Ranking

Witam, gdyby ktoś kupował filtr kabinowy to chciałbym zwrócić uwagę , że ten z Mokki przed liftem nie pasuje, wymiary zewnętrzne te same, ale jest wyższy o 5 mm. T NUMERY ZAMIENNIKÓW FILTRON: K1343A HENGST FILTER: E3907LC MANN-FILTER: CUK 24 003 MECAFILTER: EKR732 SOFIMA: S 4238 CA UFI: 54.238.00 QUINTON HAZELL: QFC0355 NUMERY OE GENERAL MOTORS: 13356914 GENERAL MOTORS: 13396514 OPEL: 18 08 020

Szybka naprawa bez kosztów. Na wyczepiającą się kulkę nałożyć 10 mm średnicy odpowiedni długi kawałek koszulki termokurczliwej, tak aby nie wystawała poza kulkę na końcu, podgrzać koszulkę zapalniczką aby się obkurczyła. W ten sposób powiększyliśmy średnicę/objętość kulki. Założyć "wyrobioną" końcówkę linki na "napawaną" koszulką termokurczliwą kulkę i problem z głowy. Ja dodatkowo przyczepiłem jednym końcem sprężynkę metalową na metalowy trzpień końcówki linki zmiany biegów, a drugi koniec sprężynki zaczepiłem powyżej uszkodzonego/naprawionego elementu aby stale lekko ciągnął całość do góry. I po problemie. Koszt naprawy prawie zerowy. Jak zrobię zdjęcie to wstawię.

Witam. Ja dzisiaj byłam w ASO wymienić klocki i tarcze z przodu. Także są już dostępne zamienniki do mojej Mokki X z firmy Delphi LP3482. Nareszcie ??

Dla porządku wrzucam. Pewnie większość z Was ma takie coś lub podobne. A dla tych co nie mają: "Grabki" do czyszczenia przedniej szyby są mega wygodne. Oczywiście gdy szyba ma być chirurgicznie czysta to nie unikniemy wzięcia w ręce mikrofibry do szyb plus dobrego płynu. Jednak gdy chodzi o porządne i szybkie przetarcie szyby to ten gadżet jest genialny. Czyścik do kratek nawiewu też jest nieźle pomyślany. Te końcówki są mikrofibrowe, zdejmowane.

Witam wszystkich serdecznie i zapraszam do mojej prezentacji "Jak wymienić kabinowy filtr powietrza klimatyzacji Opel Mokka" Myślę ze może się Komuś przydać prezentacja podczas naprawy własnego auta. Zawarty jest w niej komplety pokaz wymiany tego właśnie filtra, niżej link do filmu. Zapraszam Prezentacja poradnik pokaz "Jak wymienić kabinowy filtr powietrza klimatyzacji Opel Mokka"

Nie no, tu racja. FB z MarTech-u chyba umrze śmiercią naturalną. Ale to forum będę doglądał Słowo

Dzięki Arku Ja też nie rozumiem, bo znaleźć właściwe nazewnictwo, to urwanie łba. Chodzi o część zewnętrzną głowicy, bez silniczka. Zresztą sprawy już nie ma, pospawałem tarczę, całość skręcona, zamontowana i sprawdzona, czekam tylko na element nr 5. Na rynku sporo tego. Do Mokki jeżeli chodzi o samą obudowę głowicy , to pasują od passata, seata, insygni, mondeo, zafiry B i jeszcze jakiegoś tam. Podejrzewam że z samymi silniczkami podobnie. Ceny od 30 do 60 zł (używane), nowy to wydatek prawie 2 stówy.

Na prośbę kilku osób postaram się stworzyć szybkie KNOW HOW jak samemu wyczyścić przepustnicę w Oplu Mokka 1,4 T Jaki że trochę znam się na samochodach, mam dostęp do sprzętu robię takie naprawy we własnym zakresie, w sumie nie jest to jakaś mega skomplikowana czynność dlatego zapraszam do lektury:D Objaw problemów z przepustnicą był już poruszany na Forum, ogólnie samochód wyświetla check engine ale zasadniczo nic się nie dzieję. Jeśli ktoś ma dostęp do nawet najtańszego ELM'a jest w stanie odczytać kody DTC. Jak widać na załączonym obrazku w moim przypadku P1101 po skasowaniu powrócił po kilku dniach więc trzeba było zacząć działać: po otwarciu maski ukazuje nam się znajomy widok Zaczynamy od demontażu przewodu dolotowego między IC a przepustnicą, przykręcony obejmą na klucz 7mm. W moim przypadku zdemontowałem go od strony przepustnicy przestawiłem na bok żeby nie przeszkadzał. Ja zawsze jak mam cokolwiek z dolotu lub wydechu odkręconego zabezpieczam przewód przed przypadkowym dostaniem się do niego ciał obcych, śrubek itp itd. zazwyczaj stosuję szmatkę lub ręcznik papierowy. Po zdemontowaniu powinno to wyglądać mniejwiecej tak: Następnie trzeba odłączyć przewód sterujący przepustnicą. Wtyk jest zabezpieczony plastikowym "dinksem" trzeba uważać żeby go nie uszkodzić. tak ono wygląda po demontażu Jak już mamy wszystko odłączone, odkręcamy 4 śruby TORX30 łączące przepustnicę z kolektorem ssącym. Tak wyglądała moja przepustnica po demontażu, od strony węża z IC tragedii nie było, ale od strony kolektora już było dużo gorzej. Zabieramy się za właściwe czyszczeni mój zestaw skauta wyglądał następująco: Ja do czyszczenia użyłem zmywacza do hamulców i szczoteczki do zębów. można też kupić specjalny preparat do czyszczenia przepustnic, ale zmywacz czy benzyna ekstrakcyjna spokojnie wystarczy. Czyszczenie zajmuje parę minut, tak wygląda przed montażem. Po umyciu działamy o odwrotnej kolejności, montujemy przepustnice od kolektora. 4 śr TORX30 (ja nie wymieniałem uszczelki była jeszcze ok) Podłączenie złącza elektrycznego i zabezpieczenia go tym szarym dynksem:D Montaż przewodu IC do przepustnicy. W teorii to powinno w zupełności wystarczyć przepustnica powinna się sama zaadoptować. Z uwagi na fakt że mam w domu MDI to zrobię to jak bozia przykazała. Czyli musimy wykonać Zerowanie kompensacji przepływu powietrza w korpusie przepustnicy. po resecie w liście danych tak to wygląda No i koniec, czas operacyjny 30min max 1 godzina koszt 10zł zmywacz zadowolenie że zrobiło się coś samemu - BEZCENNE Mam nadzieję że pomogłem, jako że jest to mój pierwszy manual proszę o wyrozumiałość.

Ja tam w duchy nie wierzę, ale jak jest tak jak piszesz, to przyjąłbym to jednak za jakiś znak ... i zmieniłbym trasę.

Mam propozycję: wygoglujcie troszkę na temat awarii 3-cylindrowego silnika. Czy to VW (tak, też dali dupy - standardem jest "kopyto" w 1,4tdi) czy to Opla (tak, też dali dupy - standardem jest brak kompresji na 2-gim) czy to Toyoty (tak,. oni również dali dupy - standardem jest łańcuch rozrządu). Każdy 3-cylindrowy silnik jest o dupę rozbić i nic tego nie zmieni. Silnik ma mieć co najmniej 4 cylindry, z naciskiem na co najmniej. Kupujcie. Cieszcie się. Dla mnie mija się z prawdą, bo kopyto w 1,4tdi widziałem kilka razy, z czego przebiegi nie przekroczyły 100kkm. Co to za przebieg na całe życie? Jak typowy dziadek Zdzisio, co raz w roku na wszystkich swiętych jedzie, to ok, ale przeciętny Kowalski po kilku latach ma te 100kkm. I co? Auto na żyletki? Nie dorabiajmy ideologii do cepa. Ata dzisiaj produkuje się z założeniem, żeby wytrzymały 5-6 lat intensywnej eksploatacji, a potem mają się psuć na potęgę, żeby iść po kolejne nowe do salonu. Wszyscy producenci tak robią, nikt nic nie mówi - tajemnica poliszynela. A tak naprawdę zmowa milczenia, bo trzeba z czegoś żyć. Mercedes już pokazał, jak sobie popisowo strzelić w kolano. Wypuścił W123. Klient kupił i na 25 lat mogli go zapomnieć. Potem nieco mniejszy błąd z baleronem czyli W124. Ale i tak na długo tracili klienta. Potem poszli po rozum do głowy i wypuścili W210, który po 10 latach był jak durszlak - gnił tam, gdzie Fiata 125p rdza nie ruszała... Obudź się kolego. Nie da się zrobić dobrego silnika na 3 cylindrach , bo to po prostu wykastrowany 4-cylindrowiec. To tak, jakbyś obciął sobie jedno jądro, a potem biegał po ulicy i krzyczał "jestem prawdziwym mężczyzną!"...

