Gość lutek107 Opublikowano 7 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Podczas pracy silnika w Oplu Mocca, po przejechaniu kilku kilometrów, słychać dziwny piszczący odgłos spod maski. Wymieniony został pasek wielorowkowy na alternatorze. Nic to nie pomogło. Dodatkowo mechanik zdiagnozował ze ubywa płynu chłodniczego. Z tym że nic nie cieknie na posadzkę w garażu. Tam jest sucho. Do końca nie wiadomo czy jedno z drugim ma coś wspólnego. Po odkreceniu wlewu oleju nie zauwazył charakterystycznej mazi na korku. Coś sugerował ze może to byc uszczelka pod głowica, albo nawet pęknięta głowica. Sugerował aby obserwować jak się samochód zachowuje. Generalnie nie jest zmulony, nie da się zauważyć spadku mocy. Samochód jest z 2013 r., przebieg ok 35 tys, 1,4 benzyna turbo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/1318-ubytek-p%C5%82ynu-chlodniczego-oraz-dziwny-piszcz%C4%85cy-odg%C5%82os/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 7 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Jeżeli nie widać wycieku, to płyn musi odparowywać, czyli przeciekać gdzieś w bardzo gorącym miejscu. Chłodnica, przewody turbiny (bardzo prawdopodobne) lub jesli auto ma LPG to parownik. Piszczący odgłos: po zdjęciu paska osprzętu wiadomo, czy to wina osprzętu. Mechanik pizda, skoro nie sprawdził a od razu dał nowy pasek. Piszczeć może membrana odmy w pokrywie zaworów. Zdiagnozuj sam: jeśli pisk się pojawia na biegu jałowym, to wyjmij na chwilę bagnet. Jeśli zniknie, to pokrywa do wymiany na nową - regenerację odradzam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/1318-ubytek-p%C5%82ynu-chlodniczego-oraz-dziwny-piszcz%C4%85cy-odg%C5%82os/#findComment-13943 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slaws1971 Opublikowano 9 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 W dniu 7.09.2020 o 14:03, lutek107 napisał: Podczas pracy silnika w Oplu Mocca, po przejechaniu kilku kilometrów, słychać dziwny piszczący odgłos spod maski. Wymieniony został pasek wielorowkowy na alternatorze. Nic to nie pomogło. Dodatkowo mechanik zdiagnozował ze ubywa płynu chłodniczego. Z tym że nic nie cieknie na posadzkę w garażu. Tam jest sucho. Do końca nie wiadomo czy jedno z drugim ma coś wspólnego. Po odkreceniu wlewu oleju nie zauwazył charakterystycznej mazi na korku. Coś sugerował ze może to byc uszczelka pod głowica, albo nawet pęknięta głowica. Sugerował aby obserwować jak się samochód zachowuje. Generalnie nie jest zmulony, nie da się zauważyć spadku mocy. Samochód jest z 2013 r., przebieg ok 35 tys, Tak dla potomnych ? .U mnie, właściwie w samochodzie małżonki, przyczyną piszczenia był "nie pracujący" napinacz paska wielorowkowego. Zatarcie w miejscu wskazanym strzałką na zdjęciu. Jarek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/1318-ubytek-p%C5%82ynu-chlodniczego-oraz-dziwny-piszcz%C4%85cy-odg%C5%82os/#findComment-14762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.