Skocz do zawartości

Wymiana oleju w manualnej skrzyni biegów 1,4 Turbo 4x4


Ziobo

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, ArKos napisał:

ArKos z tego co zdążyłem zauważyć na forum - nie jesteś w ciemię bity i wiesz doskonale ze takie zdjęcie nie świadczy o niczym. na takie zniszczenia moze składać sie wiele, wiele czynników...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja tą skrzynię robiłem. Gość tuż po gwarancji zmienił olej na Ravenol i sporo jeździł. Auto od początku było serwisowane w naszym ASO więc je znałem. Te same skrzynie (M32) we flotowych autach lizingowych z Masterlease czy Athlona robiły spokojnie po 200-250k.

Tu wymienialiśmy mu olej 2 razy, po 2 latach i mniej więcej 60-70k a potem przy przeglądzie na 120k jak robiliśmy rozrząd. Do kolejnej wymiany nie dojechał bo go laweta przywiozła. Skrzynia do piachu - naprawa totalnie nieopłacalna.

Najsłabszy punkt M32 czyli łożyska. Wybiło dziurę w pokrywie bocznej skrzyni bo rolka z łożyska stanęła w poprzek (zatarło się), olej poszedł ze skrzyni, poleciała na sucho paredziesiąt km i ogoliło koło z zębów. Chłop twierdzi że nic nie było słychać i ja mu wierzę, bo zgłaszał usterki te najfajniejsze do diagnozowania: "czasem się zdarza, że słychać...". 

Miałem też skrzynię z busa po Ravenolu, tyle opiłków ile było na magnesie korka, to bania mała. JEŻUŚ MALUSIEŃKI. O szlamie nie wspominam. Naprawdę na GM-owskim oleju nie było aż tyle gnoju w skrzyni. Może to dobra przekładniówka do ciężarówek czy autobusów, ale w osobówkach to dla mnie słabsze od słabego GM.

Nevermind, każdy ma swoje doświadczenia i upodobania. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzisz a my w środowisku offroad testujemy różne oleje do dyfrow i przekładni i na ravenolu wszystko pracuje najlepiej. a podzespoły naprawdę nie maja łatwo - jak to w terenie.
M32 ma problem potężny i olej niewiele tu zmienia. ta skrzynia po prostu jest słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 6.01.2022 o 13:16, MOKKER napisał:

We wszystkich Oplach MOKKA / X 4x4 NIE MA HALDEXa!!! ?

 

Jest mechanizm azjatycki i niezawodny  zastosowany ?

  

W dniu 6.01.2022 o 14:46, ArKos napisał:

Nawet debilne internetowe portaliki typu Autoświat itp wiedzą ,że jest sprzegło wielotarczowe Haldexa o płynnej sile sprzęgania. Konkretnie generacji V. Nie ma akumulatora ciśnienia oleju ani filtra oleju. Ta generacja Haldexa powstała w 2012 roku zaraz po wykupieniu Haldexa przez Borg Warner.

 

Ten temat był poruszany w wątku Napęd 4x4. 

MOKKA NIE MA HALDEXA.

Wszystkie haldexy, niezależnie od generacji, sterowane są elektrohydraulicznie.

Mokka ma sprzęgło elektromagnetyczne NexTrac, też od Borg Warner, ale nie jest to haldex. Proszę sobie zajrzeć pod samochód na dowolne sprzęgło, odczytać numer z naklejki - po tym numerze można znaleźć opis patentowy tego rozwiązania.

 

  

W dniu 6.01.2022 o 14:46, ArKos napisał:
W dniu 6.01.2022 o 12:07, Mustache napisał:

Czy to w koncu ten sam olej co do tylnego dyferencjału z pkt B?

Tak, bo sprzęgło jest w tej samej komorze co dyfer.

Sprzęgło jest odseparowane od dyfra. Wewnątrz obudowy, którą widzimy na zewnątrz jest jeszcze jedna, wewnętrzna obudowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na to wychodzi. doczytałem tez na forum:


image.png.f5bba3a2e338b6dec646e80f8b5af1f6.png

Cytat

Nextrac wygląda jak klon EMCD od GKN Driveline. W związku z tym sprzęgło to nie jest połączone w sposób "otwarty" z tylnym dyfrem i nie wymienia się w nim oleju. Olej zalewany jest na etapie produkcji sprzęgła, później nawet nie ma do niego dostępu (chyba, że ktoś rozkręci sprzęgło na części, ale to już nie czynność serwisowa).

czyli w samym sprzęgle oleju nie wymienisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie pytanie i oczekuję konkretnej odpowiedzi:

rozbierał to któryś?

 

Na szkoleniu produktowym GM z Mokki wyraźnie było powiedziane, że to uproszczony HALDEX 5 generacji. Nazwa SelecTrac była już stosowana w USA przed 2000 rokiem, konkretnie Jeep stosował to nazewnictwo swoich napędów 4x4 we Wranglerze i Cherokee.

Obudowa sprzęgła posiada zewnętrzny oring uszczelniający połączenie z tylnym dyfrem, ale w obrębie wielowypustu przekazującego napęd jest przeciąg. To o czym mówicie pasuje do 4x4 z Insignii, gdzie sprzęgło jest odrębnym elementem i nie ma żadnej przetoki z dyfrem. Osobny olej jest do sprzęgła, osobny do dyfra.

Zresztą, nie chce mi się już wykłócać i pisać w nieskończoność jedno i to samo.

Nazywajcie jak chcecie, niech to jest cokolwiek, dla mnie nieistotne. Wiecie lepiej od GM, ok, wiedzcie. Odkopcie jeszcze za kilka miesięcy i dopiszcie że to nie Haldex :) Przynajmniej coś na forum będzie się działo.

PS

Zagraniczne fora również piszą to co ja. Poszukajcie, poczytajcie.

Poniżej jeden z wielu...


Nebenher hier einige Zitate aus dem Opel Mokka Blogg zum Thema Allrad (Rainer Bachen Opel)
Der Allradantrieb im Mokka ist – wie ich schon in meinem letzten Beitrag geäußert habe – ein echtes Schmuckstück. Das gesamte AWD-System wiegt nur 65 Kilogramm und erkennt selbstständig, wann Allradantrieb benötigt wird. Je nach Straßenbedingung und Fahrstil fließt das Drehmoment nahtlos und in optimalem Maß an die Hinterräder. Clever, oder? Aber davon mehr im Video.

Nun, ganz einfach: Wird Allrad nicht gebraucht, gehen 100% an die Vorderräder. Das heißt, die Haldex-Kupplung nach hinten ist offen, der Antriebstrang zur Hinterachse nimmt keine Kraft auf. Das heißt wiederum: Im Normalbetrieb entstehen weniger Reibungsverluste, der Verbrauch senkt sich, das Fahrzeug wird effizienter. Wird Allrad tatsächlich benötigt, schaltet das System in Sekundenbruchteilen um. Nur dann entsteht der Reibungsverlust und der Mehrverbrauch – und nur dann… Sobald das System wieder auf 100%-igen Frontantrieb umschaltet, tritt der o.g. Effekt zu Tage… Und 65 kg für ein Allradsystem sind fast nichts…


Es ist eine Verbundlenkerachse mit verändertem Torsionsprofil an der Stelle an der das Differential sitzt.

“Für die Hinterradaufhängung ist die Verbundlenkerachse mit offenem, U-förmigen Torsionsprofil in zwei verschiedenen Ausführungen speziell auf die Vorderrad- und Allradvariante angepasst.”
Heißt es von offizieller media.gm-seite.

Nö, der Kram dreht trotzdem mit.Nur die Haldex ist halt offen, damit sich VA und HA nicht verspannen.
Ist halt der Nachteil wenn man KEIN Mitteldifferential verbaut hat, man braucht Unmengen an Regelelektronik usw.
Vorteil, Heckdiff und Konsorten können sehr klein ausgeführt werden, sprich bei Opel hat es ja Tradition das nicht das VOLLE Motormoment auf die HA übertragen werden könnte.
Von der Verteiler rede ich dabei nicht.
50:50 Verteilung, klar wenn das Heckdiff nur 100Nm abkriegt, bei nem 200Nm Motor…
Oder wenn Schlupf an der VA vorliegt und dort nur 50Nm übertragen werden können, dann heißt 50:50 es gehen nur 50Nm nach hinten.

