Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'przerywa' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Informacje - dział tylko do czytania
    • Dane techniczne
    • Części i akcesoria
    • Kampanie naprawcze
    • Katalog czynności technicznych
  • Forum techniczne - zadaj pytanie
    • Ogólne
    • Silnik
    • Skrzynia biegów
    • Zawieszenie
    • Hamulce
    • Nadwozie
    • Wnętrze
    • Klimatyzacja i wentylacja
    • Elektryka i elektronika
    • Car audio i nawigacja
    • Zrób to sam - poradniki
  • Opel Mokka - opinie Użytkowników
    • Opel Mokka - raporty spalania
    • Opel Mokka - moje wrażenia
    • Mój Opel Mokka - chwalę się
    • Poradnik Kupującego Mokkę
  • Offtopic - luźne tematy nie związane technicznie z Mokką
    • Sprawy związane z forum
    • Gadu-gadu czyli luźne gadki na różne tematy
  • Materiały Partnerów
    • Artykuł sponsorowany
  • Giełda - oferty kupna, sprzedaży, zamiany ale TYLKO I WYŁĄCZNIE dotyczące Mokki. Wymagane zdjęcia i cena.
    • Sprzedam
    • Kupię

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests

Znaleziono 1 wynik

  1. Przez ostatnie półtora roku zdarzało się, że przy mocnym obciążeniu silnika podczas wyprzedzania (na ogół przy mocnym przyspieszaniu na 4-5 biegu) silnik szarpnął kilka razy. Wyskakiwał błąd check engine i zaczynała mrugać kontrolka trakcji. Po chwili, kiedy już spokojnie jechałem równym tempem kontrolka trakcji przestawała mrugać, gasła a check engine albo gasł albo po kilku uruchomieniach gasł. Nie analizowałem tego za bardzo. Ot zdarzyło się... jadę dalej. Nie powtarzało się to regularnie, więc nie robiłem sobie problemu. Ale nastał ten dzień, kiedy szarpanie przy przyspieszaniu i pozostałe objawy stały się o wiele bardziej regularne. I właściwie każde mocniejsze wdepnięcie w gaz powodowało te objawy. Koniec końców pojechałem na serwis i diagnoza pojawiła się w 30 sekund. Uszkodzenie modułu z cewkami zapłonowymi. Przy okazji dowiedziałem się, że w tej chwili moduł nie jest montowany jak dawniej gdzieś obok tylko siedzi bezpośrednio na silniku. Nawet kabli wysokiego napięcia nie ma. Pomyślałem sobie... Hm... coś nie stykało. Jak silnik pod obciążeniem pracował na poduszkach to gdzieś tam w tym module przestawało stykać. Kolejna myśl. Przy zwykłych kablach zapłonowych i module zamocowanym gdzieś obok silnika taki problem by w ogóle nie wystąpił? Mój Boże... Starzeję się... Wkurzają mnie te piękne osłony silnika z wielkimi logo producenta. Po cholerę to komu. Silnik schowany pod tym jak pod kołderką i nic nie widać. Strach tam w ogóle grzebać. Po cholerę to komu. Dajcie mi spowrotem fiata Uno... albo malucha...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności