Skocz do zawartości

Usterki w waszych autach


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Proponuje żeby każdy wpisywał jakie ma problemy ze swoim samochodem i czy serwis poradził sobie z naprawą.
Zaczne jako pierwszy:
- często podwyższone obroty biegu jałowego od 950 do 1100.Opinia serwisu tak ma być. :)
- włączający się wentylator chłodnicy jeszcze przed osiągnięciem prawidłowej temperatury silnika ( klima wyłączona,automatyczne sterowanie klapami nawiewu wyłączone). Serwis w bólach ale jakoś sobie poradził, na razie jest dobrze.
- metaliczne stuki podczas puszczania sprzęgła na postoju i w trakcie jazdny przy zmianie z 1 na 2 z 2 na 3.Diagnoza zaprzyjaznionego mechanika, prawdopodobnie doccisk sprzęgła.Serwis twierdzi wszystko ok.
- wycie z pod osłony paska rozrządu przy schodzeniu z obrotów od około 1100 do 700 obrotów.Diagnoza mechanika prawdopodobnie napinacz paska rozrządu.Serwis nic nie słyszy.
- stuki na nierównościach w prawym przednim kole.Serwis nic nie słyszy, luzów brak.

A miało być tak pięknie ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- często podwyższone obroty biegu jałowego od 950 do 1100.Opinia serwisu tak ma być.

/.../

- metaliczne stuki podczas puszczania sprzęgła na postoju i w trakcie jazdny przy zmianie z 1 na 2 z 2 na 3.Diagnoza zaprzyjaznionego mechanika, prawdopodobnie doccisk sprzęgła.Serwis twierdzi wszystko ok.

Ad 1) obroty mam podwyższone tylko gdy samochód jedzie na "luzie" - po zatrzymaniu spadają do normalnych oraz same wzrastają przy puszczaniu sprzęgła podczas ruszaniu bez dodawania gazu pedałem akceleratora - uważam że tak powinno być. Jeżeli wzrastają ot tak sobie, od czasu do czasu, to coś nie halo.

 

Ad 2) też mam, i to mnie wku ....a. Temat zostawiam na przegląd, już niedługo, I na pewno to nie jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak:

-"szumy" bo to wiecej niz szumy jakies dziwne zawirowania powietrza jakby moja mokka była nieszczelna nadal słyszalne-kolejny raz wizyta w aso twierdza ze jest oka ja poprawy nie słysze.

- dziwne brzeczenie w kierownicy teraz rowniez podczas regulacji nawiewów-podobno tak jest.

- przy skrecaniu kierownica w prawo jest slyszalne pstryk,pstryk nie wiem co to znowu-oczywiscie juz nie zajrzeli bo nie pokazałam paluchem....

- tarcie podczas hamowania nadal slyszalne-ten typ tak ma.

 

 na dzis wystarczy bo serce mi krwawi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zawieszanie się nawigacji - czekam na nowy soft, ponoć ma być na dniach

- awaria z weekendu, fabrycznie nie zapięta obrączka na wężu z nagżewnicy do silnika, która wyskoczyła i wywaliło mi cały płyn chłodniczy w komorze silnika (auto nadal w serwisie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Ja uzbierałem listę żali i pojechałem dzisiaj do ASO.

Na zielono napisane to, co będzie robione od strzału i części zamawiają.

Na pomarańczowo to, co jest zależne od dystrykta gwarancyjnego - może wyrazić zgodę a może nie. Znam gościa osobiście i ciężki kaliber z kolesia - strasznie... Zobaczymy.

Na niebiesko - będą weryfikować.

 

1. kampania 15 P 056 - przeprogramowanie modułu nadwozia

 

2. wyciek oleju z misy olejowej silnika - na początek wymienią uszczelniacz przedni jako tańsze dla nich w naprawie i w związku z umiejscowieniem wycieku. W wypadku stwierdzenia wycieku z miski, misa do uszczelnienia.