Witam wszystkich serdecznie i zapraszam do poradnika " Opel Mokka" , Myślę ze może się Komuś przydać prezentacja podczas naprawy własnego auta. Zawarty jest w niej komplety pokaz wymiany filtra powietrza silnika w samochodzie z silnikiem benzynowym o pojemności 1,4 TURBO 140 KM. Niżej link do filmu

Taki. Dexos nie szkodzi, to po prostu raczej słaby olej.

Oświetlenie przodu: WY21W - kierunkowskaz przedni WY5W - kierunkowskaz boczny przedniego błotnika W21/5W - pozycyjne/dzienne dla zwykłych świateł Mokka H7 - mijania HB3 - drogowe D3S - mijania + drogowe - tylko wersje Mokka z ksenonem (AFL) H11 - doświetlanie zakrętów - tylko wersje Mokka z ksenonem (AFL) H11 - halogen (przeciwmgielne) Mokka H8LL - halogen (przeciwmgielne) Mokka X Dla Mokki w wersji z ksenonem: pozycyjne LED jest zintegrowane z reflektorem, w wypadku awarii wymiana reflektora Dla Mokki X z lampami LED - jak wyżej Oświetlenie tyłu: W5W - oświetlenie tablicy rejestracyjnej 12V 21W - przeciwmgielne W21/5W - pozycja/stop WY21W - kierunkowskaz W16W - cofania Dodatkowy stop na klapie - wymiana całości w wypadku usterki Oświetlenie wnętrza: W5WLL - podsufitka przód 12V 10W - podsufitka tył T10-8W - bagażnik T10-8W - schowek w desce przed pasażerem

Wejdzie tylko rozmiar koła dojazdowego 👍

Witam. Podrzucam materiał z wymiany kroćca wodnego - silnik benzynowy 1,4, rok prod 2015, LPG. Nie będę się rozpisywał na temat demontażu ponieważ nie ma tam żadnych niespodzianek (instalacja LPG nie ma związku) - jedyne co sprawiło trudność to odkręcanie "korka" spustowego płynu chłodzącego u dołu chłodnicy. Korek odkręcił się bez większych problemów, i dojście do niego od góry jest znośne (osobiście mam grube łapsko). Problematyczne jest jedynie wykonanie dalszych kilku obrotów korka i, aby sobie ułatwić proponuję patent. Ja w nakrętce od pojemnika na płyn do spryskiwaczy wyciąłem od góry rowek o długości około 2cm i szer. około 1,5mm. Korek nasadziłem na "skrzydełko" korka spustowego chłodnicy - pozwala on zastosowanie większej siły - jak już złapiecie korek w palce to będziecie wiedzieli o co chodzi - sam korek chłodnicy posiada oring, na rurkę spustową chłodnicy nakładamy wężyk o śr około 1cm (przyznam że nie zmierzyłem - ale uzupełnię post o te info), podstawiamy przed zderzakiem zbiornik po płynie od spryskiwaczy - nie spuszczamy całości płynu. Wyciek miał miejsce przy 65 tyś (kiedy nabyłem auto i nie wiem ile km wcześniej nastąpił) i był powiedzmy zauważalnie dokuczliwy - przede wszystkim poza koniecznością dolewania to na postoju do kabiny dostawał się smród parującego na silniku płynu. Za kwotę 140 złotych zakupiłem zamiennik, którego wykonanie nie odbiega od oryginału. Wyciek jest efektem zastosowania przez producenta uszczelki wykonanej z "gumy" która utraciła swoje właściwości - całkowicie sparciała, zesztywniała i stała się mało elastyczna (czyli po rozciągnięciu powoli wracała do pierwotnej długości) - wg mnie celowe działanie producenta i bez komentarza. Sama obudowa króćca mocowana jest na trzy śruby (w obudowie zatopione są stalowe tuleje więc nie ma możliwości zmiażdżenia plastyku) - uszczelnienie opiera się na nacisku w/wym. uszczelki do powierzchni - gładzi bloku silnika. Na foto widać utlenienie tej powierzchni - nie zrobiłem foto po spolerowaniu, które wykonałem papierem o gradacji 1500 i 2000. Sprawdziłem, że oryginalna obudowa nie uległa żadnemu odkształceniu, które mogłoby spowodować wyciek - miejsce styku spolerowałem na płaskiej powierzchni a ślad obróbki pokazał się na całości części przylegającej. Zamiennik posiada czujnik temperatury oraz łącznik z oringiem zabezpieczany na zapinkę (stary oring również stracił swoje właściwości - foto). Po wymianie nadal czuć smród utleniającego się na silniku płynu w związku z czym silnik trzeba umyć. foto nr 1 - korek spustowy oznaczony nr 4 foto nr 2 - blok silnika z wyraźnym ciemniejszym śladem wycieku w dolnej części foto nr 3 - miejsce zużycia uszczelki foto nr 4 - wypłaszczenie oringu na łączniku (nowy ma przekrój okrągły)

4x4 miało chyba we wszystkich przypadkach HDS (Hill Descent Control) i dodatkowy przycisk na konsoli środkowej.

42623840 lub 94518442. Takie podstawy anten pasują do tego samochodu według katalogu po VIN.

Moim zdaniem można spokojnie zmienić.

Nie trzeba kalibrować, zawsze po wymianie szyby wszystko działało poprawnie. Szyby w zamienniku są do wszelkiej maści czujników, do Mokki też powinny być.

Nie, nie miałem nigdy, tak sobie piszę dla samego pisania. Powiem bardzo grzecznie... Znam ten silnik wręcz na pamięć. Grubych robót przy tym silniku zrobiłem kilkadziesiąt. Głównie rozrządy. Gwarancyjnych napraw w ASO jeszcze więcej. Głównie wtryski, rozrządy i pękająca "harmonijka" z kolektora do chłodniczki EGR. Cieszę się, że jesteś zadowolony z tego silnika, ale nie wypisuj mi tu kocopołów że to cud miód i orzeszki. Jestem zawodowo czynnym mechanikiem specjalizującym się w Oplach i od 30 lat naprawiam Ople. Nie wiem, czy ze współczesnych diesli ostatniej dekady jest jakikolwiek, nie sprawiający problemów. A ten konkretnie jest w czołówce upierdliwców. Żeby nie być gołosłownym, to pooglądaj sobie moje robótki - powiedzmy z ostatnich kilku/kilkunastu tygodni. Rocznie uzbiera się tego sporo. https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid04QX8QmeB9k7mnifUtyNCudxwcFMorNYidrLLADpViwG6Ux1SxD6VUxbPBAfLKdLzl https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid02cyrU2U1xg3hgihddnPfacJ2bFkMLGjuN4tffsGzAGCjxFu5LH9CHgqmB7STpGkaol https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid0xLXxj7bHkF46Lfuaqa2aJ9X8a4ZStGJyDcDxB4SF9h5xyDTfKFAn7oa5Xpei7Pwrl https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid0jnecLLHQANVhsDY5AuAZempSXSeD6Cim1bi9joCQTmJD448WLKsQ4ePnZJ9nmeehl https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid0NQgFyF2HTHSenx16mMjh5bTXzEfhgz5PzC9x5c65o3FDeaXECfiCK4yZCNQcR5REl https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid025qxMy9ij9rr1pCnaiUMWkZPd2WEZzMcZDReHaG47Ef8oExMssd5ACksHDNX57SBel https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid034mAREdYKCcxG7ugtLDyQQjpW2oce1G5aojfUKRVY6tRzfFaH6SYwGMCjQgyoezKl https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid0mR1NWg1n7T1ZUTTyUmnHzmATKx5KtYKgvtjBx28kApXd3Ko7khWN1KXgKm7b5aqkl A teraz możesz dalej upajać się swoim silnikiem, ale najpierw ogarnij korzystanie z forum i używanie cytatów...

