Pocenie/wyciek na chłodnicy

[Adamo]

Teraz, Wiesław napisał:

 

To ubywa czy nie.

Niewiele go narazie ubyło bo jakieś 0,5cm ale zbiorniczek spocony od spodu wiec jakas nieszczelnosc jest i będzie ubywac. Zimny raczej nie ale jak dostanie temperatury to juz zaczyna. Tak jak pisałem nie zagladam codziennie, ostatnio kilka tygodni temu i napewno było sucho od początku lutego (czyli od wymiany starego).

[Adamo]

Ktoś coś wie? Możliwe że uszczelka pod głowicą? Jakie bym widział objawy? Bo poza tym zbiorniczkiem nic niepokojącego nie widze.

[ArKos]

3 godziny temu, Adamo napisał:

poza tym zbiorniczkiem nic niepokojącego nie widze

To nie doszukuj się na siłę.

 

3 godziny temu, Adamo napisał:

Możliwe że uszczelka pod głowicą?

https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=objawy+uszkodzonej+uszczelki+głowicy

[gwojniak]

U mnie pół roku temu przy przebiegu 100 tyś, strzeliła chłodnica , teraz plastikowy korpus termostatu i jest popękany zbiorniczek wyrównawczy. Po dłuższej jeździe na podłodze w garażu pojawia się kropelka płynu. Od czasu naprawy chłodnicy poziom płynu obniżył się minimalnie. Wymiana korpusu i zbiorniczka i diagnoza mojego sprawdzonego warsztatu, za duże ciśnienie w układzie. Podejrzewają, że dostają się spaliny. Niby wszystko gra, ale strach odjechać dalej niż 100 km od domu...

[Wiesław]

3 godziny temu, gwojniak napisał:

za duże ciśnienie w układzie

Czy wyrzuciło płyn przez korek zbiorniczka.Jak nie to w czym problem.Temp.pracy tego silnika to 103-108 stopni C, a plastiki ulegają starzeniu ze względu na niską jakość  .

[Adamo]

10 godzin temu, Wiesław napisał:

Czy wyrzuciło płyn przez korek zbiorniczka.Jak nie to w czym problem.Temp.pracy tego silnika to 103-108 stopni C, a plastiki ulegają starzeniu ze względu na niską jakość  .

Nie przez korek (chyba), ale na pewno przez mikropęknięcie od spodu płyn powolutku sobie kapał. Może kiepski zamiennik był bo posłużył pół roku. Zbiorniczek wymieniony 1.5 tygodnia temu na na nowy oryginał i jak dotąd wszystko ok a jeżdżę na co dzień w mieście w korkach. Jeśli chodzi o temp. to ją monitoruję i w korkach temperatura się waha w granicach 95-108 natomiast w trasie na autostradzie temp. stabilnie około 103.

[gwojniak]

W dniu 6.09.2022 o 17:26, gwojniak napisał:

U mnie pół roku temu przy przebiegu 100 tyś, strzeliła chłodnica , teraz plastikowy korpus termostatu i jest popękany zbiorniczek wyrównawczy. Po dłuższej jeździe na podłodze w garażu pojawia się kropelka płynu. Od czasu naprawy chłodnicy poziom płynu obniżył się minimalnie. Wymiana korpusu i zbiorniczka i diagnoza mojego sprawdzonego warsztatu, za duże ciśnienie w układzie. Podejrzewają, że dostają się spaliny. Niby wszystko gra, ale strach odjechać dalej niż 100 km od domu...

Została wymieniona uszczelka pod głowicą, która była uszkodzona, została sprawdzona głowica, turbina i wszystkie inne cuda. Już nie dmucha do układu chłodzenia, ale temperatura płynu jest 120 stopni , mierzone termometrem i czuć w wężu, że się gotuje. Na wskaźniku pokazuje 90 stopni. Wymieniony termostat, czujnik, pompa wody. Nic się nie zmienia. Nie ma błędów. Mechanik twierdzi że przy tej temperaturze, uszczelka wytrzyma 2 lata...   Jeżdżę bez termostatu. Ma ktoś radę?

[ArKos]

Korek zbiornika wyrównawczego sprawny? Pompa wody? Ktoś to sprawdzał?

[Wiesław]

1 godzinę temu, gwojniak napisał:

temperatura płynu jest 120 stopni , mierzone termometrem

Nie termometrem,ile pokazuje na komputerze lub jeśli masz opcje na wyświetlaczu w samochodzie.

Wentylator się załącza? 

1 godzinę temu, gwojniak napisał:

Jeżdżę bez termostatu.

To samobójstwo dla silnika,a jeszcze zima przed mami

[gwojniak]

1 godzinę temu, Wiesław napisał:

Nie termometrem,ile pokazuje na komputerze lub jeśli masz opcje na wyświetlaczu w samochodzie.

Wentylator się załącza? 

To samobójstwo dla silnika,a jeszcze zima przed mami

Nie mam takiej opcji. Zegar w samochodzie pokazuje min powyżej 90 stopni. Termometr wpięty w układ pokazuje 120 stopni i jak termostat puszcza płyn to czuć w przewodzie jakby płyn się gotował. Wentylator działa. W ASO twierdzą, że jest git. Rozmawiałem już z trzema właścicielami Mokki z tym silnikiem i wszyscy przy ok 100000 tyś przebiegu wymieniali uszczelkę pod głowicą, zbiorniczek wyrównawczy i korpus termostatu.