Skocz do zawartości

Zapraszam do niezależnego serwisu Opel w Siemianowicach Śl.


Rekomendowane odpowiedzi

Na zdjęciu 3,4 i 5 widać łączniki elastyczne wydechu spawane punktowo. Czy tak ma być bo mi w serwisie Opel przy wymianie obspawali naokoło.

To była PRZYMIARKA. Chodzi o zgodność wymiaru - mniejszy łącznik łączy 2 rury z 2 kolektorów i musi się idealnie zgadzać - nie może być naprężeń ani wzdłużnych ani poprzecznych (po czasie się rozleci). Łącznik grubszy również nie może mieć naprężeń wzdłużnych. Łapie się punktowo, mierzy na aucie, a jeśli się zgadza, to spawa się finalnie. Oczywiście, ma być dookoła obspawane, bo byłoby nieszczelne w innym wypadku.

Zdemontowałem dziś kolektor z Astry. Rozłożyłem na kawałki, odczyściłem, usunąłem klapki, wymyłem EGRa, poskładałem do kupy i zmontowałem. Rozrząd założony, silnik poskładany. Przy okazji uszczelniłem obudowę filtra paliwa, bo paproki tak wymieniły, że ciekło... DPF też wyleciał do czyszczenia.

IMG_20180314_085908.jpg

IMG_20180314_085949.jpg

IMG_20180314_090349.jpg

IMG_20180314_090356.jpg

IMG_20180314_090530.jpg

IMG_20180314_091117.jpg

IMG_20180314_091407.jpg

IMG_20180314_091414.jpg

IMG_20180314_091437.jpg

IMG_20180314_093900.jpg

IMG_20180314_094642.jpg

IMG_20180314_103519.jpg

IMG_20180314_124423.jpg

A dzisiaj Pan uskarżał się, że nie działa klimatyzacja - były niedawno cieplejsze dni. Brak wycieków, wszystko sprawdzone. Pozostało zdiagnozować znaną chorobę - gnicie chłodnicy pod wentylatorem. I trafiony zatopiony. No i nasi tam byli. Oringi przewodów normalnie pomiażdżone i przyszczypane, czyli ktoś kiedyś coś robił. Widać na zdjęciu różnicę stare-nowe. Chłodnica wymieniona, uszczelki wymienione, czynnik wprowadzony, układ sprawdzony i sprawny.

IMG_20180315_133007.jpg

IMG_20180315_133014.jpg

IMG_20180315_133744.jpg

IMG_20180315_134246.jpg

IMG_20180315_142419.jpg

IMG_20180315_142426.jpg

Dziś nie prima aprilis, ale cały dzień się tak czułem. Najpierw Pan, co to mu "dziwnie jakoś hamuje i ręczny dziwny" a potem Pan, co to mu "czasem coś z przodu postukuje".

W przypadku pierwszym jedna dupna rdza w bębnach, cylinderki stoją dęba, rozpierak z ręcznego sklejony rdzą, bębny wydarte od wewnątrz, okładziny szczęk spękane - całość do wymiany. Z bębnów powysypywało się ze 100-150 gram pyłu i syfu... Wymieniłem, ręczny wyregulowałem, do wyjazdu.

Przypadek drugi wymaga filmu i koniecznie z dźwiękiem na full, co też uczyniłem. Zmajstrowałem 2 filmiki obrazujące skalę tego postukiwania... :D :D :D 

 

 

IMG_20180316_095546.jpg

IMG_20180316_095919.jpg

IMG_20180316_095926.jpg

IMG_20180316_095941.jpg

nie rozumiem ludzi,przeciez układ hamulcowy to jeden z ważniejszych ukladow w aucie,nasze bezpieczeństwo a tu takie lekceważenie tematu.nikogo nie oceniam,moze dopiero auto kupione ,może co innego ale masakra poprostu

Pan z Octavii bardzo oszczędnie podchodzi do eksploatacji samochodu...

"Jak to nowe bębny trzeba? Przecież 4 lata temu wymieniane były".

może gość myśli,ze w aucie nic nie trzeba wymieniac,nie ważne czy przejechane 100,200,czy więcej tysięcy,bo po co,auto jedzie  to poco wydawac pieniądze.nie rozumiem takiego podejścia ale coz,jak się dba tak się ma ;) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności