Skocz do zawartości

Biała perła - naprawa lakiernicza


umbrella

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak Koledzy piszą, chyba coś kantują... Czyli co, jak lakierujesz jakiś element karoserii to nie możesz używać przez 3 m-ce auta?? Bzdura!

 

Zbieraj opinie np. u różnych lakierników, powołaj rzeczoznawcę albo nawet i dwóch różnych, zażadaj pisma od ASO. Potem pisz pismo o reklamacje z tytułu wadliwego wykonania umowy - mają 30 dni. Jak nie odpiszą, to uznali. Jak odpiszą z odrzuceniem, to muszą podać uzasadnienie. I wtedy idziesz do prawnika. Wcześniej możesz ich poinformować, że sprawę kierujesz do sądu. Oczywiście do sądu idziesz, w przypadku pewności wygranej (ASO prawdopodobnie powoła pewnie jakiegoś znajomego rzeczoznawcę, ale może będzie się bał napisać pod dyktando, skoro to ma być sądowa rozprawa). Wszystkie koszty zostaną Ci zwrócone, rzeczoznawców, prawnika, koszty procesu dojazdu na rozprawy, a nawet utracone dochody z pracy z tytułu urlopów bezpłatnych.

 

Czy ta kwota 4500 Euro to chyba jakaś pomyłka!! Niemożliwe, że tyle by to kosztowało. Góra 2000 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w Niemczech . Naprawa to naprawdę 4500€ . Roboczogodzina na papierze - 170€ . Czas naprawy 10 godzin. Czyli jak prosto policzyć sama robocizna to 1700€. Ja musiałem zapłacić 300€ dla ubezpieczenia. Również wzrosła mi stawka ubezpieczenia. Pod kreską mnie ten interes kosztuje ok 600€. Myślałem że szlag mnie trafi. To moja pierwsza szkoda w życiu i naprawdę zrobiłem oczy jak widzę jakie to są koszta. Mino, że mam AC.

A czy jest jakaś szansa, że ten typ ma może rację? Czy przyszedłem do niego teraz , czy przyszedłbym za 3 miesiące to i tak dla niego te same koszta. Tłumaczył mi, że to nie chodzi o zwykły lakier tylko o lakier trójwarstwowy, że to maluje już człowiek a nie robot w fabryce, że lakier musi się odgazować co właśnie trwa do 3 miesięcy. No i że auta w tym czasie nie kogę myć myjką ciśnieniową , ani jechać do myjni ze szczotkami, bo jak się lakier uszkodzi to będzie moja wina.

Nie znam się zupełnie na lakierowaniu. Z drugiej strony ten lakier nie ma posiada praktycznie żadnej wytrzymałości mechanicznej. Czyli jak ktoś mi trzaśnie drzwiami , albo moje dziecko komuś to wszystko w tym miejscu odejdzie. Nawet widać pod światło że lakier jest źle wypolerowany , bo na całej powierzchni pod słońce są mikro rysy ( słoneczka) - czego nie mam na żadnym innym elemencie. Coś mi się zdaje, że łatwo nie będzie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DannyBoy77

Witam ! Mam Mokkę szary metalik i 2 razy była lakierowana raz plastik na zderzaku szkoda parkingowa a raz dach z mojej winy obtarty rowerem przewożonym na dachu wszystko poszło z AC lakier jak orginał super zrobiony w ASO w Zielonej Górze. I auto mozna było używać normalnie lakier twardy i też jest 3 warstwowy. A stawka AC podniosła sie o 400 zł tylko. Wiec cos nie jest tak z twoim autkiem serwis zle wykonał pracę teraz musisz ostro ich atakować.

Pozd. i zyczę wytrwałosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie te lakiery co kiedyś chemoutwardzalne  twarde  teraz stosują wodne  nieszkodliwe dla środowiska  są one miękkie łatwo do zarysowania im więcej warstw tym droższy lakier.paznokciem zarysujesz a nawet podczas mycia. niestety zawsze znajdzie się odrobinka piasku i myjąc zarysowanie gotowe. Z takim lakierem ciekawe jak będzie to auto wyglądało po paru latach.trza będzie polerować polerką bez przesady aby nie dokopać się blachy. A tak czy pod tymi lakierami jest podkład,mam jeszcze golfa4q 2003 a lakier lepszy jak w tych naszych Mokkach.Woda twarda może też spustoszyć jak i kwaśne deszcze,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek spróbuje dodzwonć się do Opel Polska. Zobaczymy co oni powiedzą. I jednocześnie poproszę Opla na Niemcy o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie na piśmie. No i spróbuje poszukać też jakiegoś rzeczoznawcę, bo to wszystko mi śmierdzi lipą. Czy ubezpieczenie może mi jakoś pomóc (rzeczoznawca od nich )? Wkońcu to oni zabulili większość za naprawę. Czy też to teraz tylko sprawa między mną, a warsztatem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno. Po naprawie każdego elementu ASO ma obowiązek umyć auto. Czyli oni umyja a Tobie przez 3 miesiące nie wolno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam ! Mam Mokkę szary metalik i 2 razy była lakierowana raz plastik na zderzaku szkoda parkingowa a raz dach z mojej winy obtarty rowerem przewożonym na dachu wszystko poszło z AC lakier jak orginał super zrobiony w ASO w Zielonej Górze. I auto mozna było używać normalnie lakier twardy i też jest 3 warstwowy. A stawka AC podniosła sie o 400 zł tylko. Wiec cos nie jest tak z twoim autkiem serwis zle wykonał pracę teraz musisz ostro ich atakować.

Pozd. i zyczę wytrwałosci

Czy tę naprawę robiłeś w serwisie blacharsko-lakierniczym w Zielonej Górze na ul.Poznańskiej 20b przy salonie Mazdy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności