Mokka a Crossland a Grandland

[Gość andrzej763]

może koniec tej polemiki jak powtarzam ja bym nie kupił ale takie jest moje zdanie jak wyżej i jest to prawda . Ale ja od wczoraj jeżdżę  już swoim i jestem bardzo zadowolony ?

[Jacek]

Tia to może fiat naszym bratem https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-peugeot-z-fiatem-a-moze-z-jaguarem-zaskakujace-plany-francuz,nId,2895821

[stuff]

Miałem okazję poruszać się jakiś czas crosslandem. Wnętrze całkiem przyjemnie jednak kultura pracy silnika 1.2 bardzo słaba. Na niskich obrotach miałem wrażenie że zaraz coś się w nim rozsypie. 

[Marekb]

Około 10 tys. km zrobione Crosslandem 1.2 Purtech 130 KM  i oczywiście 6. biegowa skrzynia manualna, mogę więc coś powiedzieć na temat jazdy tym samochodem. Wygląd zewnętrzny i wewnętrzny - rzecz gustu. Podoba się mojej żonie, to mnie też. Pewne znaczenie w ocenie ma to z jakiego samochodu się przesiadasz. Większe znaczenie od wyglądu przywiązuję do różnych funkcji typu wspomaganie kierowcy.

Jeśli chodzi o jazdę, to trzeba nauczyć się wykorzystywać silnik uwzględniając jego charakterystykę. Jazda na niskich obrotach (np. 1500 - 1700) nie  powinna mieć miejsca - silnik nie ma ani mocy, ani momentu obrotowego - dusi się. Jazda na wyższych biegach (4-6) z obrotami 2000 - 3500 jest jednocześnie ekonomiczna i dynamiczna w razie potrzeby i może już sprawiać przyjemność. Silnik naprawdę ostro rozpędza auto, gdy trzeba wyprzedzić i depnie się mocniej gaz. Można też na 5-6 jechać od 1800 obr/min, ale raczej tylko w celu podtrzymania prędkości lub bardzo łagodnego przyspieszenia - jest wtedy naprawdę małe spalanie.

Silniki czterocylindrowe są zapewne bardziej elastyczne w zakresie niskich obrotów i bardziej trwałe. Z drugiej strony Purtech pali zauważalnie mniej benzyny.

Ocena silnika zależeć też powinna od tego jak wykorzystujemy auto. Przy dużych rocznych przebiegach i planowanym wieloletnim użytkowaniu samochodu pewnie lepiej sprawdzą się 4. cylindry. 

Mokka vs. Crossland: Mokka jest niewątpliwie bardziej "luksusowym" samochodem, ma ładniejsze wygląd zewnętrzny i wewnętrzny jest lepsza technologicznie (chyba), ale jest wyraźnie droższa przy porównywalnym wyposażeniu. Ma też mniejszy bagażnik i podobno mniej przestronną kabinę, choć nie jest to wyraźnie zauważalne.

Od niedawna jeżdżę też Mokką X automatem 1.4T, mam więc porównanie: z Crosslanda można wycisnąć lepsze przyspieszenie, gdy trzeba samochód ostrzej pogonić, trzeba tylko umieć współpracować z silnikiem.

 

I jeszcze parę uwag w temacie lub okolicach.

Skrzynia manual 6 biegów w crossoverze  (przypominam, że to samochód dedykowany do jazdy miejskiej, może też podmiejskiej) jest dla mnie nieporozumieniem. Trzeba ciągle zmieniać biegi, bo mają krótkie przełożenia, o ile chcemy jeździć ekonomicznie. Jest to dla mnie raczej samochód na dłuższą trasę niż do kręcenia się koło domu, wtedy nie wachlujemy ciągle drążkiem zmiany biegów. Nie ma tu zapewne większego znaczenia , czy to Mokka, czy Crossland, czy inny wynalazek. Przy skrzyni 5. biegowej częstotliwość zmiany biegów jest znacznie mniejsza.

Crossland ma niezbyt precyzyjną skrzynię i dość długi drążek - może po to, żeby zbyt gwałtownie nie zmieniać biegów.

Deska rozdzielcza, wskaźniki, dostęp do przycisków jest w porządku. Sterowanie na kierownicy tempomatem i multimediami wygodne, moim zdaniem lepsze trochę niż w Mokkce X. Zestaw multimedialny Crosslanda Navi 5.0 jest OK, może nawet wygodniejszy dla mnie niż Navi 900 w Mokkce, szczególnie, jeśli chodzi o sterowanie komendami głosowymi, z czego często korzystam. Co więcej na razie Opel daje bezpłatne aktualizacje map do Navi 5.0 (!), zaś nową Mokkę kupuje się z bliżej nieznaną, ale raczej starą wersją danych kartograficznych. Potem już tylko płatne aktualizacje, dodam, że konkretnie płatne. Można oczywiście używać Android Auto - w obu modelach działa fajnie, ale nawigacja pokładowa jest dużo bardziej "pod ręką".

Z wyposażenia wspomnę o podgrzewanej przedniej szybie jako opcji w Crosslandzie - cudo w zimie, czy w deszczowe dni, gdy szyby zaparowują. W Mokkach chyba w ogóle nie ma możliwości dokupienia.

I jeszcze jedno: mam wrażenie, że mikrofon w Crosslandzie jest słabszy niż w Mokkce. Przy rozmowie telefonicznej Mokka daje dźwięk lepszej jakości. Oczywiście chodzi o to co słyszy nasz rozmówca, gdy prowadzimy rozmowę jadąc samochodem.

[Sym]

A Wietnam ma takie coś.

https://paultan.org/2018/11/27/2019-vinfast-fadil-city-car-rebadged-viva-rm76k/

[Jacek]

Baza to opel Karl 

[marko1]

Wypowiem się na temat Crosslanda X  1.2, 110KM benzyna z 2017 a mianowicie silnika gdzie  pasek rozrządu pracujący w kąpieli olejowej wymieniony przed terminem - nie spełniał norm akcja naprawcza Opla tylko dla roczników z pierwszego kwartału. Urzytkowmnicy młotszych Crosslandów no forach zgłaszają problemy z paskami rozrządu, mają przejechane 60 tys. km a norma dla paska rozrządu to 100 tys. km lub 6 lat i co pierwsze nastąpi. Opel nie kwapi się zaś autoryzowane serwisy owszem chętnie wymienią ale nakoszt klienta chyba że kient wykupił ubezpieczenie ochrony gwarancji na 5 lat. Problemy występują przy zgłaszaniu usunięcia  usterek na gwarancji serwisy nie są skore do usunięcia usterek czy wad. Opel mówiąc krótko "olewa" klienta i więcej jest ze strony Opla hipokryzji niż jaka kolwiek pomoc dla klienta. To był ostatni zakup Opla.

[ArKos]

Nie kupiłeś Opla tylko francuskie gówno. Crossland czy Grandland to Peżoty, a te silniki to rodzina Puretech słynąca od początku z tego problemu. PSA które przejęło Opla kłamie w żywe oczy, że wada została wyeliminowana. Od czasu przejęcia nie ma co kupić w oplowskim salonie, bo to wszystko francuzy. Ostatnie Ople to Mokka, Corsa E, Astra K i Insignia B. Potem wszystko wali żabami. Bo Opel jako Opel to zajebiste auta. Tanie, niedrogie w utrzymaniu, z przeogromnym dostępem do części.

[marko1]

23 godziny temu, ArKos napisał:

Nie kupiłeś Opla tylko francuskie gówno. ...

 

Lekcja pouczająca ale tu rozczaruję administratora to "francuskie gówno" kupiłem jeszcze jako produkt GM z tym silnikiem w czerwcu 2017, Co do Mokki, Corsy, Astry czy Insignia to obecnie też "francuskie gówna" bo PSA przejęło markę Opla w całości pod koniec 2017 roku od GM. Teraz marka Opel nie niemiecka, nie amerykańska tylko francuska o przepraszam teraz koncernu Stellantis

[ArKos]

2 godziny temu, marko1 napisał:

rozczaruję administratora to "francuskie gówno" kupiłem jeszcze jako produkt GM z tym silnikiem w czerwcu 2017

To zobacz swój silnik i pooglądaj jakie są na nim znaczki. Tylko król lew i choineczki.

Crossland i Grandland to już produkty PSA od początku, ponieważ "po słowie" byli już na przełomie 2016/2017, natomiast 6 marca 2017 roku ogłoszono, że transakcja została sfinalizowana. Koncern PSA zapłacił GM kwotę 2,3 mld $.

Więcej... Crossland jest zbudowany na modularnej płycie PF1, na której zbudowano m.in. bliźniaczego Peugeota 2008 i NIE JEST to płyta w JAKIKOLWIEK sposób związana z Oplem, bo jest za stara. I została opracowana tylko i wyłącznie na potrzeby PSA na początku lat 2000-nych.

Budowano na niej auta:

2002–2009 Citroën C3 I

2003–2012 Citroën C3 Pluriel

2003–2009 Citroën C2

2005–2009 Peugeot 1007

2006–2014 Peugeot 207

2009–2021 Citroën C3 II

2009–2017 Citroën C3 Picasso

2010–present IKCO Runna

2010–2021 Citroën C3 Aircross/C3 Picasso/Aircross (Latin America)

2010–2019 Citroën DS3

2012–2020 Peugeot 208

2013–present Peugeot 2008

2012-present Peugeot 301

2012-present Citroën C-Elysée/Dongfeng Junfeng EV30/Dongfeng Fukang e-Elysée

2014–2020 Citroën C4 Cactus

2014–present Citroën C3-XR/C3L

2016–present Citroën C3 III - platform renamed to 'Platform A' for media coverage

2017–present Opel/Vauxhall Crossland X/Crossland

2017–present Citroën C3 Aircross

2021–present IKCO Tara

Silnik to francuski Puretech, pierwsza 3-cylindrowa konstrukcja z nowoczesnych silników PSA. I każdy element tego silnika ma logo PSA czyli lwa i choinkę.

Więc nie opowiadaj bajek, że Crossland to produkt GM.
Rozumiem, że Opel Vivaro czy Movano, albo może nowe Combo to też produkty Opla?

Halo... budzimy się.