Mokka 1,4T+LPG i koszmar nie przełączania się na LPG przy zimnym silniku

[Gość Pablo]

Witam

 

Może mają kilka uniwersalnych zdjęć? Nie mniej jednak proponuję aby przy każdej wizycie w serwisie diagnosta oprócz oceny diagnostycznej na zleceniu warsztatowym robił również swoje zdjęcia. Nie ma innego sposobu na absurdalne odpowiedzi Opel Poland. Przy dalszym upieraniu się Opel Poland co do złej jakości paliwa proponuję również zaangażować w to dostawców paliwa jak Shell lub Orlen. Myślę, ze ich reakcja będzie stanowcza. Istotne jest zatem zachowanie przez nas paragonów z zakupów paliwa na stacjach paliw. Ja tak robię. To wszystko przyda się Wam później przy reklamacji samochodu lub postępowaniu sądowym. No i przy nagłośnieniu medialnym afery z fabryczna instalacją w Oplach.

 

W załączeniu foto Opel Poland.

 

Pozdrawiam

Paweł

[Gość elektron]

Dobry wieczór

Tak jak przypuszczałem. Te zdjęcia nie są żadnym dowodem. Mogły być wykonane w dowolnym czasie w dowolnym serwisie. Gdybyś je wysłał do Orlenu pewnie by napisali ze w ogóle nie pochodzą z naszego kraju. Można je traktować jako ciekawostkę a nie dowód w sprawie. A tak na marginesie. Ciekawy jestem czy LR do instalacji w Polsce stosuje inne zawory. Przecież tych samochodów jeżdżą tysiące. Odszukam przedstawiciela i zadam mu takie pytanie. Ja nawet byłbym skłonny pokryć koszt zakupu takiego zaworu, żebym nie musiał codziennie nerwowo obserwować tego ślicznego przycisku LPG. Zadziała czy nie?   

[Gość elektron]

Dzień dobry

Rozmawiałem z przedstawicielem LR. Generalnie to mnie zbył. Być może mają jakąś niepisana umowę z producentem samochodów i nie zajmują stanowiska. Ze spraw przyziemnych to jestem po czyszczeniu zaworu i wymianie czujnika w ASO. Tym razem nieodpłatnym. Przejechałem około 1 tkm. Póki co odpukać funkcjonuje tak jak powinno. I z tej okazji życzę forumowiczom wszystkiego dobrego. Jak również spokoju i radości z okazji Świąt.

[Miszka74]

A ja Wam powiem tak.

 

16.02.2018. Przebieg 105 496

Przy okazji wymiany zaworu EVAP wyczyścili mi również selenoid (nie policzę już który raz to czyszczenie było). Mechanik twierdził, że selenoid był bardzo brudny ale ja ręcznie rozgrzewałem silnik do 90oC na benzynie i wtedy przełączenie na LPG zawsze się udawało.

 

 

20.02.2018. Przebieg 106 112

Rano silnik nie przełączył się na LPG samodzielnie. dodatkowo na LPG wystąpiło falowanie wolnych obrotów, w zakresie średnich obrotów było ok.

Natychmiast zgłosiłem się do serwisu. Ale wg nich wszystkie parametry pracy silnika były w normie.

 

Od tego dnia już nie udawało się samoczynne przełączenie na LPG zimnego silnika.

 

Cierpliwie za każdym razem rozgrzewałem silnik do 70-80oC na benzynie i dopiero przełączałem ręcznie. Za każdym razem ze 100% sukcesem.

 

Aż przyszedł dzień w połowie marca, gdzie zrobiło się cieplej (ok +6oC) a ja zapomniałem wyłączyć "automat" od LPG. I instalacja o dziwo "zaskoczyła" z automatu.

 

Od tamtej pory załącza normalnie... tyle tylko, że w większości przypadków temperatura otoczenia jest większa niż 6oC, Raz tylko było to 3oC ale wtedy też się udało.

 

I teraz się zastanawiam:

 

- czy problem może występować głównie przy temperaturach mniejszych niż +6oC o ile selenoid jest względnie czysty

- w dowolnych warunkach temperaturowych gdy silnik jest zimny a selenoid jest usyfiony na maksa.

