Gość mlodymat Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Opowiem od początku czemu o tym pisałem, tzn. czemu zadałem pytanie. Stukało mi coś w zawieszeniu i w układzie kierowniczym, stwierdziłem, że sprawy eksploatacyjne nie podlegają gwarancji (tu się myliłem), ale nie ma problemu bo założyłem z powrotem oryginalne części. Pojechałem serwis i okazuje się, że do wymiany mam przekładnię kierownicy, łączniki stabilizatora, końcówki drążka... ja pier*** co za samochód pechowy, 5 raz serwis w ciągu 1 roku i 2 m-cy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radd Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2016 Niezły z Ciebie kierowca rajdowy , a tak na serio to rzeczywiście tyle usterek to szok. Rękojmia przewiduje w takich wypadkach wymianę produktu na nowy (tak mi się wydaje...), jest to trudne - zwłaszcza przy autach, bo zaraz powiedzą, że taki sposób eksploatacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mlodymat Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Najlepsze jest to, ze na prawdę nie poruszam sie po drogach, które mogą spowodować taka usterkę. Z ta rękojmią to pewnie ciężki temat by był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.