Kody błędów

[Gość Pi83]

Czy jest jakiś sposób, poza podłączeniem pod komputer, na odczytanie kodów błędu w Mokkach? W Astrach III można było to robić pedałami gaz - hamulec.

 

Dwukrotnie wyświetliło mi komunikat "Awaria pojazdu - skontaktuj się z serwisem". Potem już spokój. Znalazłem wątek w Internecie dot. Insignii, że źle są tłumaczone komunikaty z angielskiego. Ktoś pokazuje, że komunikat, który po polsku brzmi "awaria ... ", po angielsku oznacza wizytę przeglądową w serwisie. Zacząłem się zastanawiać, ponieważ zużycie oleju spadło mi do 11% i za ok. 40 dni minie rok od wymiany, czy to może być związane z tym faktem. 

[ArKos]

Nie. Komunikat oznacza usterkę w układzie zarządzania silnikiem i trzeba podłączyć diagnoskop w celu odczytania błędu.

[Gość Pi83]

Dziękuję za odpowiedź. Muszę w takim razie jechać podłączyć go pod komputer. Na szczęście był to jednorazowy wyskok i narazie się nie pojawia.

[ArKos]

Po 30 uruchomieniach bez aktywnej przyczyny powstania błędu sterownik wyczyści go z pamięci. Tak przynajmniej teoretycznie powinno być.

[Gość Pi83]

Komputer pokazał P0597 - Engine Coolant Thermostat. Dziś znów pokazał się komunikat. Czy diagnoza jest jednoznaczna i trzeba wymienić termostat, czy warto jeszcze coś poobserwować? Dodam, że na zegarach auto nagrzewa się prawie do 90 stopni i trzyma. Zorientowany jest ktoś jakie są koszty wymiany termostatu?

 

PS: pytanie dodatkowe dla znających temat od laika. Czy w Mokkach jest termostat fazowy? Jeśli tak, to na ile wskaźnik w kabinie pokazuje faktyczną temperaturę, ponieważ z tego co wyczytałem to dopiero w przypadku problemów z termostatem fazowym, wskaźnik ten pokazuje faktyczną wartość, gdy termostat działa prawidłowo, utrzymuje ją "sztucznie" na stałym poziomie.