Skocz do zawartości

Zagotowało i wyplulo płyn chłodniczy


karykrakow

Rekomendowane odpowiedzi

Mokkax 1.4 140 km 2018r 74 000 km . W czwartek wracając z trasy zatrzymałem się na światłach a tu dym spod maski . Zjechałem na pobocze gaśnica do ręki i otwieram maskę .moim oczom ukazał się taki obrazek ... pęknięty zbiorniczek wyrównawczy i wyciek płynu na silnik . Po ostudzeniu silnika delikatnie dojechałem do elektryka . Okazało się że nie działa wentylator . W piątek elektryk walczył z problemem i : rozwalony termostat , jakieś dwa czujniki wymienione i upalony silnik wentylatora ... Całość czyli części( zbiorniczek wyrównawczy , płyn chłodzący , silnik wentylatora , dwa czujniki i termostat ) oraz  robocizna wyszło 950 zł . Problem usunięty :) dzisiaj przejechałem jakieś 150 km i wszystko ok , ale co spowodowało taką usterkę ? tego nie wie nikt .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ja mam pytanie.

Jakie były objawy w trakcie? Nie zapaliła się żadna kontrolka, że silnik się przegrzewa? Nie podskoczyła temperatura na wskaźniku temp?

 

3 razy w mojej karierze coś takiego mi się przytrafiło i...

 

Punto II FL, rozszczelniona chłodnica i wyciek płynu chłodzącego, w korku nagle mam cyk, 130oC na zegarze i czerwona kontrolka. No to wiadomo, zjazd na pobocze, oględziny, uzupełnienie stanu płynu chłodzącego butelką wody mineralnej (ach tam, lałem co miałem pod ręką) i jedziemy dalej, co 50 km tylko postój na stacjach benzynowych i czujne dolewanie wody (tym razem zdemineralizowanej).

 

Opel Zafira "B", zerwany wiatrak pompy wody, w krótkim czasie coraz zimniejsze powietrze z nawiewu, moja reakcja, to przełączenie wyświetlacza w trym serwisowy i obserwacja temperatury płynu chłodzącego, spokojna jazda do serwisu.

 

Ponownie opel Zafira, objawy podobne, ponownie przełączenie wyświetlacza w tryb serwisowy i obserwacja temperatury płynu chłodzącego i jak podskakiwał na 110 oC to zjazd na pobocze i chłodzenie silnika i ponowna jazda. Aż dojechałem do serwisu.

 

Chodzi mi o to, że czy można było u Ciebie zauważyć jakieś objawy zanim to wszystko pieprzło....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

największe zdziwienie u mnie spowodowało to że wcześniej nie było żadnych ale to żadnych oznak awarii .Wskaźnik temperatury stał na 100 C , żadna kontrolka nawet nie zaświeciła .Dlatego jak zobaczyłem dym spod maski to powiem szczerze miałem stracha :) potem okazało się że to para wodna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, karykrakow napisał:

Wskaźnik temperatury stał na 100 C , żadna kontrolka nawet nie zaświeciła

A no i tyle warta cała elektronika i automatyka. O tym, że trzeba jechać i wymienić olej to nie zapomni CI napisać. Ale jak się dzieje coś naprawdę ważnego to cisza....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Wiesław napisał:

Jak nie ma płynu w ukladzie to czujnik nie ma co pokazywać ,a tak było w opisanym przypadku .Problemem jest brak informacji o poziomie plynu chłodniczego.

 

Wiesławie. Ale tu chyba było tak, że nie działał wentylator, więc płyn się zagotował, więc podniosło się ciśnienie, więc rozerwało zbiornik wyrównawczy, więc wywaliło płyn na silnik.

Zanim rozszczelnił się układ to temperatura MUSIAŁA wyskoczyć poza skalę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można wykonać diagnozy bez auta ale awaria wentylatora jest sygnalizowana przez komputer w module silnika jak i klimatyzacji.Dlatego uważam,że wyciekł płyn może tylko przez zbiorniczek wyrównawczy,a pękają.Naprawa przeprowadzona kompleksowo -wymieniono wszystko związane z chłodzeniem bez znalezienia przyczyny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności