Gość Buzka23 Opublikowano 19 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2017 A co sądzicie o nowej insigni? Mi się bardzo podoba. Podobna do mazdy 6. Byłem na jezdzie testowej. Auto naprawdę super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radd Opublikowano 19 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2017 Mnie też się podoba (tak jak i stara się podobała od lat), mam nadzieję, że jakość/trwałość tego auta będzie znacznie lepsza niż poprzednika... Natomiast jest to auto zdecydowanie dla mnie za duuże i nie szukam takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 19 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2017 A ja na przekór: doopy nie urywa szczególnie w kwestii materiałów wnętrza (fantastik samplastik) i jak na auto klasy premium to trochę wstyd w tym względzie. Co do trwałości: jestem prawie pewien, że będzie gorzej względem starej Insignii, która rypie się częściej, niż dziwka bez majtek... 29 czerwca mam szkolenie z nowej Insignii więc łyknę sporo nowinek i przekażę ciekawostki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek Opublikowano 19 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2017 Każde......tylko nie Insignia....nawet za darmo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bojalekt Opublikowano 20 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2017 Faktycznie jest tak awaryjna ?? W swoim czasie nawet myślałem o Insigni, jednak w końcu padło na mokkę, jak się okazuje słusznie @ArKos - czyli z każdym modelem coraz więcej tandety (plastki niskiej jakości) czy tak ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam 1 Opublikowano 20 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2017 Insignia moja pierwsza myśl o kupnie opla .Ale jak się naczytałem w necie ,opinie użytkowników,mechaników to trochę zdegustowany odrzuciłem myśl o jej kupnie mimo że mi się podobała.Teraz jak mam mokkę to szczerze nawet nie zwracam uwagi na nowa insignie .Arek przyjedzie ze szkolenia i podejrzewam że nam powie że to nic szczególnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mwiaderni Opublikowano 20 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2017 Po pierwszej Insigni (2009) miałem zdanie, że faktycznie auto więcej w serwisie stoi niż jeździ, ale po drugiej (2011) sytuacja zupełnie się zmieniła, wizyta w serwisie sprowadzała się do przeglądu, a tak bezproblemowe użytkowanie. W nowej pewnie też na początku będą wychodziły choroby wieku dziecięcego bo teraz to klient jest głównym testerem aut, a nie koncern. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 20 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2017 i z każdym modelem coraz więcej tandety (plastki niskiej jakości) czy tak ?? Dokładnie tak. po drugiej (2011) sytuacja zupełnie się zmieniła, wizyta w serwisie sprowadzała się do przeglądu, a tak bezproblemowe użytkowanie. Hmmm... może powiem, co miałem okazję robić: - zatarty A20DTH - 3 egzemplarze, 2x rocznik 2013, 1x rocznik 2011, przebiegi zbliżone - w zakresie 170-200kkm - niskie ciśnienie oleju na zimnym w 2,0cdti, czyli targanie misy i wymiana uszczelki smoka pompy oleju - niezliczona ilość - piasty tylne - nie zliczę - rura dolotowa IC-> przepustnica - nie zliczę ile - czujnik poziomowania AFL - kilka - mikrostyk tylnej klapy - niezliczona ilość - krzywe tarcze przednie - niezliczona ilość - tylny uszczelniacz wału - kilkanaście - napęd 4x4 - kilkanaście, z reguły tylny most - nikt nie decydował się na naprawę za prawie 20 tysi netto - cieknące pompy wysokiego ciśnienia w 2,0cdti - niezliczona ilość - ząbkowanie tylnych opon - niezliczona ilość a geometria auta książkowa - gnijące wiązki tylny zderzak, za lewym tylnym nadkolem, od czujnika wody w paliwie, od elektrycznego ręcznego - niezliczona ilość To takie najczęstsze... Ładne i nic poza tym. Nie warte żadnych pieniędzy jak dla mnie. Najgorzej diesle, benzyny jeszcze w miarę obleci, ale diesle porażka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radd Opublikowano 21 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2017 W dodatku jak na swoje rozmiary insignia wcale nie jest przestrzenna w środku, zwłaszcza z tyłu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mwiaderni Opublikowano 22 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2017 Arkos, Na pewno masz większą styczność z ilością aut z racji zawodu, ale dużo również zależy od dbałości użytkownika. Insignia to w dużej mierze auto flotowe, a tam różnie bywa z dbałością szczególnie kierowców. Sami w firmie mamy kilkaset aut (nie GM) i jedne serwis widzą tylko w czasie przeglądu, a inne są tam praktycznie garażowane. Teraz w rodzinie są dwie Mokki i też nie jest to auto bez wad np. mechanizm wycieraczek wytrzymał 3 lata i się zatarł Buble są wypuszczane na rynek, ale też zależy kto jak trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.