Skrzynia automatyczna

[ArKos]

Nie posiadają. Mają klasyczny przemiennik momentu obrotowego.

[Gość dray]

W takim razie kolejny plus na korzyść automatu. W manualu M32 ( 6biegów) jest dwumas.

[ArKos]

Większość benzyniaków turbo ma dwumas. Mam na myśli inne koncerny.

[radd]

Automat jest super (chciałbym następne w automacie), ale klasyczny to wg mnie jest za wolny i wyje przy depnięciu. A do tego pali więcej na pewno.

[Gość karol]

Automat jest super (chciałbym następne w automacie), ale klasyczny to wg mnie jest za wolny i wyje przy depnięciu. A do tego pali więcej na pewno.

Z tym spalaniem nie jest tak tragicznie. Benzyna 1,4T w automacie po przejechaniu nieco ponad 2000 km (od nowości) komputer pokazuje spalanie 7,2l/100km przy ruchu 40% miasto, 60% trasa pomiędzy 50 a 100km. Przy spokojnym operowaniu pedałem przyspieszenia biegi są zmieniane przy ok.2200 obr/min. Jeśli się przyciśnie to zmiana biegów ma miejsce powyżej 3000 albo w okolicach 4000obr/min.Ogólnie rzecz biorąc nie żałuję, a i żona która głównie auto użytkuje jest bardzo zadowolona (wcześniej ani ja ani żonie nie mieliśmy doświadczeń z automatem).

Polecam. 

Pytanie do Arkosa - jakie oznaczenie fabryczne ma ta skrzynia?

[ArKos]

6T40 mają benzyniaki, diesle mają 6T45.

[Gość karol]

6T40 mają benzyniaki, diesle mają 6T45.

Dziękuję za informację. Czy masz może jakieś uwagi jeśli chodzi obsługę a, bardziej serwis takiej skrzyni? Dealer przy zakupie zapraszał mnie na wymianę oleju w okolicach 55-60tyś km i to tyle.

[ArKos]

I miał rację. 60 tys km to właśnie taki okres, szacunek dla niego za precyzyjne określenie terminu - ma wiedzę, bo koncern GM w USA zaleca wymianę oleju co 30 tys mil. To ciut poniżej 60 tys km.

Obsługa taka sama jak każdego innego automatu. Jedyne novum w tej skrzyni jest takie, że napęd na mechanizm zdawczy jest za pomocą łańcucha a nie tradycyjnie w formie zębatkowej. Tak więc debilne traktowanie tej skrzyni sprowadzi awarię zdecydowanie szybciej, niż w starszej generacji oplowskich automatach - w zasadzie japońskich, bo produkował je dla Opla japoński Aisin Warner.

Serwis skrzyni sprowadza się do pilnowania poziomu oleju i jego regularnej wymiany co 60 tys. Jak auto mało jeździ, to osobiście nie osiągając tego przebiegu wymieniałbym max co 3 lata.

[Gość karol]

I miał rację. 60 tys km to właśnie taki okres, szacunek dla niego za precyzyjne określenie terminu - ma wiedzę, bo koncern GM w USA zaleca wymianę oleju co 30 tys mil. To ciut poniżej 60 tys km.

Obsługa taka sama jak każdego innego automatu. Jedyne novum w tej skrzyni jest takie, że napęd na mechanizm zdawczy jest za pomocą łańcucha a nie tradycyjnie w formie zębatkowej. Tak więc debilne traktowanie tej skrzyni sprowadzi awarię zdecydowanie szybciej, niż w starszej generacji oplowskich automatach - w zasadzie japońskich, bo produkował je dla Opla japoński Aisin Warner.

Serwis skrzyni sprowadza się do pilnowania poziomu oleju i jego regularnej wymiany co 60 tys. Jak auto mało jeździ, to osobiście nie osiągając tego przebiegu wymieniałbym max co 3 lata.

To cieszę się, że trafiłem na  "kumatego" sprzedawcę. Ostatnie pytanie w temacie na dzisiaj. Przy ruszaniu z dłuższego postoju czuję bardzo delikatne szarpnięcie. Czy to jest ok? Z instrukcji wynika, że mechatronika sterująca pracą skrzyni sama wykrywa dłuższy postój np. na światłach i załącza N. czy takie zjawisko jest normalne czy powinienem się niepokoić?? Jak pisałem wcześniej auto jest nowe i ma 2000km.

[ArKos]

Normalne zachowanie. Tryb pełzania wyłącza się automatycznie po kilku sekundach - oszczędność paliwa i pompy oleju w skrzyni. Po puszczeniu hamulca zamyka się zawór obejściowy w pompie oleju skrzyni i nagle pojawia się ciśnienie oleju - objawia się to lekkim szarpnięciem.