Usterki w waszych autach

[Jacek]

Też racja

 

[Jacek]

Tak z ciekawości zajżałem na forum passata b8 w temat awarii

https://forum.vw-passat.pl/topic/54227-awarie-naprawy-reklamacyjne-b8/

od 2015 roku sporo sie u nich nazbierało. Tez na serwis narzekaja, padające sprzęgła jak w Astrach i inne pierdoły. 

[fsw]

Aż się serce raduje, że u innych też coś nie teges 

[Gość Tome-K]

NIe wiem jak to ogólnie wygląda w statystykach ale u mnie trzeci rok eksploatacji w połączeniu z aso (auto ma flexacre do 5lat) to jakiś dramat. W drugim roku padła sonda lambda, a teraz.... Fotel w końcu poprawiony- chyba po trzeciej wizycie wymienili co trzeba i jest dobrze; w międzyczasie wymieniony został napinacz paska klinowego bo z klimy było słychać takie dziwne brzęczenie (zgłosiłem to na przeglądzie) ale po wymianie tez słychać więc to nie było to. Zastanawiałem się czy nie mam mało czynnik chłodzącego ale twierdzą, że jest. Klima zresztą chłodzi. Teraz bujam się z wyciekiem płynu chłodzącego na połączeniu z termostatem. Wycieku na ciepłym silniku nie widać, wyłazi po nocy- pod autem niewielka plama płynu rano - wyciek wygląda mniej więcej tak jak na zdjęciu- kiepska jakość bo chciałem od dołu ująć. I w aso wymieniają jakiś oring, uszczelnienie czy coś w tym stylu na połączeniu termostatu z tą częścią od silnika. Jestem po dwóch podejściach serwisu. Nie wiem czy taka jest teraz procedura usuwania usterek w aso czy jak po prostu tak trafiam. Plus jest taki, że nie mam do nich blisko, do pracy podwiozą,  ale gdybym miał jechać na wizytę 30 czy więcej km i potem znowu wracać na poprawę to trafiłby mnie szlag. 

[TomekGd]

No to i tak jest fajnie że jest gwarancja, u mnie już się wszystko skończyło i oby tak jak do tej pory, bez usterek . 

Kupiona Mokka w XII 2016, Do tego Flex ale z limitem 60000/promocja za 1 pln / . Obecnie nabite 69600 km.

 

Edytowane 20 Maja 2019 przez TomekGd
uzupelnienie

[TomekGd]

No to się pochwaliłem w ost poście. Jednak mam usterkę, mianowicie wycieraczki przedniej szyby odmówiły posłuszeństwa w trybie pracy przerywanej. Po kilku cyklach coraz wolniej się poruszają aż do zatrzymania w rożnej pozycji  na szybie. Zmiana manetki na ostatnia pozycje do góry powoduje ruch wycieraczek . Opuszczenie manetki w pozycje INT zatrzymuje ponownie wycieraczki w różnym położeniu. Poza tym w trybie spryskiwacza także nie działają. Jedyną możliwością ich pracy jest pozycja manetki w samej górze. Coś mogę sam ogarnąć nim zawiozę do mechanika/elektryka?  W pozycji 1X też nie działają. Stało się to nagle w trakcie jazdy podczas mocnej ulewy i przez spore kałuże na drodze.

Zauważony objaw jeszcze dzisiaj, przy ruchu manetki w dół w poz 1x zapala się kontrolka świateł ,

 

Edytowane 22 Maja 2019 przez TomekGd
dodatkowy objaw

[ArKos]

Zatarty mechanizm wycieraczek. Usterka typowo mechaniczna, elektryk niepotrzebny. Po prostu silnik nie daje rady uciągnąć... Tak to na pierwszy rzut oka wygląda.

Włącz tryb przerywany i lekko ciągnij je do góry stojąc na zewnątrz. Jak pójdą to zatarty mechanizm masz.

[TomekGd]

Ok spróbuje. Tylko leje strasznie u mnie teraz. jeżeli to faktycznie silnik, to kupię gdzieś takowy czy i zamiennik istnieje? Sorki to nie silnik tylko mechanizm

 

Edytowane 22 Maja 2019 przez TomekGd
błąd zrozumienia

[ArKos]

Zamiennika raczej nie dostaniesz, bo to za świeże auto. Albo nowe albo używka. Ale z pragmatyki powiem, że najprawdopodobniej da się zreanimować wręcz bezkosztowo - rozebrać, oczyścić, nasmarować.

[TomekGd]

Ok . Dzięki,  dam sam radę jakoś ? , najbliższy mi warsztat zaprasza za tydzień dopiero.

Zrobiłem jak Kolega pisał, z tym ,że u mnie wycieraczki stanęły na baczność w skrajnym lewym położeniu/ patrząc w kierunku jazdy/. Ale w trybie pracy przerywanej przy lekkiej pomocy ręką, faktycznie zeszły w dół, czuć przy tym było takie lekkie stopniowanie , coś jakby łapało i puszczało od razu ramiona.

Edytowane 23 Maja 2019 przez TomekGd