Jakość wnętrza Mokki

[Gość raflo83]

a co możecie powiedzieć o jakości wykonania wnętrza pod względem trzasków, stuków i innych odgłosów dochodzących z tapicerki, deski rozdzielczej, drzwi itd itp? Mokka sprawia wrażenie dobrze wykonanej w środku, ale to nie oznacza, że podczas jazdy po nierównych polskich drogach będzie cicho w środku. Ja jestem na tym punkcie może aż nadto przeczulony i lubię ciszę. Wiadomo, że nie jest to auto premium, ale z chęcią usłyszę Wasze opinie na ten temat.

[Gość Buzka23]

Jest dobrze u mnie nawet bardzo dobrze.

[ArKos]

Ocena bardzo dobra. Elegancko i dokładnie spasowane, brak skrzypienia, trzeszczenia, stukania. Materiały dobre - za wyjątkiem gąbek foteli, bo to porażka jak dla mnie...

[HENMAL]

Jak dla mnie wystarczająco cicho, chociaż koleżanka małżonka twierdzi, że jestem głuchy. Dwa lata temu jeździłem nissanem Qashqai ten dla mnie był zdecydowanie bardziej wyciszony.

[ArKos]

Nie mówimy o wyciszeniu kabiny. Mówimy o

 

 jakości wykonania wnętrza pod względem trzasków, stuków i innych odgłosów dochodzących z tapicerki, deski rozdzielczej, drzwi itd itp

[HENMAL]

Moim zdaniem trudno coś zarzucić jakości wykonania czy materiałom. Łącznie ostatnich osiem lat jeździłem Japończykami, nissan, mazda, jakość wykonania i materiały zdecydowanie lepsze w oplu.

[fsw]

Raflo83, w moim przypadku są dwa warianty: 1) jestem głuchy (co jedna Pani tak uważa  ); 2) jeżeli nie jestem głuchy, tzn. że nic nie trzeszczy, skrzypi itd.

[radd]

Wnętrze jest na naprawdę wysokim poziomie... materiały, kolorystyka, dotyk, itp.

Przeszkadza mi jednak "delikatność" materiału, a co za tym idzie łatwość zarysowania np. boczków drzwi czy schowka przed pasażerem...

[Gość endrju]

Dobre materiały wykończeniowe, dobrze spasowane oraz duża ilość schowków. W moim przypadku czasami występuje jadąc po nierównej drodze delikatne brzęczenie w drzwiach kierowcy oraz na boczku w tylnych drzwiach mam niewielkie kilkumilimetrowe przebarwienie na plastiku. będąc w salonie po jakieś akcesoria przy okazji zapytałem w serwisie o to przebarwienie to stwierdzili, że mogą zrobić zdjęcie tej skazy i wysłać do centrali, ale odradzili mi ingerencję w tapicerkę bo po wymianie może coś trzeszczeć, albo mogą być ślady ingerencji przy rozbiórce. Pewnie mnie zbyli.  Zgodzę się co do podatności tworzywa na zarysowania chyba ekologia