 

- skoro od blisko pół roku nie jeżdżę na paliwie z Orlenu, wymieniam regularnie filtry LPG co 15 tys km to to co mogło się w butli odłożyć i wciąż dostawać do silnika z kolejnymi porcjami paliwa zdążyło się już rozcieńczyć, wypalić i paliwo mam względnie czyste? Stąd instalacja się nie zakleja? 

 

Obecnie mamy 

 

4.04.2018 i przebieg 115 600. W 99% na samym LPG i silnik oraz instalacja LPG nie sprawia ŻADNYCH problemów. Czasaaaaaaami lekko wolne obroty falują po przełączeniu na LPG ale tylko zanim silnik finalnie się nagrzeje do 90oC. 

[Gość 220v]

Witam koledzy,

Myślałem, że jestem szczęśliwym posiadaczem mokki 1,4 turbo z lpg aż do czasu 21550 gdy zaczęły się problemy z przełączaniem z benzyny na gaz.

Po wizycie w serwisie czyszczeniu elektrozaworu parownika LPG zapłacie 180 zł myślałem, że będzie dobrze. Po przejechaniu kolejnego 1000 km ponowna awaria.

Pomaga jedynie dojechanie pod dom wciśnięcie przełącznika na gaz zgaszenie silnik a po jego odpaleniu wyłączenie LPG i załóżmy rano jak jadę do pracy po uzyskaniu 90 stopni przełączam ręcznie na lpg. Czasami jak zapominam zauważyłem, że jak wyskakuje błąd to załącza się automatycznie ogrzewanie szyby. Po przeczytaniu Waszych postów wydaje mi się że problem jest nierozwiązywalny przez Opla, chyba, że nie doczytałem i komuś z Was udało się wyeliminować problem nieprzełączania.

Podejście w serwisie to standardowo zła jakość gazu, mam wizytę we wtorek i chętnie się dowiem co dalej w temacie. Tankuje na Orlen, Shell Lotos.

[Gość elektron]

Witam ponownie

Nie chcę cię martwić 220v ale jesteś na początku drogi tak jak my wszyscy posiadacze tego modelu. Czyszczenie (odpłatne), wymiana czujnika i czyszczenie (gwarancyjne), czyszczenie (odpłatne) itd. Ja jestem już na tym etapie. I jak pisałem na początku. Moja instalacja żyje własnym życiem. Dystans 2-3 tkm i awaria. 50 km na benzynie, postój i przełączenie automatyczne itd. Ja się już zastanawiałem czy to nie jest zaprogramowane. Bo w takie bajki jak zanieczyszczone paliwo nie wierzę. Patrząc realnie i pisząc kolokwialnie. Jak się coś zatka to się samo nie odetka. A u mnie ten cykl jest powtarzalny. Całe szczęście ma OnStar i ich raport. W zasadzie wizyty serwisowe umawiam co 45 dni. Zbieram dokumenty i zobaczymy. Auto jest spie....ne. Tylko do Opola to nie dociera. Ciekawe jakie efekty osiągnął Pablo? 

[44mt]

Jedyny sprawdzony sposób na instalację to rozgrzać silnik do 90 stopni i przełączyć manualnie. 

[ArKos]

Ale to nie tak ma wyglądać, prawda?

Jest zjebany soft i wstyd, że GM nic z tym nie robi.

[CzEkCzEk]

Ponoć jest już jakis nowy SPS na to. Ale slyszalem to droga pantoflowa od znajomego z opla. Tak ze glowy nie dam

[ar2r]

Dołączam do "szczęśliwców" posiadających instalację LPG. Auto z maja 2017. Mój problem zaczął się dopiero na wiosnę i trwał do tej pory. Jestem właśnie po pierwszym przeglądzie. Jak na razie problem ustąpił. Ale auto było uruchomione dopiero 3 razy i uważam, że nie można na 100% stwierdzić że instalacja LPG jest sprawna. W serwisie wymienili tylko filtry.

Przeczytałem ten temat w miarę uważnie i zastanawia mnie jedna sprawa. Często czytałem o zanieczyszczeniu instalacji podobno złej jakości paliwem. W takim razie mam pytanie. W jakim celu są filtry zamontowane w instalacji gazowej? Moim zdaniem takie filtry powinny zapobiegać zanieczyszczeniu elementów instalacji. Możliwe, że problem leży w złej jakości filtrów. Może ktoś mądrzejszy wyjaśni czy filtry nie powinny chronić instalacji przed zanieczyszczeniami?