Przypadłość cewki jest znana od początku produkcji silnika, czyli od 2010 roku. Nie jest to żadne novum ani nic dziwnego. Albo 1 albo 4 cylinder - miałem tego setki. Co do jakości ASO to znam to od drugiej strony. Dlatego właśnie już tam nie pracuję, bo to nie są incydentalne przypadki i nie są to pojedyncze ASO... szkoda gadać. Zresztą napisałem na tym forum swoje w tym temacie.

Mokka 06.2012 R134a 570 PAG 75-85 Mokka 06.2012 R1234yf 620 PAG46 75-85

Co do Boscha też się zawiodłem. Cena nie poparta jakością. Jedne i drugie wycieraczki (Heyner i jak widzę Oximo) bywają w wersji hybrydowej tzn. ze szkieletem. Ja kupuję Heyner bo ten ich szkielet jest faktycznie mocny, a wycieraczka może o kilka milimetrów mniej płaska niż zwykła tzn. bezszkieletowa. Mają mniejszą tendencję do utraty sztywności i zamiast pełzać po szybie faktycznie stabilnie się przesuwają. [edit 04-08-2022] Zakupiłem właśnie na znanym portalu wycieraczki Hella z nazwy hybrydowe. Po wypruciu z opakowania okazały się zwykłymi bezszkieletowymi wycieraczkami jakich setki. Sprzedający dostał negatywa za mocno mylący opis aukcji a piszę o tym wyłącznie aby przestrzec. Zaufałem 99.7% zadowolonych klientów tego kogoś a trzeba było poszperać gdyż part number (9XW358053-261 / 9XW358053-141) był wklejony do aukcji i dało się w innych źródłach znaleźć informację, że to wycieraczka bezszkieletowa. Mądry Polak po szkodzie.

Widzę, że nic nie wiadomo. Widzę też, że wiedza skromna, skoro takie pytania padają. Może najrozsądniej jest powiedzieć mechanikowi co ma zrobić, jak jest pizda. Strzałkami zaznaczyłem, co trzeba sprawdzić pod kątem szczelności. Rurka odmy ma zaworek i ma przepuszczać tylko w jedną stronę. Rurka może być pęknięta bo jest z ciulatego plastiku zrobiona, trzeba bardzo dokładnie ją sprawdzić.

A no i tyle warta cała elektronika i automatyka. O tym, że trzeba jechać i wymienić olej to nie zapomni CI napisać. Ale jak się dzieje coś naprawdę ważnego to cisza....

Aku AGM wytrzymuje 5-7 lat ,ale po odpięciu trzeba dopisać do sterownika i wtedy jest prawidlowe ładowanie.Warto rozbudować informacje na tablicy wskazników o ładowanie aku .W tej sytuacji tylko rozłaczyc aku ,a po szcześliwym powrocie sprawdzenie ładowania i aku.

Przeciez wszystko doskonale widać i opis jest

Najnowsza wersja, trochę się różni od radia YAROZETY. Na razie uczę się ustawień. No więc po kolei: 1 - Tak wygląda nawigacja (9 cali) 2- Okleiłem łuszczącą się ramkę okleiną jaką oklejają auta, wygląda ok. 3- Zamontowałem sprężyny gazowe do klapy przedniej (Ali Express)

Jakby to powiedział klasyk: "Jeździć, obserwować"

Przerabiałem to w Astrze J. Łożysko do wymiany. Pojechałem wtedy na stację diagnostyczną przy samochodowych szkolnych warsztatach. Mieli tam taki silnik elektryczny z gumowym kółkiem na osi. Podnieśli auto i napierając tym ustrojstwem z boku na koła rozpędzali je. Łożysko zawyło już i było wiadomo które koło.

