Mokka 1.4T -fabryczne LPG

[Gość lolo49b]

Witam !!!

Piszę o moim przypadku ponieważ może pomóc innym w diagnozie i ustaleniu przyczyny delikatnego poszarpywania silnika na LPG . Kolega miał wcześniej takie objawy w Astrze J z LPG i twierdził że to świece.  Gdy moja mokka zaczęła poszarpywać na LPG (na benzynie też się zdarzało)  stwierdziłem że czas wymienić świece . Po ściągnięciu cewki zapłonowej okazało się że zaśniedziałe i powypalane są styki w cewce i na sprężynkach w fajkach cewki, które łączą cewką z świecą . Uszkodzenie ( wypalenie styków ) wystąpiło na pierwszym i ostatnim cylindrze. Mechanik stwierdził że to cud że auto jeszcze jeździło i powiedział że prawdopodobnie była wadliwa cewka lub zanieczyszczone styki w czasie montażu cewki . Skończyło się na tym, że musiałem oprócz świec kupić nową cewkę (świece 180 zł i cewka 500 zł ). Po wymianie śmiga jak nowe. Szkoda tylko że takie usterki występują przy przebiegu 30000km i trzech latach.

Foty wypalonej sprężynki z fajki ( wypalonych styków cewki nie dało się sfotografować ). 

( ArKos może ten post powinien być zamieszczony w dziale usterki ? - sory )

Pozdrawiam !!!  

[Miszka74]

Wymiana jest po 60kkm ale dla benzyny. LPG co 30kkm.

Pytałem o to u siebie w ASO. Twierdzą, że 60kkm z powodu tego, że stosują platynowe świece. Kierownik serwisu grzebał przy mnie w komputerze w trakcie rozmowy i to sprawdzał. 

Podobno standartowy interwał dla 1.4T na tych platynowych świecach to 120kkm.

 

Hm... i jak to teraz rozumieć?

[ArKos]

Ja patrzę zawsze na kartę przeglądów. Poza tym niejednokrotnie ludzie przekonywali się, że na LPG wszystko zużywa się szybciej. Czy platynowe, czy irydowe - dla mnie to tak jak z wymianą oleju: 30kkm na oleju to zabójstwo dla silnika, a zalecają... Jak uważasz, tak zrobisz.

[Miszka74]

Ja patrzę zawsze na kartę przeglądów. Poza tym niejednokrotnie ludzie przekonywali się, że na LPG wszystko zużywa się szybciej. Czy platynowe, czy irydowe - dla mnie to tak jak z wymianą oleju: 30kkm na oleju to zabójstwo dla silnika, a zalecają... Jak uważasz, tak zrobisz.

ArKos.

 

Ja jadę do serwisu i pytam, jak widzę, że coś kręcą to szukam w internecie. Pytam osoby, które wiedzą, czyli np Ciebie. Za każdą cenną informację od praktyka i uznanego mechanika jestem wdzięczny.

 

Np jeśli chodzi o olej to zlecam wymianę co 15 tys czym oczywiście wywołuję uśmiechy w ASO ale tu kieruję się własną logiką i tym, że nowo kupiony samochód ma mi posłużyć jak najdłużej a w oleje zmieniane co 30kkm po prostu nie wierzę.

W Zafirze 1.9CDTI to mogłem się bawić w wymianę co 30kkm bo uważałem, ze to i tak pancerny "fiatowski" silnik. Ale tu? Całe to 1.4T jest w mojej opinii delikatniutkie i wymaga o wiele więcej troski i dbałości.

 

Świece mi wymienili po 60kkm, Niby nie zauważyłem żadnych problemów przed ich wymianą ale w okolicach 60kkm zaczęły się jakieś poszarpywania, nierówna praca, ćwierć sekundowe szarpnięcia, straty mocy przy mocnym, dynamicznym przyspieszaniu itd. Koniec końców wymienili listwę wtryskiwaczy po 89kkm. A teraz szykują się do wymiany mapsensora. Co dalej wyjdzie, cholera wie.

[ArKos]

Widzisz, to jest to o czym piszę. I pisałem już wielokrotnie.

To, że producent zaleca to jedno, a stan faktyczny to drugie.

Opel nie przewiduje wymiany oleju w skrzyni biegów. Dokładnie te same skrzynie montowano w Chevrolecie (np. D16 5-biegowa występująca w Mokce 1,6) i Chevrolet zaleca wymianę co 60kkm.

Cuda jakieś? Ta sama skrzynia i tu trzeba tu nie trzeba?

To co piszę znajduje poparcie w reakcji pracowników serwisu :

 

 jeśli chodzi o olej to zlecam wymianę co 15 tys czym oczywiście wywołuję uśmiechy w ASO 

 

Zleć wymianę oleju w skrzyni biegów, to dopiero zobaczysz reakcje...

[kris02]

Około miesiąc temu kupiłem Mokkę z lpg. Do dnia dzisiejszego zrobiłem 1600 km. Dziś zatankowałem gaz (zawsze tankuję na Orlenie) i jakie było moje zdziwienie , kiedy zobaczyłem ,że silnik nie przełączył się na lpg. Nie pomogło wyłączenie zapłonu, ponowne uruchomienie, włączenie zasilania na benzynę i odwrotnie. Po uruchomieniu silnika przycisk "lpg" miga kilka sekund i gaśnie. Może Ktoś spotkał się z podobnym problemem?

[ArKos]

Może pomóc (ale nie musi) zrzucenie klemy akumulatora na 15 minut.

[kris02]

Dziś nic nie robiłem. Odpaliłem rano i wszystko wróciło do normy. Normalnie cuda.

[Gość elektron1234]

Nie chcę cie martwić kris02 ale problem powróci. Temat dosyć szeroko opisywany w poście: Mokka 1,4T+LPG i koszmar nie przełączania się na LPG przy zimnym silniku.

Dodam od siebie że moje auto od lutego jest po gwarancji. I pierwsze co zrobiłem to udałem się do serwisu, który od lat zajmuje się instalacjami LR. Wymienili mi wadliwy zawór i póki co problem zniknął.  

Przy okazji serwisant potwierdził, że nie ma dostępu do autoryzowanego oprogramowania. Na chwilę obecną. Na wszystkim trzyma łapę GM a LR jest związane umową i nie udostępniają. Czyli serwisowanie tylko w ASO. To co boli nasze pojazdy to usterka mechaniczna i jakość paliwa. Obojętnie gdzie tankujesz. Dla zainteresowanych mogę zrobić foto tego co mi wyjęli. Co włożyli nie widziałem. 

 

 

[kris02]

Niestety masz racje. Sytuacja się powtórzyła. Na jutro mam umówiony serwis.