Obroty silnika na zimnym

[Radzium]

Witam.

Czy to normalne, że na zimnym silniku (mokka 1.4 LPG 2015) nieraz po uruchomieniu silnika wchodzi na tak powiedzmy 10-15 sekund na obroty aż 1500 obr/min? Potem pracuje normalnie ale silnik wyje przez ten czas trochę. Błędów brak, membrana od roku nowa.

Objaw na zimnym tylko. Czy to jakieś ssanie automatyczne po prostu?

Załamuje mnie to auto ilością usterek ?

[ArKos]

Miałem tak w Mokce. I nie tylko Mokka tak ma.

[Miszka74]

23 godziny temu, Radzium napisał:

Witam.

Czy to normalne, że na zimnym silniku (mokka 1.4 LPG 2015) nieraz po uruchomieniu silnika wchodzi na tak powiedzmy 10-15 sekund na obroty aż 1500 obr/min? Potem pracuje normalnie ale silnik wyje przez ten czas trochę. Błędów brak, membrana od roku nowa.

Objaw na zimnym tylko. Czy to jakieś ssanie automatyczne po prostu?

Załamuje mnie to auto ilością usterek ?

Jestem pewien, że "membrana" nic tu nie ma do rzeczy, bo w tym czasie auto Ci chodzi na benzynie. I tak, zgadzam się z ArKos'em TenTypTakMa. Wchodzi na obroty, pokręci ciut, na 1500, potem schodzi do 1000 i po 30 sek już masz normalne obroty w okolicach 800. Zauważ jeszcze, że przy każdym wysprzęgleniu w momencie, jak puszczasz sprzęgło to też Ci "z automatu" podnosi obroty. Tak jakby dodaje gazu, żeby ułatwić Ci ruszenie z miejsca.

[Radzium]

Dokładnie, wszystko się zgadza, natomiast wspomniałem o membranie bo kiedyś była uszkodzona i dawała podobne objawy, tyle że był jeszcze check engine, i błąd zbyt uboga/bogata mieszanka, także mnie to trochę zmyliło, ale rzeczywiście wszystko ok poza tym. Pozdrawiam