Skocz do zawartości

Zużycie klocków hamulcowych


Gość kamil_balcerowski

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kamil_balcerowski

Witam, dwa pytania:
1) Czy Mokka posiada kontrolkę/system pokazujący, że klocki są do wymiany?
2) Jaką osiągacie trwałość na oryginalnych klockach? U mnie pierwszy komplet z przodu padł po 46 tyś km, teraz mam 71 i Panowie w serwisie wróżą im jeszcze maksymalnie 10 tyś. Dodam, że nie wykonuję gwałtownych hamowań, hamuję silnikiem itp itd, a dodatkowym wkurzającym zjawiskiem jest (szczególnie na letnich kołach), że klocki z przodu niemiłosiernie pylą na czarno, powrót z myjni (15 km) kończy się zawsze pyłem na felgach...  Czy takie problemy mogą być skutkiem porysowanych tarcz hamulcowych (gdzieś już o tym pisałem, chyba w problemach Arkosa)? Bo skoro połowa energii tych klocków idzie w pył, to czeka mnie wymiana klocków razem z corocznym przeglądem, a to już są lekkie jaja. 
Oczywiście, jako środek zaradczy, przestaję serwisować samochód w ASO począwszy od ostatniej wizyty zaplanowanej na przyszłą sobotę. Części jakościowo nie zachwycają - wspomniane klocki, przednie wycieraczki kupione w ASO za ponad 200 zł i już zaczynają mi "mazać" i zostawiać kreski. Nie tego oczekuję po częściach fabrycznych... 

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak, ja pisałem. Klocki są za twarde, rysują tarcze. U mnie chyba będzie wymiana tarcz + klocków :D Na razie mam klocki zużyte w ok. 15-20% (przebieg 30kkm - grubość okładziny ok. 6-7mm) a tarcze już mają parapety jak nie wiem co...

Proponuję olać oryginały bo niestety są tragiczne. Polecam tarcze i klocki Textar - nazakładałem się tego bardzo dużo, zero reklamacji, sam miałem w Astrze prawie 100kkm na jednych tarczach i wyglądały lepiej, niż te z Mokki po 30kkm.

Klocki oryginalne powinny mieć blaszki, które zaczną piszczeć, jak klocek będzie miał ok. 2-3mm okładziny.

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4566
Udostępnij na innych stronach

Klocki oryginalne powinny mieć blaszki, które zaczną piszczeć, jak klocek będzie miał ok. 2-3mm okładziny.

A jakaś kontrolka się też zaświeci?

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4570
Udostępnij na innych stronach

Nie sprawdzałem nigdy, ale chyba nic się nie zaświeci - jedynie przy hamowaniu będą piszczeć blaszki. Starsze Ople (Vectra B,C, itp) miały kontrolkę.

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4573
Udostępnij na innych stronach

Gość kamil_balcerowski

Klocki oryginalne powinny mieć blaszki, które zaczną piszczeć, jak klocek będzie miał ok. 2-3mm okładziny.

 

Ciekawe ile miały grubości moje klocki przy wymianie, skoro miały wystarczyć na maks 5000km przy przebiegu 46870km a nic nie piszczało, huczało i nie świeciło...

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4575
Udostępnij na innych stronach

Moja leci na serwis "zerowy" w czwartek plus założenie butów na zimę. Przejechane 2800 km i efekt bruzd na tarczach mocno zauważalny, pylenia też nie mogę opanować - mogę nakazać serwisowi zamontowanie innych klocków tzn np Brembo, EBC  czy ATE ?? Musze mieć dobry hebel z racji tras i prędkości (70% autostrada), a patrząc na  wygląd felg po trasie Katowice-Kraków to mam wrażenie ze te klocki 10k nie przeżyją.  

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4578
Udostępnij na innych stronach

mogę nakazać serwisowi zamontowanie innych klocków tzn np Brembo, EBC  czy ATE ?? 

Nie.

Układ spełnia wszelkie wymogi. Nie ma bicia, hamuje jak należy, nie piszczy... Guzik wywalczysz.

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4579
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chce walczyć, chce zapłacić za wymianę klocków i ewentualnie tarcz na niefabryczne np. cały zestaw od Brembo - a te stare niech sobie w pizdu zabiorą. - Zastanawia mnie sprawa gwarancji i pewnie tym moje zapędy zablokują.
Chyba że da radę wymienić zestaw na ten z Astry OPC lub Insigni OPC - teoretycznie też Opel  :)

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4580
Udostępnij na innych stronach

Wątpię, aby do auta na gwarancji zamontowali nieautoryzowane części. Kłóci się to z polityką GM w zakresie stosowania tylko oryginalnych części. Nie spotkałem nigdy takiego przypadku - zawsze pakowali oryginały, a w tym momencie zamieniasz to co masz na to samo...

Zestaw z OPC to:

- inne tarcze (308mm o ile pamiętam, i na pewno grubsze)

- inne jarzma

- inne zaciski

- kosmiczna cena...

No i odpada z Insignii, bo ta ma rozstaw 5x120mm a nie jak Mokka 5x115.

Odnośnik do komentarza
https://mokkaforum.pl/topic/323-zu%C5%BCycie-klock%C3%B3w-hamulcowych/#findComment-4581
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności