Zakup Opla Mokki 1,6 115 koni silnik benzynowy

[roberto999]

witam.

jak w temacie. zgadzam się z opinią ArKos-a odnośnie silnika do Mokki. 1.6 benzyna nie jest zły ale mógłby być troszkę silniejszy.

Jeżdżę takim silnikiem od 1,5 roku. na szczęście u mnie nic z silnikiem się nie dzieje.kultura jazdy dobra. silnik nie jest dla ludzi z ciężką nogą :-) wyprzedzanie trochę długo trwa zwłaszcza gdy jest załadowany. ale to nie samochód wyścigowy. za to komfort jazdy jest super. pozdrawiam

Co do komfortu, to każdy ma subiektywne odczucia. Też mam 1.6. Jeżdżę już prawie rok. Zbyt mocno utwardzone zawieszenie. Samochód galopuje, podskakuje tył. Po mieście każda nierówność, próg zwalniający to koszmar. Ciśnienie w oponach 2.4. Niewiele to pomogło. Wyciszenie też pozostawia sporo do życzenia. Do 120/h jeszcze w miarę. Ergonomia ok, Mam 190 cm wzrostu i wreszcie się mieszczę, wsiadam bez wygibasów. Zauważyłem, że silnik, bezpośrednio po zamianie biegu dobrze przyśpiesza, póżniej już słabo ciągnie. Nie ma auta idealnego. Zawsze jest jakiś kompromis.

[stuff]

Nie pisałem o częstych wymianach rozrządu, tylko kół zmiennych faz, które się sypią. To przypadłość, która jest efektem wymian oleju co 30 tys km lub jazdy typowo miejskiej na krótkich odcinkach i niedogrzanym silniku, a także bardzo ważnych rzeczy często lekceważonych przez użytkowników auta: poziomu oleju i jego jakości (chodzi o stosowanie olejów z dolnych półek jakościowych).

30 tys km na koła to nie jest standard - napisałem tylko, że to był REKORD jeśli chodzi o rozwalone koła zmiennych faz rozrządu. Najczęściej 80-100 tys km padały. Częściej wydechowe niż ssące, nie wiem czemu. 

Proponuję jako lekarstwo: wymieniać olej co 10 tys km i jeździć na DOBRYM oleju, a szczerze mówiąc GM-owski Dexos jest raczej kiepski. Ja zalałem Castrol Edge, uważam, że to minimum jakościowe do silnika, który ma długo służyć i nie sprawiać kłopotów.

Ja osobiście uważam, że w każdym aucie osobowym powinno się wymieniać olej co 10 max 15 tyś. km. Bo turbo także nie lubi przypalonego oleju. Twoja uwaga w moim przekonaniu tyczy się nie tylko 1.6 ale i do 1.4 T.

Tak na marginesie to te koła nie są aż tak bardzo drogie 1000 komplet firmy INA.

[Gość danit]

Przypadkiem kupiłem dla żony Mokke X 1.6 . Dostałem dobry rabat, dorzucili kilka gratisów, więc się zdecydowałem. W dodatku żonie się bardzo podobał. Na co dzień jeżdżę mustangiem V8 5.0 więc przesiadka do mokki i jazda próbna była przeżyciem Przejechałem się wersją 1.4 140 i 1.6 115. Największa różnica między tymi silnikami to cena-w moim przypadku 8000 zł . 1.6 z wyprzedaży rocznika + gratisy . Odczucia z jazdy - 

1.6 115 - wciskam gaz- oaza spokoju .... ale jedzie dostojnie , aksamitnie , wyciszająco .

1.4 140 - wciskam gaz - nerwowe szarpniecie , dalej nic, wycie silnika i nic .... przesuwamy się do przodu 

Osobiście lepiej czułem się jadąc 1.6 . Różnica w przyspieszeniu dla mnie żadna. 1.6 jakiś taki przyjemniejszy i bardziej kulturalny. Zaskakująco cichy na postoju. 8000 zł w kieszeni + lepszy wyposażenie. Dla mnie wybór oczywisty

[ArKos]

Gratuluję koledze zakupu, gratuluję również nie wyczuwania różnicy w przyspieszeniu pomiędzy silnikami mimo, że jest ogromna . No ale do sedna. Bardzo proszę nie formatować czcionki na inną, jeśli nie ma takiej konieczności. Czcionka 18 pogrubiona może i sprawdza się w wypadku osób niedowidzących/słabo widzących, jednak z założenia netykieta wskazuje wyraźnie, aby tego unikać. Źle się takie coś czyta i tyle. Poprawiłem tym razem.

[fsw]

1.6 115  jedzie dostojnie , aksamitnie , wyciszająco .

1.6 jakiś taki przyjemniejszy i bardziej kulturalny. Zaskakująco cichy na postoju. 

 

Pięknie napisane , wiadomo, reszta popierdułek ..., przepraszam, modeli moni się chowają

[Gość danit]

 gratuluję również nie wyczuwania różnicy w przyspieszeniu pomiędzy silnikami mimo, że jest ogromna .

Oczywiście moment z dołu jest wyczuwalnie lepszy, ale obydwa silniki szybko puchną i dostają zadyszki. Dopłata do 1.4 nie była by zbyt uzasadniona.  Szkoda że 1.4 opla nie ma tej charakterystyki co 1.4 tsi . Zakup 1.4 140 ma sens jeżeli kupimy go droższego nie więcej niż 5000 zł ,  szybciutko zrobimy  moda na 180 lub nawet jakiegoś boxa bez utraty gwarancji jak ktoś lubi ją mieć .

[Gość danit]

 Są i wady .Dostaliśmy 1.6 115 na tydzień przed zakupem ,  Żona preferuje łagodny styl jazdy .  Średnie spalanie po mieści to 9.5 l   Wcześniejszy leon 5F 1.8 TSI 180 spalał taką samą ilość paliwa. To jakieś nieporozumienie.  Dla żony to nie problem bo robi 500 km miesięcznie  ale warto o tym napisać bo jest to dziwne. 

[Gość rafmokka]

 Są i wady .Dostaliśmy 1.6 115 na tydzień przed zakupem ,  Żona preferuje łagodny styl jazdy .  Średnie spalanie po mieści to 9.5 l   Wcześniejszy leon 5F 1.8 TSI 180 spalał taką samą ilość paliwa. To jakieś nieporozumienie.  Dla żony to nie problem bo robi 500 km miesięcznie  ale warto o tym napisać bo jest to dziwne. 

 

było to już poruszane na forum . Przede wszystkim znaczenie ma tutaj cały czas pracująca klima...

[stuff]

Ja jeżdżę normalnie nie cisnę gazu w podłogę ale też nie jestem zawalidrogą i spalanie mojej mokki to 7,2 l zimą i 7,0 latem.

[fsw]

było to już poruszane na forum . Przede wszystkim znaczenie ma tutaj cały czas pracująca klima...

Bez przesady, na klimę przypada góra 0,3 l/100km

Jeżdżę ganz Jahr na klimie (manual) i spalanie mam ca. 6,8 l