MOKKA X - prawie moja

[roberto999]

Dzięki. Mafijny jak zawsze bardzo ładny... Tylko nabiegać się trzeba by lśnił. Jak to przy ciemnych... Ale to tylko dlatego że jednak zapalone środowisko mamy.

Ja mam fioła na punkcie dbałości. Tona kosmetyków samochodowych, zakaz żarcia w aucie (To nie stołówka) itd.

Dzięki temu po kilku latach autko wygląda podobnie jak w dniu zakupu.

Ja też lubię dbać o autko. Tylko jak się ma małe dzieciaki, to ciężko zabraniać coś zjeść, czy napić się jak się dłużej jedzie. Rozumiem, że najłatwiej zakazać. U mnie jest kompromis. Auto jest dla też dla rodziny. Niestety. sam potem muszę sprzątać

[Jarbol]

Dziś stoję sobie spokojnie na skrzyżowaniu (pierwszy) kierunkowskaz w lewo, czekam na zielone. Ledwo zapala się zielone, czuję mocne uderzenia w tył auta. Wysiadam z mojej Mokki X i widzę za mną idiotkę która wysiada z Daci Logan.

Zjechaliśmy na bok. Idiotka twierdzi że nic się nie stało, że to ona ma większe uszkodzenia. Myślałem że eksploduję... ku..a czy to ja w nią przy....łem?

Próbuję dzwonić na policję a ona prosi bym nie dzwonił. Pytam się - dlaczego? Bo nie mam prawa jazdy - słyszę w odpowiedzi. Oczywiście dzwonię i informuję o tym fakcie. I nie chodzi wcale że zapomniała...

Auto zarejestrowane na firmę, która być może nawet nie miała świadomości że jej pracownik nie posiada uprawnień do kierowania.

Jestem załamany, raptem 600 km. Boję się że auto nie będzie już tak perfekcyjnie wyglądać po naprawie. Szlag...

Nie wiem gdzie mi to dobrze zrobią? Załamka!

[Gość viki2000]

Ale pech. Na pocieszenie nic nie powiem , bo i tak nie pomoże. Było bynajmniej OC u sprawcy ? Jak było to bezgotówkowo i do ASO. Będzie w historii, przy odsprzedaży sie przyda, plus zdjęcia na płytkę.

[Gość Adam 1]

Ale pech. Na pocieszenie nic nie powiem , bo i tak nie pomoże. Było bynajmniej OC u sprawcy ? Jak było to bezgotówkowo i do ASO. Będzie w historii, przy odsprzedaży sie przyda, plus zdjęcia na płytkę.

tez nic na razie nie napisze bo nie chce cię więcej wkurzać ale rób jak viki2000 radzi .wszystko ci zrobią z ubezpieczenia tej idiotki w aso

 

 

 

 

 

 

moderacja

//ArKos

[Jarbol]

Auto sprawcy firmowe i z OC. Zdjęcia oczywiście podrobione... Ale co z tego jak jestem wku....ny że aż mi słabo.

Powiem tylko tyle, zawsze używajcie policję jeśli was dopadnie taki pech. Ja nie odpuściłem.

[Gość Adam 1]

Auto sprawcy firmowe i z OC. Zdjęcia oczywiście podrobione... Ale co z tego jak jestem wku....ny że aż mi słabo.

Powiem tylko tyle, zawsze używajcie policję jeśli was dopadnie taki pech. Ja nie odpuściłem.

mh jakbyś był gdzieś blisko to bym może z jakim trunkiem skoczył do ciebie ( i  z kierowcą ) ,może by i nie pomogło ale cobyś może lepszy choć trochę humor miał.

[Jarbol]

Propozycja interesująca... tylko od dziś jestem na L4 i leczę obrażenia po wczorajszym zdażeniu. Niestety wylądowałem dziś u chirurga.

Dla sprawcy będzie to kosztowna lekcja, że bez prawka to się siedzi ale co najwyżej na miejscu pasażera. Jestem z miasta ceramiki na Dolnym Śląsku.

[Jarbol]

Macie jakieś opinie o serwisie blacharsko-lakierniczym Fiałkowski w Zielonej Górze? To wspólny serwis dla Nisana, Mazdy, BMW i Opla. Bo takie salony mają Fiałkowscy.

[Gość Tomasz]

Jarbol ja bym tego nie naprawiał. Ściągnąłbym kasę z OC tej Kobitki a za kase kupił nowe gumy albo inną przydatną rzecz do moni.

[Jarbol]

Źle bym się z tym czuł. Jestem estetą i serce mi krwawi.