Mokka 1.6 115kM

[ArKos]

Temperaturę można ustawić jaką się chce. Nie ma to wpływu na spalanie przecież...

[Gość nolte]

Cześć,

 

Odnoszę temperaturę kokpitu do zużycia paliwa, ponieważ wychowałem się na poglądzie, że włączanie ogrzewania przy zimnym silniku szkodzi mu.

 

Pozdrawiam

[ArKos]

Błędny pogląd w mojej ocenie. Nawet bardzo błędny.

Możesz jakkolwiek uzasadnić to przekonanie?

[Gość nolte]

prawdopodobnie pogląd opiera się na tym, że ciepło skierowane do kokpitu opóźnia dogrzanie silnika i w dłuższej perspektywie odbija się na nim niekorzystnie. Nie jestem autorem tego poglądu, ale być może jest to kłamstwo powtórzone zbyt wiele razy.

[Gość]

Wyłączenie ogrzewania przyspieszy uzyskanie temperatury roboczej silnika ma to również wpływ na spalanie i nie tylko

[Gość nolte]

A jakie obroty utrzymujecie w trakcie jazdy? Czy słuchacie wskazań do zmiany biegu na wyższy? 

 

Dziękuję za odpowiedzi.

[ArKos]

Uważam, że przesadzacie. Tak samo, jak przesadzają ludzie, którzy krzyczą o zwiększonym zużyciu paliwa przy jeździe z włączonymi światłami. Owszem, ale różnice są pomijalnie małe.

 

Co do zmiany biegów - dla mnie minimum obrotów to 2000. Poniżej nie katuję silnika, redukuję na wyższy.

[radd]

Też tak uważam, staram się jeździć na biegu z obrotami nie niżej niż 1800... do tego auto zawsze lepiej przyspieszy w razie czego.

[dzidek60]

Witam dzisiaj z powodu nadmiaru wolnego czasu oraz ogólnego znudzenia, postanowiłem sprawdzić spalanie mojej mokki. Po licznych obliczeniach, zawsze wychodzi tak samo 7,16l/100km. trasy to 90% miasteczko liczące sobie ok. 30000 ludków.

Wyliczenia, to zbierane od początku paragony za paliwo. 6277 przejechanych kilometrów i spalone 449.89 l paliwa.

Myślę że wynik jak najbardziej do przyjęcia. Auto od lipca 2016r.

[ArKos]

Ja też zbieram od początku paragony, ale za te 34.000km mam tego sporo. Choć chyba mnie zaraziłeś i też policzę, ile według tankowania wychodzi. Będzie to długie liczenie, więc najpierw piwo sobie kupię...