Tak do 1,4 152km filtr oleju Mann W7056- 50 zł

https://allegro.pl/oferta/zawor-par-paliwa-opel-astra-j-corsa-d-1-4turbo-9137405059?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_pla_czesci-samochodowe&ev_adgr=Części+samochodowe+-+Układ+paliwowy&gclid=Cj0KCQjw59n8BRD2ARIsAAmgPmIYsscCEWksqxrdYzP-PMxYhZZtjRu7-v2YZmd1CJj1XTCfrspMDXAaAjPJEALw_wcB

Z pewnością każdy z trzech wymienionych będzie lepszy.

Jest tego pełno. Trzeba w kostce drzwi znaleźć plus pojawiający się po otwarciu i musiałoby działać bez problemu. Mam takie coś w Karoq, zbędny bajer chociaż dość ciekawie wyglądający.

No przykro mi... Mogę polecić mojego przyjaciela, fachman górna półka. Pracowaliśmy razem w jednym ASO. https://www.google.com/maps/place/Autodiagnostyka+Skalik+Tadeusz/@50.2278982,18.8240199,15z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x838e02f6e0aee555!8m2!3d50.2278982!4d18.8240199

Dzięki za wstawienie filmiku z moim autkiem vavoom Ja podrzucę info od Ciebie Ciekawy artykuł mówiący o tym, że Buick encore czyli również mokka może posiadać Haldexa lub NexTrac https://autoweek.com/article/car-news/buick-encore-gets-innovative-all-wheel-drive-system-magnetic-rear-clutch-engages

No i jest - Mokka/Encore - test napędu na rolkach:

Alternator się skończył?

Nie mam zwyczaju zaglądać co dzień pod maskę. Objaw który mnie zaintrygował to lekko inna praca silnika po dopaleniu oraz w czasie łapania temepratury przez pierwsze 20-30 sekund. Na takie zmiany to mam strasznie wyczulone ucho . Uszkodzony węzyk o dziwo poprawiał dynamikę, auto rwało na 2 biegu jak szalone A najwidoczniejszy objaw to jak maske otworzych i zobaczysz wyżarty wężyk w okolicy prawego końca liswty paliwowej czy jak to tam się zwie. Musze poszukać jakieś pancerzyki na przewody i pozaskładać na niektóre newralgiczne rurki.

Powiedz konsultantom, aby bardzo dokładnie zagłębili się w lekturę. Z tego co pamiętam, jest mowa o WYMOGU wymiany filtra w wypadku naprawy skrzyni biegów, czyli jej fizycznego rozpołowienia. Przy standardowej wymianie oleju nie ma wymogu wymiany filtra. Dosłownie był tam zapis mniej więcej tej treści: "przy poważniejszych naprawach skrzyni biegów, wymagających ingerencji w podzespoły wewnętrzne wymagana jest wymiana filtra oleju". Coś w ten deseń. Nigdy nie słyszałem, żeby przy zwykłej wymianie oleju ktoś się upierał na filtr... Owszem, w RWD np. Omega czy Senator, wymieniało się filtr oleju przy wymianie oleju, bo był dostępny po zrzuceniu miski olejowej skrzyni i dostęp do niego nie wymagał rozmontowywania skrzyni. Miskę i tak trzeba było zdemontować żeby spuścić olej...

W moim konkretnym przypadku jako mechanika ASO: po 350km przebiegu zaczął mi mrygać na dziurach lewy ksenon. Na gwarancji (wysłaliśmy pismo do centrali GM i zaakceptowali) miała być wymieniana cała kompletna lampa. Dystrykt się dowiedział i... przysłał mailem anglojęzycznego PDF-a ze zdjęciami i opisem po angielsku. Znam więc nie ma problemu w kwestii języka. Problem jest w jego zaleceniu. Samochód za prawie 100 tysi ma w tym wypadku być naprawiony poprzez pospinanie trytytkami wiązki elektrycznej wewnątrz reflektora... ale wymienić nie można pomimo zgody centrali, tylko środek zaradczy wykonać. Złapał mnie spory nerw i wysłałem do centrali GM meila mniej więcej o takiej treści: "(...) Od zawsze marka Opel kojarzyła mi się z solidnymi i trwałymi produktami oraz wysoką jakością obsługi posprzedażnej. W obecnym przypadku patrząc na podejście do klienta - nie do pracownika ASO jako właściciela auta, proponuję zdjąć wszelkie szyldy z salonów dealerskich i powiesić banery "McGyver Group - trytytka, drut i sznurek - naprawimy wszystko". (...)" Rozpętała się u mojego dealera prawie że wojna. Jak śmiałem, to chamstwo, to bezczelność, to niewdzięczność i nie wiem co jeszcze. Skwitowałem to krótko: do kierownika i do dyrektora zadałem tylko jedno pytanie... "Chcielibyście mieć tak naprawiane NOWE auto kupione za kupę kasy?". Zaczęło się pieprzenie, jaki to dystrykt jest ważny i wogóle... nie chciało mi się tego słuchać więc wyszedłem podczas tego ich pieprzenia. A krótko potem jebnąłem wypowiedzenie... z idiotami nie lubię się zadawać. Skóra na grzbiecie cierpnie patrząc, jak naprawia się auta na gwarancji. Wkurza się, jak widzi się jak ludzi się traktuje. Irytuje fakt, że wydając sporą sumę pieniędzy otrzymuje się w zamian jakość usług warsztatu u Staśka w stodole. A najbardziej boli, że nie stosują się do wytycznych producenta. Byle tylko zaoszczędzić na kasie. Toczenie krzywych tarcz, jechanie papierem ściernym po gładziach, uszczelnianie silikonem, wyciszanie skrzypienia przez stosowanie piankowej uszczelki do okien, trytytki zamiast wymiany elementu, stosowanie starych śrub, które powinny być nowe, wlewanie starego oleju przy poważnych naprawach mechanicznych (np. turbina czy skrzynia).... długo by gadać. Bo w końcu 4 tłoki + 4 pierścienie + kilka nowych uszczelek + papier ścierny wyjdzie 1/10 ceny nowego silnika, który by trzeba wymienić. Nieważne, że kompresja w silniku z przebiegiem 20 tys km jest 16/17/17/17 i tylko kretyn by się nie zorientował, że pęknięty tłok i porysowana gładź była na 1-szym cylindrze. I nieważne, że gwarancję przejedzie a potem za lat kilka właściciel dostanie spazmów jak mu przyjdzie ten silnik remontować lub wymieniać. No ale koniec końców mój reflektor został wymieniony na nowy. Negatywny obraz obsługi klienta powstaje w bardzo dużym stopniu przez chciwych ciulów będących dystryktami gwarancyjnymi i mającymi płacone przez GM tym wyższe premie, im mniejsze pieniądze wydadzą na gwarancyjne naprawy. A teraz jak jakiś ciul dystrykt przypadkiem to czyta to może mnie nawet do sądu oddać mam porobione zdjęcia wielu takich napraw, mam zdjęcia zleceń serwisowych z widocznymi wszystkimi danymi samochodu i klienta oraz numerem zlecenia i zakresem prac... służę uprzejmie - jestem w stanie wskazać same konkrety możemy się pokopać przed sądem

Fajny material ma temat wymian oleju po 30tys. Warto poswiecic parę minut i zobaczyc.

A14NET/B14NET to całkiem inna konstrukcja niż LE2 czyli B14XHL/B14XHT. Jednak ten sam silnik czyli B14XHT występuje w Mokce ale tylko z automatem. Problemy z pękającymi tłokami są tylko w B14XHL/B14XHT. Kwestia turbiny w Mokce jest taka sama jak i w Astrze i w Zafirze. Po prostu źle skonstruowany kolektor wydechowy i pęka. Dexos1 2 gen jest zalecany przez ASO, bo mimo, że nie było przypadków pękniętych tłoków w A14NET to zapobiegawczo chcą go stosować. Stosowanie oleju - każdy ma swoje zdanie. Jeden chwali drugi gani.