 

3. szyba opuszczana kierowcy luźna po otwarciu o kilka centymetrów - lata na boki. Rozbiorą i wymienią prowadnice szyby.

 

4. szyba opuszczana kierowcy uchylana piszczy - również podczas jazdy po nierównościach uchylona szyba popiskuje. Jak wyżej.

 

5. bąble na dekorze tapicerki drzwi kierowcy - zostanie podjęta (lub nie) decyzja dystrykta gwarancyjnego o przyznaniu wymiany tapicerki drzwi.

 

6. pofalowana tapicerka siedziska pasażera - przy prawym brzegu. Zamówiono gąbkę siedziska.

 

7. zniekształcone siedzisko kierowcy - przy zawiasie z oparciem. Zamówiono gąbkę siedziska.

 

8. długo się grzeje - silnik osiąga nominalną temperaturę pracy po przejechaniu ok. 10km, spalanie wzrosło. Zamówiono termostat - będzie wymiana.

 

9. kilkakrotnie po uruchomieniu zimnego silnika, wystąpiła początkowo praca na 3 cylindrach. Po minimalnym zagrzaniu się zjawisko ustępuje. Będą sprawdzać cewkę zapłonową i świece.

 

10. praktycznie ciągle przy zimnym silniku (np. po całonocnym postoju) "dziura w gazie" między 2000-2500 obr/min. Po zagrzaniu się z reguły ustępuje. Jak wyżej.

 

11. nierównomierne i nadmierne zużywanie się przednich tarcz hamulcowych.  zostanie podjęta lub nie decyzja dystrykta gwarancyjnego o przyznaniu wymiany tarcz i klocków przednich. Jest niebezpieczeństwo, że kretyn podejmie decyzję o przetoczeniu tarcz, co gówno da, bo klocki znowu porysują tarcze.

 

Zobaczymy co i jak - dam znać, jak będzie załatwione. Jestem upierdliwy, znam procedury GM, obowiązki gwaranta i biegle znam mechanikę, więc nikt mnie w bambuko nie zrobi, ale z tego co widzę i kumaty mechanik i kumaty doradca serwisowy się trafił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że sporo tego. Jak zacząłem czytać to miałem dwa odczucia.

1. Kurczę z moją jest wszystko ok

 

2. Kurczę mam nadzieję, że z moją jest wszystko ok. Powiem wprost chyba dzięki temu, że nie znam się na samochodach nie widzę usterek. Ale brat zwrócił mi uwagę, że mam dziwnie tarcze porysowane... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie. Nie panikujcie.

Zdarza się czasem tak, że jakaś partia podzespołów jest wadliwa. Na przykład takie tarcze czy klocki, które je rysują. Wyprodukowali 100.000 tarcz do bani a reszta jest okej.

Nie można podchodzić do tego problemu w skali globalnej. Jeśli takie zjawisko występuje jednostkowo, to nie można już mówić o wadzie fabrycznej czy też podatności samochodu na awarie. Po prostu coś nie pykło i tyle.

Nie denerwujcie się, bo równie dobrze może Was kompletnie nic nie spotkać, a ja trafiłem na pechowe auto :)

Trzeba też przyznać, że jako mechanik (tym bardziej były mechanik Opla) jestem wyczulony i przeczulony w pewnych kwestiach, więc to co dla normalnego Nowaka i Kowalskiego jest standardem, to u mnie nie przechodzi bo wiem, jak dany podzespół ma się zachowywać i zużywać ;) Po prostu jestem upierdliwy i z natury i w związku z wykonywanym zawodem. Dla mnie "stan idealny" to naprawdę perfekcja w każdym calu, a dla drugiego starczy, że trzyma się kupy na szpachli i błyszczącym lakierze. Większość z Was nie chciałaby u mnie naprawiać swojego auta, bo jako mechanik wielokrotnie przyprawiałem o stan przedzawałowy właścicieli - po prostu dość obrazowo tłumaczyłem czym się może skończyć dalsza jazda w tym stanie auta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności