Świst na ssaniu w 1.4t

[Jacek]

WItam 

Mam taki mały problem , mianowicie od jakiegoś czasu ( 3-4 ) miesiące podczas odpalenia w czasie 30-40 sekund na ssaniu słuchać głośniejszy świst, w momencie jak obroty spadają świst zanika. 

Od nowości taki delikatny świst był słyszalny lecz obecnie jest zdecydowanie głośniejszy. występuje tylko po dłuższym postoju jak silnik jest zimny.

Nie wydaje mi się by było to turbo przebieg 23000km 

Podobno taki dźwięk może wydawać pompa powietrza wtórnego jak jest na wykończeniu.

[ArKos]

A gdzie ten silnik ma pompę powietrza wtórnego?

[Jacek]

W necie znalazłem ale odnosiło sie to do astry. Arek nie znam się na tych silnikach, ASO twierdzi że nic nie słyszy ale kazdy znajomy nawet mówi że cos jest nie tak. 

 

[ArKos]

Nie ma tu żadnej pompy powietrza wtórnego. Jeśli coś miałoby generować gwizd/świst,  to albo to wakupompa (elektryczna, umieszczona za skrzynią biegów przy grodzi), albo turbina, albo jest gdzieś jakaś niewielka nieszczelność, która niknie pod wpływem temperatury. Może membrana odmy w pokrywie.

Stetoskop kosztuje 2 dychy. Kupić, odpalić na zimnym i osłuchiwać. Inaczej tego raczej nie widze.

[Jacek]

Dźwięk dochodzi własnie tak bardziej od strony skrzyni wiec możliwe że to wakupompa, 

Odmę sprawdzałem i wydaje się szczelna. 

Czym grozi całkowite uszkodzenie wakupompy ? można ja samodzielnie wymienić , nie potrzeba do tego specjalnych narzedzi ?

[ArKos]

Na 3 śrubach jest o ile pamietam. Jak padnie, to będzie drewniany hamulec i będą problemy z regulacją doładowania.

[Jacek]

Ok dziękuję za odpowiedz. Musze kupić w atkim razie ten stetoskop i osłuchać gnojka.

Ta pompa waku to widzę same używki w necie, nowa tylko aso ? cena tej pierdoły pewnie spora ? 

[ArKos]

800-900 trzeba liczyć za nową.