Obroty biegu jałowego.

[ArKos]

No a co Ci napisać?

Mogę coś wymyślić, jeśli poczujesz się lepiej. Tylko czy cokolwiek to pomoże w rozwiązaniu problemu?

[Gość]

Nie oczekuje odpowiedzi od kolegi tylko od posiadaczy autek z silniczkiem 1,6.Potrzebuje kilku potwierdzeń żeby upewnić się w 100% zanim podejmę dalsze kroki, mam na myśli rzeczoznawcę, a jeszcze jest pewna stacja telewizyjna lubiąca pomagać .

[ArKos]

Rzeczoznawca myślę, że na nic się zda. Wynika to ze specyfiki danego modelu silnika, oprogramowania sterownika itp. Wiemy wszyscy doskonale, że Mokka jest napakowana elektroniką tak, że na wymioty zbiera. 

To nie jest sytuacja pod tytułem anomalie w pracy silnika - przerywanie, brak mocy czy coś. To nie jest sytuacja, w której zawieszenie wydaje stuki będące objawem luzów. To nie jest sytuacja, w której zamiast blachy jest kilo szpachli.

Bardziej widziałbym interwencję w centrali GM. Ale najpierw, aby nie wyjść na bubka, upewniłbym się, że to normalne zachowanie silnika (według mnie nie jest normalne). 

Pewnie na Twoim miejscu przyciąłbym głupa i w jakimś salonie, w którym mnie nie znają, zarezerwowałbym jazdę próbną Mokką 1,6. Jakby się okazało, że tamto auto nie świruje, to razem z pracownikiem działu sprzedaży poszedłbym na serwis i zlecił usunięcie usterki w swoim aucie. Wystarczy jako argument to, że testowa tego nie ma, a Twoja ma. I nie może się skończyć "ten typ tak ma". To chyba najprostsze.