Myślę, że jeśli rozpatrywać takie wynalazki, to może zainteresować się czymś takim? https://allegro.pl/radio-fabryczne-opel-astra-10-4-android-gps-i7512643109.html Może gdzieś da się znaleźć do Mokki takiego tableta

Witam. Również przerobiłem ten problem. Załączam fotki z demontażu. Dodam, że: trzy plastykowe kołki mocujące podsufitkę w jej tylnej części są dość miękkie i przy temp 2 stopni w plusie dały się wyciągnąć z otworów, jednak wkrętak wkładałem pomiędzy dach a górę podsufitki (nie łapałem bezpośrednio za łeb kołka). Samo połączenie wężyków rozłączy się za każdym razem kiedy przymarznie końcówka spryskiwacza. Pytanie dlaczego takiego połączenia nie umieścili w jakimś dostępniejszym miejscu oraz tam gdzie płyn mógłby się lać bez szkody dla auta. Ponadto na podsufitce naklejona jest warstwa wygłuszenia, w którą wsiąkł płyn. Bez otwarcia i wysuszenia w ogrzewanym miejscu albo suszarką nic by nie wyparowało. Lewe maskowanie słupka montowane jest na wciski, których podczas demontażu nie można popsuć, jest jeden wkręt pod owalną zaślepką. Aby bez uszkodzenia opuścić podsufitkę trzeba odkręcić lewy uchwyt - rączkę (śruby pod klucz nasadowy ósemkę). Pozdrawiam

Żeś pojechał po bandzie z tą komuną . To raczej w katol-krajach kradną kołpaki. W protest-krajach uczą szacunku dla cudzych kołpaków, dla cudzej własności i pracy, ale i tam nie brakuje tych pierwszych. Po drugie, można założyć na pewniaka, że ci, co to zrobili mają bliżej do patolo500+ niż do wspomnianego przez Ciebie okresu

Moja żona jeździ mokką 2014r i nie miał samochód dosłownie żadnej awarii nic nie skrzypi i nie tłucze żadnych problemów z elektroniką olej oploski deksos 2 nie wiem czy trafiła się jakaś udana czy jak mówią niektórzy mechanicy są ludzie co zepsują każdy samochód nieumiejąc jeździć.

Mam wątpliwość co do wkładu filtra oleju. Na powyższym zdjęciu jest Filtron OE 648/8 natomiast na stronie www Filtrona do Mokki 1,4 zalecają 648/6. Czy ktoś ma sprawdzone jaki wkład Filtrona trzeba zastosować.

Yyyyyyyyyy... jeżdżę tym 3 lata i nie mam wrażenia, że jest mało żwawy. Powiem więcej: większość flotowych aut typu Pastuch 2.0tdi czy jakieś inne wydumki mogą powąchać. Jest słabawy przy załadowanym, na 6 biegu czuć, że brakuje, ale do normalnej jazdy, nawet dynamicznej, nadaje się dobrze. A tak z ciekawości: jak motor ma reagować na ruszanie z 2 i 3 biegu? Lubisz palić sprzęgło, czy jak? Kup se tego diesla, polecam jako mechanik. Dzięki Tobie nie zdechnę z głodu, bo szybko zawitasz w moje skromne progi i zostawisz pokaźną sumkę :D

Te niebieskie to podobno jest model 22853740. A czujniki 13598773 podobno (???) tak wyglądają: http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-powietrza-w-kolach-opel-mokka-i6566400357.html# Ale na Aliexpress są identyczne z tym samym nr GM: https://m.aliexpress.com/s/item/32776714229.html?spm=a2g0n.search-cache.0.0.3d2c41caB1BeIq#autostay Kanclerz sp.z o.o. sprzedaje prawdopodobnie produkt sprowadzony z Chin. Jeśli tak, to zdecydowanie taniej będzie zakupić te czujniki na Aliekspress. Tylko 252 zł za komplet 4 sztuk.