ArKos Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Corsą B 1,0 12v w 1998/99 roku też każdy się zachwycał. Ochom i achom nie było końca. Cichy, pali 5.5 litra w mieście, nieskomplikowany, na łańcuchu czyli bezobsługowy... Kilka lat na rynku zweryfikowało rzeczywistą wartość silnika. Argumenty techniczne przytoczyłem wyżej. Każdy inżynier z zakresu budowy silników potwierdzi to, co napisałem. Pozostaje mieć nadzieję, że wszyscy sceptycy się mylą i ten silnik jest fantastyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-7324 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Józek Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Corsą B 1,0 12v w 1998/99 roku też każdy się zachwycał. Ochom i achom nie było końca. Cichy, pali 5.5 litra w mieście, nieskomplikowany, na łańcuchu czyli bezobsługowy... Kilka lat na rynku zweryfikowało rzeczywistą wartość silnika. Argumenty techniczne przytoczyłem wyżej. Każdy inżynier z zakresu budowy silników potwierdzi to, co napisałem. Pozostaje mieć nadzieję, że wszyscy sceptycy się mylą i ten silnik jest fantastyczny. Na pewno macie rację co do żywotności 3-cylindrówki 1,2 ale dla wielu ludzi nie ma to żadnego znaczenia. Powód jest prosty - kupuję nowe auto i jeżdżę nim max. 10k rocznie a po 10 latach sprzedaję. Taki przebieg na pewno wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-7326 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bojalekt Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Miałem ten motor i odradzam każdemu kto "szuka oszczędności" Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-7333 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej763 Opublikowano 18 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 Tak przeczytałem cały ten temat i zastanawiam się czy wy piszecie swoje opinie podparte jakimś doświadczeniem czy siedzicie przed laptopem i próbujecie pisać opinie na wzór opowieści ( od szkopa ze stodoły zawsze najlepsze ). Jedynie marek3008 napisał rzetelną opinie po jeździe próbnej . Też byłem na jeździe nowym grandlandem 1.2 i nie ma co porównywać do silnika z corsy gdzie trzęsło budą jak tam ktoś wcześniej pisał ( nawet nie widział go na oczy a komentarz musiał być ) jeżeli komuś nie zależy na mocnym przyspieszeniu to jest to bardzo przyzwoity samochód . Byłem na jeździe w dwie osoby i jazda była super na pewno z rodziną i bagażami można zapomnieć o bezpiecznym wyprzedzaniu . Nadmienię że jeździłem też tusconem 1.6 131km i tiguanem 2.0 dieslem z którego byłem bardzo zadowolony a hyundai chodziaż 1.6 i 4 cylindry jeździł dużo gorzej . W końcu dla mnie ładniejszy jest Opel taka moja opinia , ale z racji że jeżdżę vectrą c 1.9 cdti to dla mnie za mało KM więc zamówiłem 1.5 130km w ten poniedziałek już odbieram to napiszę dokładniej jak komuś zależy . A jak tam wcześniej pisaliście co dealer to inna cena , ja mam 2018r wersje Elite z prawie wszystkimi dodatkami i dopłatami do kół , lakieru , czarnego dachu oprócz że sam nie parkuje i bez bezkluczykowego dostępu do samochodu za cenę niższą niż 120 Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9898 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 18 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 Kolego, ja tylko wtrącę jako mechanik: porównywanie diesla z benzyną ma taki sam sens, jak porównywanie Poloneza do Mercedesa. Całkowicie inne silniki, całkowicie inna charakterystyka, całkowicie inny rozkład momentu obrotowego, całkowicie inne użyteczne zakresy obrotów. Jeśli dla Ciebie kultura pracy tego 3-cylindrowego niby silnika nie pozostawia nic do życzenia, to mogę jedynie powiedzieć, że masz niskie wymagania i dlatego pasuje Ci ten silnik. Sam odgłos wchodzenia na obroty wywołuje u mnie awersję do całego samochodu. Tak, samochód to całość, nie tylko buda ale i napęd. Co by nie mówić, jako całość ma dla mnie tylko 2 plusy: 1. ładne (tylko Grandland, Crossland jest ohydny i ohydnie wykonany) 2. ten na akumulatorze Więcej plusów nie dostrzegam, a cenę przemilczę, bo jest chora. Pomijam techniczne aspekty tego silnika, bo jako użytkownik nie będziesz mieć z tym styczności... Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9902 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osman71 Opublikowano 19 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2018 Dodam dla tych ktorzy mysla o silniku 1.2 3cyl. Otoz wlasnie 2 tyg temu w rodzinie ten silnik w c4 picasso padl,tzn jest do wymiany. Auto ma 3 lata,przebieg 57tys jezdxila glownie 1os,caly czas sereisowany,koszt wymiany w ASO 20tys zl. Warto sie zastanowic... Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 19 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2018 Nie powiem: "a nie mówiłem?" W dniu 14.08.2017 o 08:50, ArKos napisał: Corsą B 1,0 12v w 1998/99 roku też każdy się zachwycał. Ochom i achom nie było końca. Cichy, pali 5.5 litra w mieście, nieskomplikowany, na łańcuchu czyli bezobsługowy... Kilka lat na rynku zweryfikowało rzeczywistą wartość silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9913 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej763 Opublikowano 21 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2018 zepsucie się silnika nie rzuca cienia na daną jednostkę , wiele silników dobrej klasy się psuje . Nie napisałem tego żeby bronić go bo sam go nie kupiłem ale jak będziecie tak doradzać to ludzie których nie stać dopłacić do lepszej jednostki nie mając pojęcia o mechanice nie kupią nigdy samochodu lub stwierdzą że lepiej kupić jakiegoś malucha . A jestem przekonany że po zakupie takiemu użytkownikowi posłuży do końca życia tylko nieliczni będą mieli problemy . To tak jakby porównać czy kupić rower czy skuter pewnie że skuter ale ci co kupią rower też będą zadowoleni . Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osman71 Opublikowano 21 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2018 2 godziny temu, andrzej763 napisał: zepsucie się silnika nie rzuca cienia na daną jednostkę , wiele silników dobrej klasy się psuje . Nie napisałem tego żeby bronić go bo sam go nie kupiłem ale jak będziecie tak doradzać to ludzie których nie stać dopłacić do lepszej jednostki nie mając pojęcia o mechanice nie kupią nigdy samochodu lub stwierdzą że lepiej kupić jakiegoś malucha . A jestem przekonany że po zakupie takiemu użytkownikowi posłuży do końca życia tylko nieliczni będą mieli problemy . To tak jakby porównać czy kupić rower czy skuter pewnie że skuter ale ci co kupią rower też będą zadowoleni . To wszystko prawda,ale to nie jest czesc za kilkaset zlotych! Ciekawe czy bylbys zadowolony gdybys musial wywslic 20tys Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9922 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 21 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2018 Mam propozycję: wygoglujcie troszkę na temat awarii 3-cylindrowego silnika. Czy to VW (tak, też dali dupy - standardem jest "kopyto" w 1,4tdi) czy to Opla (tak, też dali dupy - standardem jest brak kompresji na 2-gim) czy to Toyoty (tak,. oni również dali dupy - standardem jest łańcuch rozrządu). Każdy 3-cylindrowy silnik jest o dupę rozbić i nic tego nie zmieni. Silnik ma mieć co najmniej 4 cylindry, z naciskiem na co najmniej. Kupujcie. Cieszcie się. Dla mnie 5 godzin temu, andrzej763 napisał: jestem przekonany że po zakupie takiemu użytkownikowi posłuży do końca życia tylko nieliczni będą mieli problemy mija się z prawdą, bo kopyto w 1,4tdi widziałem kilka razy, z czego przebiegi nie przekroczyły 100kkm. Co to za przebieg na całe życie? Jak typowy dziadek Zdzisio, co raz w roku na wszystkich swiętych jedzie, to ok, ale przeciętny Kowalski po kilku latach ma te 100kkm. I co? Auto na żyletki? Nie dorabiajmy ideologii do cepa. Ata dzisiaj produkuje się z założeniem, żeby wytrzymały 5-6 lat intensywnej eksploatacji, a potem mają się psuć na potęgę, żeby iść po kolejne nowe do salonu. Wszyscy producenci tak robią, nikt nic nie mówi - tajemnica poliszynela. A tak naprawdę zmowa milczenia, bo trzeba z czegoś żyć. Mercedes już pokazał, jak sobie popisowo strzelić w kolano. Wypuścił W123. Klient kupił i na 25 lat mogli go zapomnieć. Potem nieco mniejszy błąd z baleronem czyli W124. Ale i tak na długo tracili klienta. Potem poszli po rozum do głowy i wypuścili W210, który po 10 latach był jak durszlak - gnił tam, gdzie Fiata 125p rdza nie ruszała... Obudź się kolego. Nie da się zrobić dobrego silnika na 3 cylindrach , bo to po prostu wykastrowany 4-cylindrowiec. To tak, jakbyś obciął sobie jedno jądro, a potem biegał po ulicy i krzyczał "jestem prawdziwym mężczyzną!"... stuff i Jacek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza https://mokkaforum.pl/topic/404-mokka-a-crossland-a-grandland/page/6/#findComment-9927 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.