Nowe opłaty ubezpieczeń: OC , NNW , AC

[Jarek]

@fsw

 

Nie korzystasz z AC?

[fsw]

Nie, bo uważam że to wyrzucanie kasy w błoto. Przez 30 lat raz malowałem drzwi, raz spojler i raz wymieniałem przednią szybę za swoje. Raz byłem puknięty, poszło z polisy sprawcy. Wszystkie zdarzenia w ciągu ostatnich 10-ciu latach, a koszty jakie poniosłem z własnej kieszeni to ok. tysiąca, tyle co AC za pół roku. To gdzie interes w płaceniu AC?

Jakby podliczyć ewentualne przedmiotowe ubezpieczenie przez te lata, to tak jakbym sprezentował komuś nowy samochód

Ponadto w kalkulacji niepłacenia AC uwzględniłem, że zawsze jest sprawca kolizji. Przed parkingowym "ała", gdzie sprawca nieznany żadne AC nie uchroni, a i tak tańsze jak owe ubezpieczenie.

A jak się spali lub ukradną lub sam skasuję? No byłby to pech ... to pójdę i kupię sobie nowy za kasę, którą przez lata nie utopiłem w płaceniu AC

[Jarek]

Dobrze napisane. Jednak w moim przypadku ataku sarny kamikadze mam dylemat... Bo koszt naprawy auta był spory, a przebieg raptem 800km...

[Gość Buzka23]

na tym polega ubezpieczenie i różni się od świadczenia. Świadczenie jest pewne, ubezpieczenie określa % ryzyka i kalkuluje ile osób skorzysta. 

[Jarbol]

Wystarczy jedno pożądne gradobicie... a tak szczerze to ilu z was potrafi odłożyć tę kasę do osobnej "skarbobki" którą musiałby zapłacić za AC?

[markoni]

Wystarczy jedno pożądne gradobicie... a tak szczerze to ilu z was potrafi odłożyć tę kasę do osobnej "skarbobki" którą musiałby zapłacić za AC?

Też prawda nieszczęścia mogą zdarzyć się w każdym momencie w tym roku zapłaciłem 2,326zł.OC=675 wariant serwisowy wartość pojazdu 67,939zł W poprzednim aucie miałem wymianę szyby ,pompy paliwowej nawaliła i była laweta z Kołbaskowa do Międzyzdroje ,wymiana progu  także w dzisiejszych czasach warto jakieś ubezpieczenie mieć mówi się licho nie śpi

[Gość Buzka23]

wczoraj jak wjezdzałem do garażu przy zaśnieżonym zjeżdzie - jechałem tyłem i samochod stanął w poprzek i ślizgał się w dół, dużo nie brakowało i bym zachaczył o ścianę. 

Na ten moment od 14 lat tylko 1 skorzystałem z AC. 

[Jarbol]

Życie jest przewrotne jak tylko człowiek zapomnie zabrać np prawka i sobie o tym uświadomi to zaraz mu patrol policji wyrasta przed oczami.

[fsw]

... a tak szczerze to ilu z was potrafi odłożyć tę kasę do osobnej "skarbobki" którą musiałby zapłacić za AC?

No fakt, nie jest to łatwa sztuka, ale od czego się ma w domu ... "skarbnika"?

[Jarbol]

A wypłaci w razie "W"?