Skocz do zawartości

Klimatyzacja - parowanie szyb


Gość Partli

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie witam wszystkich użytkowników forum. Jestem szczęśliwym posiadaczem Opla Mokki X od dwóch miesięcy. Mam do Was dwa zapytania, dotyczące działania i obsługi klimatyzacji.

Pierwsze - zawsze po odpaleniu samochodu i włączeniu przycisku siły nawiewu, automatycznie załącza się klimatyzacja. Nawet wtedy kiedy w opcjach ustawieniach samochodu, zaznaczę jej wyłączenie. Czy u Was jest tako samo i czy można ustawić to tak, aby klima się nie załączała

Drugie - dzisiaj połowę dnia jeździłem w deszczu. Nawiew na ogrzewanie przedniej szyby ustawiony na 23-25 stopni bez załączonej klimatyzacji. Silnik w optymalnej temperaturze. Pierwsza połowa jazdy bez problemów. Nagle zaczynają parować szyby. Przykładam rękę do nawiewów i mimo podanej wyżej temperatury czuje zimne powietrze. Zaskoczony byłem dlatego, że dotychczas często przy temperaturze ustawionej na 22 stopnie tj. pierwszej w skali ciepłego powietrza często powietrze było dla mnie za gorące.
Swoja droga proszę Was również o odpowiedź czy także macie spostrzeżenie, że trudno jest ustawić optymalne ustawienie temperatury nawiewu - ostatnia skala zimnego powietrza jest ono faktycznie chłodne a ustawienie na pierwszą skalę ciepłego - do dzisiaj przynajmniej - powodowało od razu uderzenie gorąca. Nie udało się mnie ustawić kiedykolwiek czegoś pośredniego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Niestety mam podobne obserwacje. Mam Climatronic 2-strefowy ale chyba tylko z nazwy. Ustawiony jest najczęściej na 21 st. Czasami jednak muszą zmniejszyć do 19 po mnie przegrzewa.  A znowu czasami mimo nagrzanego silnika nie mogę się doczekać ciepła w kabinie więc podkręcam na 23 st. Bardziej mi to zachowanie przypomina klimę manualną. Miałem raz (opisałem tu na forum) przypadek gdy zaraz po włączeniu silnika buchnęło mi z nawiewu powietrze jak z piekarnika.

Zadarzyło mi się jesienią ze 2-3 razy podczas jazdy takie niezrozumiałe gwałtowne parowanie szyb.  Tak jakby w ciągu kilkudziesięciu sekund "coś" wpuściło w nawiew powietrze o dużej wilgotności.

Krótko mówiąc nie jestem zadowolony z automatyki mimo, że w większości przypadków działa OK. Jednak te kilka procent niezrozumiałych zachowań psuje moją ogólną ocenę. Jestem przekonany, że to nie awaria (bo działałoby zawsze źle) a tylko niedopracowane oprogramowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę cały rok z włączoną klimą i moim zdaniem tylko latem zdaje egzamin. Jesień i zima, to jazda z dodatkowym klawiszem nadmuch na przednią szybę ten na żółto i jest ok. Temperatura to już indywid. sprawa. ja mam ustawioną aktualnie  na 20 st.

mx.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

U mnie jest podobnie, samochód się nagrzewa, w kabinie robi się gorąco a za chwilę z nawiewów leci chłodne powietrze. Mniej zauważalne robi się dopiero wtedy jak temperatura za oknem spada poniżej zera a pokrętła o temperatury ustawione są na 22 stopnie.

Widocznie samochód nie nagrzewa się do moich ustawień dlatego leci ciepłe powietrze z kratek a nie chłodne.

Wcześniej jeździłem Nissanem Pulsar z klimatronikiem i było dokładnie tak samo, moim zdaniem słabe ustawienie klimatronika aby po nagrzaniu wnętrza leciało chłodne lub nawet zimne powietrze. Jest to na tyle mało komfortowe że muszę mieć włączone podgrzewanie kierownicy cały czas aby mi ręce nie kostniały .

 

 

Pozdrawiam Yogi   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spostrzeżenia dotyczące układu wentylacji/ klimatyzacji są, niestety, bardzo podobne, co opisane wyżej (samochód wyprodukowany w 2018 r.). Szczególnie niekomfortowe jest wdmuchiwanie zbyt zimnego powietrza i połączone z tym zamglenie przedniej szyby oraz odczucie chłodu w kabinie. Układ działa tak jakby sterownik (komputer?) zbyt agresywnie ustawiał temperaturę wdmuchiwanego powietrza w celu doprowadzenia jak najszybciej do zadanej temperatury. Tłumaczy to zimne powietrze na wlocie, gdy w kabinie jest trochę za ciepło i zbyt ciepłe powietrze, gdy w kabinie jest trochę niższa temperatura niż zadana. Odczucia byłyby znacznie przyjemniejsze, gdyby temperatura wdmuchiwanego powietrza była ustawiana jakoś pośrednio, najwyżej osiągnięcie zadanej temperatury następowałoby trochę później.

Dodam jeszcze, że problem ten raczej nie występuje przy dłuższych jazdach, zapewne dlatego, że temperatura w kabinie stabilizuje się na właściwym poziomie i sterownik przestaje szaleć, by jak najszybciej ją skorygować.

Jeśli powyższa hipoteza jest słuszna, to wystarczyłaby rozsądna korekta algorytmu ustawiania temperatury nadmuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj obserwowałem w czasie jazdy jak moja klima nieustannie się "waha". Ma ustawione 20 st. i z nawiewu leci nieco za zimne powietrze. Przestawiam więc na 21 i z nawiewu leci nieco za ciepłe powietrze. Do diabła przecież 1 st. różnicy w naturze to nawet czasami ciężko wyczuć. A tu jakby za wszelką cenę klima starała się unikać tej temperatury, na której mi właśnie zależy.

Troszkę spaprana automatyka w prościutkiej kwestii komfortu cieplnego kierowcy, szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, vitoldo napisał:

Dzisiaj obserwowałem w czasie jazdy jak moja klima nieustannie się "waha". Ma ustawione 20 st. i z nawiewu leci nieco za zimne powietrze. Przestawiam więc na 21 i z nawiewu leci nieco za ciepłe powietrze.

To chyba potwierdza moją hipotezę, że sterownik dąży do jak najszybszego dostosowania temperatury w kabinie do temperatury zadanej wdmuchując powietrze, którego temperatura znacznie różni się od tej zadanej. Sądzę, że po pewnym czasie temperatura nadmuchu ustabilizuje się na w miarę komfortowym poziomie, ale wymaga to trochę dłuższej jazdy.

Z ciekawości zapytam, czy ktoś się orientuje dokładniej gdzie i jak wykonywany jest pomiar temperatur powietrza na potrzeby układu wentylacji?

W szczególności jak jest ustalana temperatura powietrza wdmuchiwanego do kabiny? Czy odbywa się to na podstawie temperatury zmierzonej jakimś czujnikiem, czy inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No źle to działa i tyle. W kabinie jest pewnie maks. 2 m3 powietrza a automatyka, mając do dyspozycji czujnik temperatury zewnętrznej i zapewne kilka czujników temperatury wewnętrznej, nie potrafi sensownie utrzymać temperatury tych 2 kubików powietrza na zadanym poziomie 😂

Mieszkania czy domy mają kubatury co najmniej kilkaset m3 i automatyka dowolnego pieca przy pomocy 2 czujników temperatury (zewn. / wewn.) utrzymuje temperaturę takiej masy powietrza z tolerancją poniżej 0.5 st. Więc w tym przypadku nie popisał się GM oj nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.12.2019 o 17:31, vitoldo napisał:

mając do dyspozycji czujnik temperatury zewnętrznej i zapewne kilka czujników temperatury wewnętrznej

Jest jeszcze czujnik wilgotności. W razie wysokiej wilgotności załącza klimatyzację (jak jest wyłączona przyciskiem) w celu osuszenia powietrza. Dlatego możemy czasami odczuwać zimne powietrze mimo, że temperatura jest nastawiona na grzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności