Skocz do zawartości

Co byście wybrali


Gość Gentleman

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gentleman
Witam, 

 

Zastanawiam się nad wyborem samochodu spośród 3 aut: Suzuki Vitara (silnik 1.6 120 km, wyposażenie comfort), Jeep Renegade (1.6 110 KM, wyposażenie sport), Opel Mokka X (1.6 115 km wyposażenie enjoy). Liczę, że wybierając auto również porównywaliście je z innym modelami i może po pewnym okresie użytkowania macie różne odczucia.

 

Vitara - zalety(według mnie): najtańsza, najwięcej km, najmniej pali; tanie przeglądy gwarancyjne wady: produkowany na Węgrzech przez co może być słabiej wykonany; cieniutkie blachy; czytałem o problemach z zamykaniem drzwi itp przez słabe wykończenie., no i przede wszystkim chyba ma problemy z korozją

 

Jeep Renegade - zalety: wydaje się najbezpieczniejszy poprzez dużą masę, chyba najwyżej się siedzi; wady: produkowany we Włoszech i boję się tutaj o awaryjność auta; drogie przeglądy; ze względu na masę pewnie będzie najbardziej "mułowaty", dużo pali

 

Opel Mokka X zalety: dostałem największy rabat ze wszystkich w/w pojazdów; opel powinien mieć duży rynek części zamiennych; najlepiej wyposażony; wady: opel nie ma ostatnio dobrej reputacji plus przejęcie przez francuzów......; ma chyba najniższy prześwit i wydaje się najbardziej ciasny w środku, dużo pali; czytałem o problemach z korozją szczególnie układu wydechowego

 

Liczę na jakieś wasze przemyślenia i konstruktywne komentarze. Dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych co wymieniles zdecydowanie mokka ale ja bym przemyślał hyundai Tuscon. W tej cenie co mokka a jednak większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

opel nie ma ostatnio dobrej reputacji plus przejęcie przez francuzów......; ma chyba najniższy prześwit i wydaje się najbardziej ciasny w środku, dużo pali; czytałem o problemach z korozją szczególnie układu wydechowego
 
Yyyyy.... możesz co nieco przybliżyć?
A co to takiego ostatnio się stało, że ta reputacja Mokki tak poległa?
To, że samochód ma jakieś drobne przypadłości, to normalne zjawisko. Myślisz, że Jeep albo Suzuki ich nie ma? To jesteś w błędzie.
Nie wiem, czy Mokka dużo pali. 7 litrów w mieście dla mnie to niewiele.
Mam też wątpliwości względem ceny Tucsona, bo jest on jednak droższy od Mokki i kosztuje w podstawie 79000,- w promocji, a Mokka 73000 niecałe. Pomijam w Tucsonie tandetne wykonanie i strasznie "chińskie", twarde plastiki. Na mój gust Mokka go bije jakością wykonania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Tuscon będzie droższy od Mokki (a do tego kiepskie plastiki wnętrza, naprawdę siedziałem i wiem jak to wygląda - nawet w najlepszej opcji nie podoba mi się! Do tego cena: z silnikiem 1.6 turbo i z dobrym wyposażeniem ,napęd 4x4, wychodzi 150 tysi... Jeżeli miałbym tyle, to brałbym topową wersję Sportega za jakieś 140 tyś, a środek o niebo lepszy).

Co do wykończenia wnętrza i jakości materiałów - Mokka wygrywa. Bez dwóch zdań. Masz rację, jeśli chodzi o ilość miejsca - Mokka jest najciaśniejsza, sam musisz wybrać, co dla Ciebie jest najważniejsze. Jednak polecałbym Ci silnik z turbiną. Sam pisałeś, że dostałeś najlepszy rabat, więc możesz sobie porównać.

 

Natomiast, jeżeli różnica między hundaiem a oplem będzie tylko 6 koła (nie wiem, jak z wyposażeniem byłoby), a ilość miejsca jest najważniejsza - to kupiłbym chyba większe auto... Ale zobacz sobie Kia Sportage - jak dla mnie o wiele ładniejsza niż Tuscon..., choć on podoba mi się, ale tylko z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gentleman

Oczywiście, że nie ma już aż tak długowiecznych samochodów. Z tego co widziałem na tym forum to Mokka miała problemy z układem wydechowym, suzuki z korozją na tyle, a jeep z poduszką silnika.. Mnie martwi głównie to przejęcie przez francuzów (mam bardzo złe doświadczenia z tymi autami) oraz mój wybór padł na silnik bez turbo (auto dla żony i liczne krótkie trasy), a gdzieś wyczytałem, że opel może porzucić już te silniki.


Tuscon fajne autko, ale wyszłoby z 9 tysięcy drożej i jadąc nim wydaje się, że jest znacznie większy od Mokki, co aż tak bardzo żonie nie pasuje.

 

Na żadnych elektronicznych bajerach nam nie zależy.
Czy nie martwi cię to przejęcie przez francuzów?? Oraz czy nie macie problemów z małym prześwitem - samochód będzie miał od czasu do czasu też do pokonania niezbyt utwardzone i przyjemne drogi?? :) Dziękuje za wszystkie opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martwie się przejęciem przez francuzów bo w żaden sposób mnie to nie dotknie. Nie ma możliwości aby przez najbliższe 3-5 lat były jakieś wielkie zmiany.

Prześwitem się nie martwie zupełnie, mokka ma najniżej wysunięty punkt to fakt, ale ten punkt to rura zabezpieczejąca.

Jeśli są drogi o których piszesz to może warto wziać 4x4 bo zimą zawsze taki napęd pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gentelman, no skoro sama żona uważa, że tuscon będzie za duży - a dla niej pewnie rzeczywiście będzie za duży - to masz jasną sytuację. Kupcie mniejsze auto, czyli mokke, vitare lub renegata. Teraz tylko odwiedzajcie salony nawet po kilka razy, i pamiętaj, że to będzie auto żony - niech ona zdecyduje:)

 

W oplu mokkę do testów dostaniesz nawet na dwa dni, więc możecie spokojnie ją wypróbować. W suzuki takiej możliwości nie ma (przynajmniej ja takiej nie dostałem, bo w wyborze był u mnie też SX4 S-Cross).

 

Powiem Ci tak, z tej trójki wziąłbym ponownie mokkę. Jeżeli to będzie przeważnie miejskie auto, to 1.6 wystarczy - tym bardziej dla kobiety. One ciężkiej nogi nie mają.

Co do "niskiego" zawieszenia - racja, jest najniższe u mokki, ale i tak jest więcej prześwitu niż we wszystkich kompaktach. Kupiłem wyższe auto, bo działkę mam (a raczej ją "udomawiam") bez drogi jak się patrzy - taka trawa na ziemi... Kilkunastonowe ciężarówki porobiły koleiny. Postanowiłem wypróbować auto, a ziemia wilgotna po zimie - i bez problemu wjechałem i wyjechałem, a przed wyjazdem mam pod górkę - a tu już golfem czy tam focusem miałbym obawy:P

 

Jeszcze zmiana właściciela - czyli PSA... Sam nie wiem, co będzie w przyszłości - kto to może wiedzieć?? Byleby jakość nie ucierpiała... Opel ma pozostać oplem, tyle, że w przyszłości będzie korzystał z technologii francuskich w nowych modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności