Skocz do zawartości

Pytanie do właścicieli Opel Mokka.


Gość marek1008

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kamil_balcerowski

Odczucia co do dłuższych tras (wszak mam ponad 70kkm w 2 lata - trochę się jeździ) mam bardzo podobne, choć jestem o 30 cm niższy :D Ktoś kiedyś napisał, że współczuje pokonywania tym autem długich tras - moim zdaniem nie ma czego, bo auto daje sobie radę wyśmienicie. Wygodne fotele (choć za AGR bym teraz dopłacił i polecam każdemu), niezłe wyciszenie (do około 130-140 km/h), pozycja za kierownicą świetna (choć denerwuje mnie sposób regulacji oparcia fotela - jednak pokrętło byłoby lepsze). Auto nie męczy, jest zwrotne i wdzięczne na codzień. Jedyne co potrafi w mieście uprzykrzyć życie, to taka sobie widoczność (grube słupki A wielokrotnie powodowały ostre hamowanie przed pasami). 

 

Arkos - u mnie jakoś z tyłu nikt nie narzeka :D Moja siostra jest zachwycona - wpina sobie laptopa i nawet 500km nie jest jej straszne :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie mam foteli agr a te które mam dają radę. Jeżdżę w dłuższe trasy i na krótkich odcinkach i nigdy mnie nic nie bolało. Wcześniej miałem astre H i musiałem dokupić podparcie pod plecy a i tak czułem się obolały po trasie. W środę jechałem do Krakowa 500 km i nie było problemów. Honda to tez fajne auto ale nigdy nie miałem przyjemności prowadzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam sie do opinii kolegów. Wcześniej jeździłem Astrą G wakacje w Polsce trasy Rewa (550 km) Szczecin (700 km) w jedną stronę, masakra bolący kręgosłup, nogi. W ubiegłym roku pojechałem z rodzina do Chorwacji 1400 km, w tym roku Hiszpania 2300 km po długiej trasie wysiadłem  z auta rozpakowanie spacer. Nie wyobrażam sobie jakbym się czuł po takiej trasie w Astrze. Bagaznik mały ale zamontowałem box dachowy o pojemności 400 litrów który rekompensuje mniejszy bagażnik. Dzieciaki najbardziej zadowole z gniazda 220V. Ogólnie plus. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja wtrącę swoje zdanie. Przed Mokką miałam Citroena Xsarę Picasso. Nie wyobrażałam sobie że może być wygodniejsze auto on niej.. dopóki nie wsiadłam do Mokki :)
Bardzo chwalę sobie podparcie pod tylną część głowy i świetne wyprofilowanie pod częścią lędźwiową kręgosłupa. Dla mnie jazda Mokką to po prostu komfort i relaks. Z tyłu narzekała osoba jadąca w środku (no ale rzadko zdarza mi się wozić więcej niż 2,3 osoby)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wszystkie opinie jednym tchem,i się popłakałem.Jakie mamy zajebiaszcze samochody,jednak to sama prawda.Następne auto to też będzie Mokka z jakąś literką(czas tak szybko leci)ale mam nadzieję,że trochę urośnie rostaw osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam MOKKĘ od stycznia 1.4 T LPG.Krótko - gdybym dzisiaj miał kupić nowe auto w cenie do 100000 to na 99% była by to MOKKA.Mam przejechane 12000 i żeby nie zapeszyć wszystko jest ok. na LPG oszczędności duże tym bardziej że miałem upust 8.5 tys to tak jakbym LPG miał za darmo.Gazu pali 8 do 9 litrów(możecie wierzyć lub nie ) co prawda szaleć nie szaleje ale tyle pali przy mojej nodze.Ten jeden procent który brakuje do 100% to bagażnik mógłby być większy ale prawie całe wakacje jeździłem po Polsce ,zakupiłem Boksa dachowego i hulaj dusza lać paliwo, gaz i jazda.Jak będzie dalej nie wiem,ale na dzień dzisiejszy Mokka dzisiaj i w przyszłości -MOKKA X- to będzie mój samochód.Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę coś negatywnego: dla mnie "kultura pracy" układu skrzynia biegów + sprzęgło woła o pomstę do nieba... Momentami tłucze jak w aucie z 200 tyś km przebiegu. Ale może jestem przewrażliwiona (tzn. przyzwyczajona do zdecydowanie cichszej pracy układu). Ponoć "ten typ tak ma"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamil_balcerowski

To ja napiszę coś negatywnego: dla mnie "kultura pracy" układu skrzynia biegów + sprzęgło woła o pomstę do nieba... Momentami tłucze jak w aucie z 200 tyś km przebiegu. Ale może jestem przewrażliwiona (tzn. przyzwyczajona do zdecydowanie cichszej pracy układu). Ponoć "ten typ tak ma"...

Walcz o wymianę dwumasy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności