Głośno się toczy

[vitoldo]

Witam

Przesiadłem  się 2 tygodnie temu z leciwej Astry H do Mokki X 4x4 automat z felgami 18"" i oponami Michelin. Astra miała średnicę felg 15" (stalowe).

Pierwsze wrażenia : WOW, różnica 2 klas. Ale stopniowo zaczynam słyszeć również minusy ? Auto jeździ wg mnie dość głośno po nierównościach. To nie są wg mnie typowe stuki zawieszenia. Zresztą ma przejechane 8800 km więc w zawieszeniu raczej jeszcze nic nie poleciało. To jakby nadmierne odgłosy toczenia się opon. Np. po ulicy z kostki brukowej Astra przelatuje z cichym mruczeniem a Mokka z warkotem. Na dużych garbach Astra przelatuje a cichym "mlask" a Mokka z głośniejszym "łup".

Byłem wcześniej przekonany, że w nowoczesnym aucie z dużymi kołami będę miał mniejszą świadomość jazdy po nierównościach niż w starym wysłużonym. A jest dokładnie odwrotnie.

Czy taka jest uroda Mokki X ?  Opony wyglądają normalnie tzn. w ich wyglądzie nic nie uzasadnia tak sporego hałasu.

[fsw]

Urok felgi 18 i opony o niskim profilu.

[Sym]

9 godzin temu, vitoldo napisał:

Witam

Przesiadłem  się 2 tygodnie temu z leciwej Astry H do Mokki X 4x4 automat z felgami 18"" i oponami Michelin. Astra miała średnicę felg 15" (stalowe).

Pierwsze wrażenia : WOW, różnica 2 klas. Ale stopniowo zaczynam słyszeć również minusy ? Auto jeździ wg mnie dość głośno po nierównościach. To nie są wg mnie typowe stuki zawieszenia. Zresztą ma przejechane 8800 km więc w zawieszeniu raczej jeszcze nic nie poleciało. To jakby nadmierne odgłosy toczenia się opon. Np. po ulicy z kostki brukowej Astra przelatuje z cichym mruczeniem a Mokka z warkotem. Na dużych garbach Astra przelatuje a cichym "mlask" a Mokka z głośniejszym "łup".

Byłem wcześniej przekonany, że w nowoczesnym aucie z dużymi kołami będę miał mniejszą świadomość jazdy po nierównościach niż w starym wysłużonym. A jest dokładnie odwrotnie.

Czy taka jest uroda Mokki X ?  Opony wyglądają normalnie tzn. w ich wyglądzie nic nie uzasadnia tak sporego hałasu.

 

Miałem podobne odczucia po przesiadce z Astry J. Trochę w zmniejszeniu tych odgłosów z zawieszenia pomogło obniżenie ciśnienia w kołach. Mam teraz 2,,3. No i już do tego przywykłem, ciesząc się z komfortu wysokiej pozycji za kierownicą.

 

[Gość]

Potwierdzam, ja również po przesiadce z Astry J Ale szukając zalet niskiego profilu, zdecydowanie lepsze prowadzenie w zakrętach. 

[vitoldo]

Aha, czyli moje wrażenia nie są niczym niezwykłym. Szkoda ?

Bo gdyby do niewątpliwych zalet Mokki wymienionych przez Was dodać cichsze toczenie się, to auto byloby prawie idealne.