Skocz do zawartości

Pilot "wbudowany" do otwierania bramy


vitoldo

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ mam wersję bezkluczykową więc pilot do bramy mam w kurtce, w teczce ale na pewno nie pod ręką czyli przy kierownicy. Nie zawsze pamiętam aby go zawczasu wrzucić do korytka przy lewarku. Trochę mi to przeszkadza i szukałem od początku jakiegoś fajnego rozwiązania aby nie szamotać się pod domem i wyłuskiwać pilot nie wiadomo skąd. Nawet kiedyś fantazjowałem tu na forum na temat zdalnego otwierania bramy wjazdowej z apki na smartfonie.

 

Koniec końców zrobiłem najprostszą rzecz z możliwych. Jeśli komuś taki pomysł jeszcze nie przyszedł do głowy to te parę fotek poniżej takiej osobie może się przyda.

  1. Zakupiłem pilot 2-kanałowy identyczny z już posiadanymi za ok. 80 zł. Musiałem zakodować go do obu sterowników (brama wjazdowa i garażowa).
  2. Następnie wykonałem mały panel z dwoma mikrowyłącznikami (fot. 1-4), który umieściłem w niewidocznym ale dogodnym miejscu tak aby dało się podłączyć ten panel kabelkiem z pilotem. Użyłem kawałek płytki uniwersalnej i 2 odcinki kątownika plastikowego 20x20 zakupionego kiedyś w Castoramie.
  3. Z pilota wyprowadziłem +12V, masę oraz dwa przewody sterujące do obu kanałów (fot. 5). Zrobiłem to na szybkozłączce bo  przypadku oddania auta (odpukać) na dłuższy czas np. do lakierni (kurde ODPUKAĆ) wolałbym móc pilota w łatwy sposób wypiąć z instalacji auta.
  4. Pilot umieściłem w okolicy kolumny kierownicy w pobliżu skrzynki z bezpiecznikami a więc niedaleko od miejsca gdzie zazwyczaj taki pilot dynda przypięty do normalnego kluczyka w stacyjce.
  5. Spiąłem to wszystko tak jak widać na fot. 6 i podłączyłem do instalacji auta za bezpiecznikiem do zapalniczki przedniej. U mnie to jest bezpiecznik 22 w skrzynce pod kierownicą.
  6. Masę do korpusu poprowadziłem kabelkiem zakończonym "oczkiem" M5.

 

Są dodatkowe dwie zalety takiego rozwiązania :

  1. Pilot działa tylko wtedy gdy auto jest włączone czyli w pobliżu jest co najmniej jeden kluczyk. Jakaś tam forma prostego zabezpieczenia to jest.
  2. W pilocie nie wyczerpie się bateria 😊

 

Nie była konieczna żadna ingerencja mechaniczna typu wiercenie plastików itp. Panel i pilot podkleiłem do plastików za pomocą gąbczastej taśmy dwustronnie klejącej typu 3M. Te elementy są bardzo lekkie więc trzepanie na nierównościach nie powinno ich odkleić.

Będę teraz testował kwestie wygody użytkowania, zasięgu działania pilota itp.

 

15-12-2019 po kilku dniach użytkowania

1. Zasięg ekstra, dużo większy niż w starym pilocie. To pewnie dlatego, że stary pilot tracił już "moce" wskutek starzenia się rezonatora kwarcowego w nadajniku.

2. Co do wygody użytkowania to na pewno łatwiej byłoby operować np. manetką swiateł długich ale tak tego nie chciałem rozwiązać.

W sumie na razie jakieś 9/10.

 

1493177628_2019-12-0720_23_10.thumb.JPG.bcd6e7bf56ac766db79a7bc78dc0fa00.JPG1275751110_2019-12-0721_01_55.thumb.JPG.5f57b6aadfd92b054c858a35c6f6d50d.JPG305943897_2019-12-0722_47_20.thumb.JPG.340afe0c5aad0f22a79b07e0d85e4434.JPG602898579_2019-12-0722_50_10.thumb.JPG.3356b16068d065017d3084289859ae6a.JPG443426643_2019-12-1021_11_23.thumb.JPG.3ba2b68e985058c13b0564aa6dab0c6e.JPG1292655325_2019-12-1119_19_03.thumb.JPG.a4c5cb07497eb7ed2eaa6663525b100f.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie chciałem takiego patentu.

Bo to by było tak. Podjeżdżam pod dom i mrugam światłami najpierw raz a potem dwa razy. Z przeciwka ludzie albo jadą albo idą i myślą sobie "o co ci chodzi co tak mrugasz?!". Przecież nikt się nie domyśli, że ja mrugam do mojej bramy 😁 Gdybym mieszkał bardziej na odludziu gdzie szansa napotkania kogoś z przeciwka jest mała to OK. Ale u mnie cały czas ktoś przechodzi / przejeżdża i nie chcę ludzi dezorientować.

Kosztowo mój patent patent wyszedł taniej. Rozpytywałem o ten, który pokazałeś. Musiałbym zakupić ten nadajnik plus radiolinię do drugiego sterownika bramy (bo to inny producent, inny standard). Razem ponad 200. Ale nie o koszty mi chodziło tylko o to mruganie, które jest widoczne dla wszystkich dookoła.

Jeśli chodzi o pracochłonność to u mnie było na pewno więcej więcej dłubaniny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności