Mokka 1,4T+LPG i koszmar nie przełączania się na LPG przy zimnym silniku

[marekploski10@gmail.com]

Moja Mokka  dostała nową szansę mój zaprzyjaźniony gazownik wymienił mi problematyczny zaworek na nowy bardziej odporny na oblepianie się mazutem. Właściwie to wymienił cały środek z trzpieniem, cewka pozostała bez zmian zobaczymy. Mój Opelek ma teraz 49500 przebiegu i jest z 2017 roku. Ostatnie czyszczenie zaworu wystarczyło na 3 tyś km a zaznaczam tankuję lpg tylko i wyłącznie na Shell 

[Miszka74]

W dniu 19.06.2020 o 22:16, ArKos napisał:

To jest dzisiejsza motoryzacja. KAŻDY koncern dziś produkuje gruz, który obliczany jest na przeciętnego Kowalskiego robiącego 15-20kkm rocznie. Ma przejeździć gwarancję a później to nawet potop...

 

ArKos.

 

Byłem w swoim serwisie ASO. Obok nich mieści się salon Skody. Podobno Skoda przy współpracy z Landi Renzo opracował modernizację ich instalacji gazowych. Instalują dodatkowy zawór przed parownikiem, ten na parowniku usuwają a miejsce po nim zaślepiają. W ten sposób zawór pracuje w niższej temperaturze i nie zakleja się mazutem. 

 

Serwis sprawdził, czy Landi Renzo przygotowało coś takiego dla Opla. Wg informacji od Landi Renzo nikt z GM czy PSA nie wystąpił z taką prośbę.

 

Ten serwis (Opel Mega przy ul. Gen Maczka w Białymstoku) zaczął adaptować to rozwiązanie ze Skody w kilku egzemplarzach opli. Różnica polega na tym, że trzeba też zastosować cewki od Skody, a te są o innych parametrach.  Będę wiedział coś więcej, to opiszę. Jestem z nimi umówiony na taką przeróbkę. Jak będę coś wiedział więcej, to dam znać. 

[manymany]

 Opel nie widzi problemu, bo wg Opla to nie wina instalacji tylko złej jakości LPG.

[marekploski10@gmail.com]

1 godzinę temu, manymany napisał:

 Opel nie widzi problemu, bo wg Opla to nie wina instalacji tylko złej jakości LPG.

I takim podejściem tracą swoich starych wiernych klientów bo ani ja ani cała plejada moich znajomych  salon Opla będą omijać szerokim łukiem. A wiadomo spadek sprzedaży aut drastycznie się załamał więc sami sobie strzelają w stopę. Lepiej udawać że nic się nie dzieje. Wystarczyłoby zorganizować kampanię naprawczą w porozumieniu z producentem  zapewne znacznie obniżyłoby to koszty modernizacji,  w końcu tych aut nie jest tak wiele na rynku.Temat byłby zamknięty  i zaufanie do firmy nie nadszarpnięte ale cóż brną w zaparte i propagują starą zasadę jak Kuba Bogu tak Bóg .....Fidelowi 

 

[manymany]

No własnie byłem moją Mokka w Salonie MAGO w Pile i stwierdzili, że usterka nie podlega gwarancji. Usługa naprawy będzie odpłatna. Na fakturze mam pozycje: Czyszczenie zawór LPG- koszt to 121,13zł brutto. Przebieg Mokki w chwili naprawy to 28500km. W opinii Pana z obsługi instalacje LPG są niezawodne i taka usterka to tylko wina LPG w moim przypadku z Orlenu. Dlatego usługa czyszczenia jest płatna.

[marekploski10@gmail.com]

Czyli ciągną swoją starą śpiewkę. A odnośnie gazu z Orlenu to chyba najbardziej podpadająca stacja i radziłbym ją zmienić 

[Wiesław]

Mam starszego Opla 1,6 XEP ,gaz założony od nowości (nie fabryczny tylko dealer) Landirenzo Omegas.Przejechane 180000 km,wtryski wymienione po 120000 i tyle awarii.Filty wymieniane co 20000 ale sa zawsze są czyste(filtr fazy lotnej też wkład).Tankuje Orlen,Circle,a czasami po drodze.Myślę,że wpływ na klejenie zaworu ma temp.pracy silnika-starsze do 95 stopni C,a 1,4 turbo105-108 stopni C.,a przez reduktor przeplywa płyn chłodzący.

 

[ArKos]

W tych starszych dealerskich instalacjach był całkowicie inny parownik.

[Wiesław]

Każdy będzie działał tak samo byle miał odpowiednia wydajnośc

[ArKos]

Nie do końca. Parownik oplowski od Landi jest nieprzemyślany i stąd problem. Instalacja ta została opracowana przez Landi Renzo typowo pod potrzeby GM. W ofercie handlowej Landi nie było tych sterowników ani parowników - występowały w handlu tylko jako dystrybucja ASO. Przynajmniej kilka lat temu.