Dzwięki z Komory Silnika

[radd]

Nie no, nic mi nie wpada w ucho, a taki dźwięk na pewno bym usłyszał... a parkuje w garażu.

[Gość Buzka23]

U mnie tez nie występuje ten dźwięk.

[HENMAL]

Też nic ne słyszę, i niech tak zostanie. Lubię tylko czysty dźwięk silnika.

[Gość Jackof]

U mnie w 1.4T 120km LPG z saragossy taki dźwięk nie wystepuje, jedynie co to dźwięk od nawiewu(chyba klapek)+podczas otwierania drzwi.

[Gość lolo49b]

Kurcze a ja myślałem że jak jest zimny to w pompie paliwa kurczy się obudowa i troszkę ociera wirnik , ale pomyślałem dotrze się 

Jackof Lpg nie ma znaczenia bo też mam Lpg i czasem ten dźwięk wystąpi, chociaż muszę przyznać że teraz przy przebiegu 6500 coraz rzadziej i ciszej !!!!

[fsw]

... jak jest zimny to w pompie paliwa kurczy się obudowa i troszkę ociera wirnik ...

Dobry wic   

Ale nawet jakby tak było, to czemu wirnika nie miałby dopaść  pokurcz ?

Poza tym takie "docieranie" wirnika wzbogaciłoby mieszankę w opiłki metalu czy tworzywa (nie wiem z czego wykonane), ale to bez znaczenia.

Skutek byłby raczej ten sam - ogólna padaczka.

[ArKos]

To po prostu kwestia przelewania paliwa w przewodach - moim zdaniem nie ma co się martwić

[fsw]

Do tej pory czytałem o problemach innych i współczułem, czy teraz przyszła kolej na mnie ? Oby nie.

Otóż może było to wcześniej, ale dopiero dzisiaj zwróciłem uwagę na dźwięk po uruchomieniu silnika (A16XER), jakby przerywany świergot świerszcza lub skowronka, albo bardziej technicznie, coś podobnego do metalicznego "popiskiwania" ... luźnej rolki ? Nie jest natarczywy, czy głośny, raczej bym powiedział, subtelny, w tle pracy silnika. Dźwięk wydobywa się jakby z jego dolnej części, po stronie gdzie są paski, słabnie i zanika w miarę nagrzewania się, jeszcze przed osiągnięciem temperatury optymalnej. Nie wiem co o tym sądzić.

[ArKos]

Podpowiem: jak odpalisz i będzie ten dźwięk, to natychmiast wyłącz silnik. Weź smar silikonowy - taki w spraju, co psika się uszczelki drzwi na przykład, i opsikaj pasek wielorowkowy ale od strony rowków, czyli tak naprawdę kółko alternatora czy kompresora klimy. Jak po ponownym odpaleniu będzie cisza, to oznacza, że pasek się dotarł i należy się do tego przyzwyczaić

[fsw]

Nie pomyślałem żeby nowy pasek piszczał (skrzypiał ?)

A nie lepiej smarem do pasków wieloklinowych? 

 

To nie jest pisk jak przy luźnym czy starym, wyślizganym pasku klinowym.

Ten dźwięk mi specjalnie nie przeszkadza i może poczekać aż się ułoży?