 

Gdyby ktoś nie kleił języka germańskich najeźdźców to tłumacz google:

Poniżej kilka cytatów z bloga Opel Mokka na temat napędu na wszystkie koła (Rainer Bachen Opel)
Jak wspomniałem w moim ostatnim poście, napęd na cztery koła w Mokce to prawdziwa perełka. 
Cały system AWD waży zaledwie 65 kilogramów i automatycznie rozpoznaje, kiedy wymagany jest napęd na wszystkie koła. 
W zależności od warunków drogowych i stylu jazdy moment obrotowy przepływa płynnie na tylne koła w optymalnej ilości. Mądry, prawda? Ale więcej o tym w filmie.

Cóż, po prostu: jeśli napęd na cztery koła nie jest wymagany, 100% trafia na przednie koła. 
Oznacza to, że sprzęgło Haldex z tyłu jest otwarte, układ napędowy z tylną osią nie pochłania żadnej mocy. 
To z kolei oznacza: W normalnej eksploatacji straty tarcia są mniejsze, zużycie spada, a pojazd staje się bardziej wydajny. 
Jeśli napęd na cztery koła jest rzeczywiście potrzebny, system przełącza się w ułamkach sekundy. Dopiero wtedy dochodzi do utraty tarcia i dodatkowego zużycia - i tylko wtedy... 
Jak tylko system przełączy się z powrotem na 100% napęd na przednie koła, wyżej wymieniony efekt wychodzi na jaw... I 65 kg na wszystko -napęd na koła to prawie nic...

Jest to oś z belką skrętną o zmodyfikowanym profilu skrętnym w miejscu, w którym znajduje się mechanizm różnicowy.

„W przypadku zawieszenia tylnego koła oś belki skrętnej z otwartym profilem skrętnym w kształcie litery U w dwóch różnych wersjach jest specjalnie dostosowana do wariantów 
z kołami przednimi i wszystkimi kołami”.
Mówi to z oficjalnej strony media.gm.

Nie, wszystko i tak się obraca, tylko Haldex jest po prostu otwarty, żeby VA i HA się nie napinały.
To tylko wada, jeśli nie masz zainstalowanego centralnego mechanizmu różnicowego, potrzebujesz dużo elektroniki sterującej itp.
Zaletą jest to, że tylny dyferencjał i tym podobne mogą być wykonane bardzo małe, co oznacza, że Opel ma tradycję, że pełny moment obrotowy silnika nie może być 
przenoszony na tylną oś.
Nie mówię o dystrybutorze.
Rozkład 50:50, oczywiście jeśli tylny dyferencjał osiąga tylko 100 Nm, przy silniku 200 Nm...
Lub jeśli jest poślizg na VA i tylko 50Nm może być tam przesyłane, to 50:50 oznacza, że tylko 50Nm idzie do tyłu.

Ja już więcej nic nie piszę. Wiecie swoje - szanuję. Wiedzcie. Nara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie SelecTrac, tylko NexTrac. I nie jest to modyfikacja haldexa, tylko starszego ITM znanego np. z Hyundai, i to z czasów, kiedy haldex nie miał nic wspólnego z BW. Widocznie na szkoleniu o tym nie wiedzieli i uznali, że wszystkie buty sportowe to adidasy.

Na każdej obudowie sprzęgła masz jak byk numer patentowy - sprawdzasz i jak drugi byk widnieje sprzęgło elektromagnetyczne BW. Mało? To dalej, wchodzisz na stronę Borg Warner i jak trzeci byk masz w ofercie sprzęgła sterowane elektrohydraulicznie (popularnie zwane haldexem - bo przejęli Traction Systems grupy Haldex) oraz sterowane elektromagnetycznie - czyli to, które ma Mokka. Nawet, jeśli zestaw tarcz mają ten sam, to są to dwa różne produkty.

Bez wątpienia jesteś ekspertem w temacie, więc chyba jest jasne, że sterowanie kompresji sprzęgła ciśnieniem oleju a polem elektromagnetycznym to dwie różne bajki. Z resztą wszystko widać już po obudowie - brak jakiegokolwiek elementu, który steruje ciśnieniem oleju. Po rozkręceniu znajdziesz tam natomiast elektromagnes. Stąd nie rozumiem, przy czym się upierasz, no ale nic to - pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności