Skocz do zawartości

Najlepszy silnik do Mokki


Gość aga blondynka posiusia

Rekomendowane odpowiedzi

Po kolei:

1) turbo na zimnym - silnik ma pewnego rodzaju zabezpieczenie. Jak odpalisz i jest zimny, to NIE DA SIĘ ruszyć z piskiem :) Po prostu masz wrażenie, że auto ma 60kM :D ale przy normalnej jeździe z zimnym silnikiem nie odczuwa się za bardzo, że coś ogranicza moc, bo auto sprawnie przyspiesza. Jak w każdym silniku z turbo należy dbać o turbinę - nie pałować na zimnym, po pałowaniu a przed wyłączeniem silnika dać mu ze 2 minuty na popracowanie na luzie, żeby turbina ostygła. I to tyle.

2) problemy z moim autem - jestem mechanikiem. Dla mnie jednorazowe puknięcie czy skrzypnięcie jest usterką wymagającą natychmiastowej reakcji, pomimo, że wystąpiło raz. Zwykły użytkownik albo tego wcale nie zauważy, albo da głośniej radio, albo się tym nie przejmuje, bo to było raz. A ja już mam w głowie kod błędu "coś puknęło, coś jest nie tak". Pracując w ASO niejednokrotnie człowiek borykał się z "dziwnymi" usterkami zgłaszanymi w ramach gwarancji i może w dużej mierze stąd ta moja nadwrażliwość.

Mechanicznie auto jest ok. Nic się nie dzieje. Przypadłości natury estetyczno-funkcjonalnej są śmieszne tak naprawdę. To, że termostat wymieniali - no bo skoro grzał mi się ciut dłużej niż wcześniej, jest dla mnie informacją o jego winie. Ktoś ze statusem użytkownika pojazdu być może by tego nie zauważył. 

Myślisz, że w innej marce jest lepiej? To żyjesz w matrixie. KAŻDA marka produkuje tak samo: tanio, byle przeżyło gwarancję, i żeby tylko kupić.

Honda Civic ufo - półtora roku i zdechła elektryka. Auto całkowicie martwe. 4 sterowniki do wymiany i programowania. A przecież Honda to synonim niezawodności, bo to japoniec.

Nie chce mi się pisać, bo temat rzeka... zrobisz jak uważasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Myślisz, że w innej marce jest lepiej? To żyjesz w matrixie. KAŻDA marka produkuje tak samo: tanio, byle przeżyło gwarancję, i żeby tylko kupić.

Honda Civic ufo - półtora roku i zdechła elektryka. Auto całkowicie martwe. 4 sterowniki do wymiany i programowania. A przecież Honda to synonim niezawodności, bo to japoniec.

Nie chce mi się pisać, bo temat rzeka... zrobisz jak uważasz.

 

Doskonale zdaję sobie sprawę, że usterkowość nie zależy od marki. Taki naiwny to nie jestem, żeby wierzyć w Das Auto, czy niezawodność Toyoty i za wszelką cenę kupować te samochody, które mają lepszą reklamę albo kiedyś (w erze inżynierów, a nie dyrektyw UE i księgowych) wyrobiły sobie markę. Twój komentarz jest bardzo cenny i w zasadzie rozwiał moje wątpliwości. Także pozostawiam Mokkę w kręgu moich zainteresowań.

 

Dobra, to jeszcze pomęczę o tą turbinę, bo to byłaby dla mnie nowość. Czy po jeździe po mieście lub po spokojnej trasie (100 km/h) muszę jakoś mocno myśleć o turbinie, czy te kilkanaście sekund poświęcone na parkowanie wystarcza? Jeżeli w ten sposób wytrzyma mi pi razy oko 100 000 km, to nie mam pytań. W zasadzie dieslowskie TeDejki nie są używane przez mocno rozgarniętych użytkowników, a jeżdżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po normalnej jeździe wystarczy kilkanaście sekund parkowania. Pisałem o ok. 2 minutach ale po pałowaniu, czyli jazda z gwizdkiem. Jak normalnie auto jeździ, to wystarczy ostatnie 300-400m dojazdu do domu na spokojniutko + parkowanie.

Jeśli pilnuje się turbiny i stosuje kilka podstawowych zasad, to nie będzie dziwne 200.000km dla turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po spokojnej jeździe po mieście parkowanie plus kilka sekund wystarcza, zreszta często zatrzymujesz sie na światłach i to już wystarczy. Po długiej trasie np na autostradzie zjeżdżasz na parking to musisz mu dać 2 min bo szkoda turbiny. W moim aucie nie mam żadnych problemów a mam już 33 521 km na liczniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy normalnej jezdzie daje 30-60 sek na ostudzenie. A co do mocy w 1.4T twierdze,ze malo. Moze u was 1.4T 140,ze skrzynia 6M- inna charakterystyka lepiej goni, moment deczko wiekszy. Dla mnie mulowaty normalnie abym dotrzymal kroku innym autom biegi trzeba by zazwyczaj zmieniac przy 4000tys chodzi o 1 i 2. Dla porownania Astra J 1.7 110km lata lepiej. Chocby 1.2 tsi 85km tez lepiej. Masa dobija :-) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masa swoją drogą. Kwestia następna to przełożenia poszczególnych biegów. I kwestia ostatnia: nie porównujemy benzyny z dieslem, bo to dwa różne silniki o diametralnie innej charakterystyce i ich porównanie ma taki sens, jak przykładanie garbatego do ściany ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojeździłem testówką 1.4T i wielkie rozczarowanie samochodem, silnikiem i hamulcami. Porównuję do posiadanego Hyundajowego 1.6 125KM. Objechana chwilę później nowa Astra 150KM zupełnie inny świat, szkoda, że takie niskie zawieszenie.

Odpuszczam Mokkę, dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam mam swój własny test silnikowy, oczywiście tylko benzynowe wchodzą w grę. Otóż polega na tym że dochodzę do najwyższego biegu i obrotów równe 3000 a następnie patrzę ile ma km/h. Coś takiego daje mi informację ile mogę jechać max przy górnej granicy ekonomicznego spalania. Zakładam że dla benzyny ekonomia to od 2000 do 3000 obr. I tak:

 

- dotychczasowa astra II 1.6 8v 84KM - 105km/h
- jazda próbna mokka cosmo 1.6 115KM - 100km/h - ten wynik mi się nie spodobał
- zakup mokka enjoy 1.4T 140KM -143km/h  

 

może to i głupi parametr jakim się kieruje ale co zrobię, już tak mam.  Chciałem osiągnąć lepszy wynik od astry i myślałem że 1.6 mokka sprosta oczekiwaniom. 
 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojeździłem testówką 1.4T i wielkie rozczarowanie samochodem, silnikiem i hamulcami.

Coś bliżej?

Mokka ma dobre i skuteczne hamulce. Z 200km/h potrafi wyhamować wręcz natychmiast do 100km/h - miałem sytuację prawie awaryjnego hamowania. Konkrety proszę.

 

 

 Porównuję do posiadanego Hyundajowego 1.6 125KM. 

No silnik złom, rzęch i koszmar. Mówię to porównując do mojego 3,0v6 211kM. Przy tym silniku v6 Mokka stoi w miejscu i nie jedzie.

 

 

Jeśli stawiasz jakieś argumenty, to byłoby miło, gdybyś je poparł czymkolwiek. W innym przypadku nie ma to sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności