ze skrzyżowania w systemie start-stop mając na luzie w trakcie naciśnięcia sprzęgła samochód odpala.No i właśnie w trakcie odpalenia lewarkiem na luzie potrafi lekko ruszyć w stronę pierwszego biegu ,poduszki czy linki ?

witam koledzy, świetna robota , nie widzę tutaj tłumika środkowego, bo to chyba on najczęściej pada

bardzo bym chciał ArKos abyś miał rację,po diagnozie mechanika spróbuję jeszcze diagnozy w ASO,wtedy wyciągnę wnioski,albo sumienna regulacja a jak nie pomoże to remont do którego jestem przygotowany.

U mnie gwarancja już się skończyła więc wszystkie koszty biją po kieszeni.Okej fsw może mi to umknęło.Jedno muszę przyznać Mokka wszystkie minusy nadrabia swoją bryłą, swoim wyglądem. Pomimo kłopotów ze skrzynią nadal mi się podoba.Tak jak ArKos napisał ,mam nadzieję że kłopoty się skończą i zostanie tylko przyjemność z jazdy.Na chwilę obecną czekam na mechanika skrzyń biegów, wróci z urlopu i zabieram się za swoją skrzynię.Można zrobić jeszcze kilka tysięcy ale nie mam pewności że skrzynia się nie posypie.

Witaj ArKos, bardzo małą mam wiedzę ale trochę marek samochodów w swoim życiu miałem.Auta użytkowałem po kilka lat, do jednych trzeba było więcej dokładać, do innych mniej, nigdy nie miałem kłopotów ze skrzynią biegów.Opla Mokkę kupiłem bo mi się podoba, jest to pierwszy opel i ostatni.W tak krótkim czasie użytkowania prawdo podobnie szykują mi się bardzo duże koszty remontu skrzyni biegów. o ile w Twoim przypuszczeniu ten głuchy stuk przy włączaniu pierwszego biegu to sprzęgło to szykuje się kolejny wydatek. Ale do tego dojdziemy po wyciągnięciu skrzyni.Mokka ma 14 tysięcy przebiegu i już kilka poważnych wydatków.Nie wiem jak będzie dalej,czytając posty naszych koleżanek i kolegów , z tym autem jest bardzo dużo kłopotów, nie liczni albo się nie przyznają albo faktycznie nie mają kłopotów .

no nie wiem czy to wina sprzęgła , u mnie nie ma żadnego stuku przy załączaniu sprzęgła,u mnie ten stuk występuje nie w trakcie wciskania pedału sprzęgła .Mianowicie pedał sprzęgła jest wciśnięty i w trakcie przesuwania lewarka biegów na pozycję nr; jeden następuje głuchy stuk.a sprzęgło w tym momencie jest dociśnięte do podłogi, więc z całą pewnością stuk występuje po wciśnięciu sprzęgła a w trakcie załączania pierwszego biegu.

Witaj donatelo, u mnie też występuje ten głuchy stuk , nie zawsze sporadycznie ale występuje. Przypadkiem dosłyszane, stanąłem pod bramą wrzuciłem na luz po chwili wrzuciłem pierwszy bieg i w chwili włączania pierwszego biegu usłyszałem głuchy stuk.Tak jak wcześniej napisałem nie zawsze ale zdarza się .ArKos ma rację ta skrzynia jest toporna, ja mam z nią więcej kłopotów i przymierzam się do naprawy w najbliższym terminie.

Tak kolego, ja miałem taką samą przygodę ,po zalaniu nowym olejem też mi śmierdziało w aucie .Prawdo podobnie za duża ilość oleju,upuściłem zastosowałem ilości serwisowe 2l i po smrodzie.Wybór należy do Ciebie.